REKLAMA

Targówek

różne »

 

Na Bródnie bywa czysto

  10 lutego 2006

Artykuł o klatkach schodowych na osiedlu Wysockiego spotkał się z dużym odzewem. Niektórzy nasi Czytelnicy namawiają, byśmy pokazali zdewastowane klatki w ich budynkach, ale są i tacy, którzy chcą się pochwalić zadbanymi blokami, pokazują, że można i tak.

REKLAMA

Przytaczamy zatem przykład dbałości o wspólne dobro, o którym poinformował nas pan Bogdan Kędzierski. Adres: Bolesławicka 28.

Jasnozielony, 11-piętrowy budynek widać z wielu punktów Bródna. Gdy się patrzy na niego z oddali, niczym specjalnym się nie wyróżnia i trudno domyślić się, jak zadbany jest wewnątrz. A właśnie taki jest, odkąd jego zarządzaniem zajęli się mieszkańcy. Korzystając z możliwości, jakie daje ustawa o własności lokali z 24 czerwca 1994 roku (Dz. U. Nr 80, poz. 903 z 26 września 2000 r.), utworzyli wspólnotę mieszkaniową, co prawo dopuszcza już w sytuacji, gdy 10 proc. mieszkań jest wykupionych - w tym bloku lokale wykupiło 55 proc. mieszkańców. Spośród siebie wybrali dwuosobowy zarząd, który za ustaloną przez wspólnotę stawkę, administruje budynkiem od 1 stycznia 2005 roku.

- Sprawujemy nadzór techniczny i administracyjny nad budynkiem - wyjaśnia Jerzy Leleno, jeden z zarządców. - Okazało się, że po oddzieleniu od wspólnej administracji skończyły się problemy z pieniędzmi, a na ich brak stale narzekała gminna administracja.

- Stać nas na ochronę, którą opłacamy z tzw. pożytków, czyli pieniędzy, które otrzymujemy od firm za anteny umieszczone na dachu - dodaje Marian Śmieciuch, drugi z zarządców. - Za czystość w bloku odpowiada firma sprzątająca. Wygospodarowano dla niej pomieszczenie w piwnicy.

O tym, co się dzieje przy Bolesławickiej, stało się głośno w okolicy. Zaczęli się zgłaszać mieszkańcy innych bloków, zainteresowani takim zarządem.

- Aktualnie mamy pod opieką trzy następne budynki i wciąż przychodzą lokatorzy z kolejnych, bo chcą, by u nich też było czysto i schludnie, pieniądze rozsądnie wydawane - mówią obaj zarządcy.

Wszyscy zadowoleni

Zadowoleni są mieszkańcy, i władze dzielnicy, bo spadł im problem z głowy. Co prawda nadal 45 procent mieszkań ma status komunalnych, ale nie wpływa to na pracę wspólnoty. Inny jest tylko przepływ pieniędzy. Dzielnica płaci za komunalnych lokatorów, a oni rozliczają się z dzielnicą.

- Rok 2005, pierwszy rok nowego administrowania, potraktowaliśmy jak czas nauki, doświadczeń - mówi Jerzy Leleno. - Musieliśmy się zorientować, jak wygląda sprawa składników czynszu, cen za usługi, itp. Mimo że dopiero zaczynaliśmy, udało się w ciągu tego roku m.in. wymienić piony centralnego ogrzewania, odmalować klatkę schodową. Zaoszczędziliśmy przy tym sporo pieniędzy. Na przykład na odmalowanie klatki poszło 40 tys. zł, podczas gdy dzielnicowy kosztorys przewidywał 100 tys. zł. I tak jest ze wszystkimi kosztami.

Efekty zarządzania według nowych zasad widać na każdym kroku. Eleganckie drzwi na klatkę, dyżurka ochrony, kwiaty na podeście, zadbane biuro i... czyste, schludne, bezpieczne piwnice.

- Skończyły się kradzieże w piwnicach, nie ma porozrzucanych strzykawek po narkomanach, jest spokojnie i bezpiecznie - podkreśla Jerzy Leleno. - Aby mieszkańcy czuli się jeszcze bezpieczniej, nawiązaliśmy współpracę z Bartłomiejem Goralem, dzielnicowym, który często tu zagląda i dyscyplinuje czterech lokatorów, z którymi mamy kłopoty. To tylko czterech na 215 mieszkańców i aż czterech. Ale dzięki dzielnicowemu mamy ich pod kontrolą.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Chcemy robić więcej

- U nas nie było problemu ze śniegiem na dachu, bo jest na bieżąco sprzątany - mówi Marian Śmieciuch, podobnie jak drugi zarządca z zawodu budowlaniec.

- Marzy nam się wzięcie pod opiekę chodników wokół bloku i trawników - opowiadają obaj. - Kupilibyśmy maszynę od odśnieżania, nie byłoby problemów z zalegającym śniegiem. Na trawnikach urządzilibyśmy ogródki. Jednak na razie władze dzielnicy nie wyrażają na to zgody, choć wiedzą, że potrafimy się zorganizować i zrealizować zamierzenia. My jednak nie zamierzamy się poddać. Dzielnica musi ustąpić, bo racja jest po naszej stronie.

Jolanta Zientek-Varga
Zdjęcia autorki


 

REKLAMA

Czytaj na ten temat

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuTargówek

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuTargówek

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break