REKLAMA

Białołęka

różne »

 

Mury runą!

  16 września 2005

Rozmowa z Jackim Kaznowskim, byłym przewodniczącym rady Białołęki, kandydatem do Sejmu z listy Platformy Obywatelskiej (lista 8, miejsce 17).

REKLAMA

Przez wiele lat pełnił Pan funkcję przewodniczącego białołęckiej rady gminy. W gminie wtedy coś drgnęło. Mówiono, że potrafił Pan robić rzeczy niemożliwe, o których inni nawet nie marzyli.

- Trafiłem na wspaniałych współpracowni-ków. Przypominają mi się słowa Jacka Kacz-marskiego z legendarnych "Murów": "Wyrwij murom zęby krat, / Zerwij kajdany, połam bat/ A mury runą, runą, runą / I pogrzebią stary świat", które rozumiałem jak większość słucha-czy tej ballady, jako wyraz buntu przeciwko rzeczywistości, buntu, który drzemał w nas wszystkich i pchał do działania. Wyniesione z rodzinnego domu patriotyczne wychowanie i ro-dzinne związki ze środowiskiem żołnierzy Armii Krajowej spowodowały późniejsze zaangażo-wanie w organizację imprez o charakterze rocz-nicowym. I tak, 1 sierpnia i 11 listopada rozleg-ły się w Białołęce salwy kompanii honorowej Wojska Polskiego. Byłem także pomysłodawcą nadania szkole przy ulicy Erazma z Zakroczymia (w roku 1994) imienia Powstania Warszawskiego. O dziwo było z tym wówczas wiele perturbacji, ale w końcu odbyła się wspaniała uroczystość z udziałem dzieci, młodzieży, mieszkańców i środowisk kombatanckich. Kultura przez duże "K" zawsze była moim żywiołem.

No właśnie, czy nie szkoda było Panu wydawać dużych pieniędzy na muzykę?

- Ależ skąd. Nigdy nie wydawałem gminnych pieniędzy! Koncerty, które dedy-kowałem mieszkańcom Białołęki były wydarzeniami ogólnodostępnymi - co prawda kosztownymi, lecz finansowanymi przez sponsorów. Udało mi się urzeczywistnić pomysł na lokalną filharmonię. Z dala od wielkich scen występują najwybitniejsi, promując trudne w odbiorze dzieła. Atmosfera spotkań z muzyką poważną przerosła nasze oczekiwania: owacje, tłumy i liczne komentarze - przyznaję, było to dla mnie dużą satysfakcją. Gośćmi Białołęki byli Krzysztof Penderecki, Chór Filharmonii Narodowej, Sinfonia Varsovia, Konstanty Andrzej Kulka, Krzysztof Jachowicz, Izabella Kłosińska, Piotr Nowacki, Adam Kruszewski, Śląsk z profesorem Hadyną, Mazowsze itd., itd. Czyż można sobie było życzyć więcej?

To nie koniec Pańskich zainteresowań?

- Od ponad trzydziestu lat związany jestem ze sportem m.in. jako sędzia siat-kówki. Moje związki z pływaniem, siatkówką właśnie, nawyki sportowej rywalizacji, sposób widzenia sportu i jego roli, stawiały mnie czasem jakby pod pręgierzem. Staczałem boje, przekonywałem do swoich racji, do budowy basenu, placu rekreacyjnego, czy hali. Gdy inni w Warszawie zaczynali myśleć o ośrodkach sportowych my taki otworzyliśmy, a następny był już w budowie.

Zarzucano Wam, że budujecie drogi w szczerym polu?

- A cóż mieliśmy robić jeśli w Białołęce było niewiele utwardzonych ulic? Aby ktokolwiek chciał inwestować w ten teren, trzeba go było do tego przekonać. Te inwestycje zaowocowały później osiedlami mieszkaniowymi i nowymi zakładami pracy. Moim pragnieniem jest, aby tak działo się w całej Warszawie: nowe mosty, dokończone metro, obwodnice. To jest możliwe.

Był Pan także twórcą warszawskiej spalarni śmieci.

- W 1998 roku władze miasta zleciły mi organizację i uruchomienie pionier-skiego w Polsce przedsięwzięcia, którym była spalarnia odpadów komunalnych. Wówczas nie zdawałem sobie sprawy z jakimi wyzwaniami przyjdzie mi się zmie-rzyć: narastające kontrowersje wokół budowy zakładu na Targówku, referenda wśród mieszkańców dzielnicy i pikiety - to tylko ułamek problemów. Należy wspom-nieć, że nie było jeszcze wówczas w Polsce prawa regulującego gospodarkę odpadami, ani przepisów normujących pracę podobnych zakładów. Zdobywanie informacji, dokumentacja, nowe technologie, nieprzespane noce, tworzenie instrukcji i schematów organizacyjnych, poszukiwanie pracowników, szkolenie i wreszcie - po pokonaniu wszystkich przeszkód - rok 2001, gdy uruchomiłem zakład wyznaczający nową jakość w podejściu do gospodarki odpadami w Polsce. Szefowanie Zakładowi Unieszkodliwiania Stałych Odpadów Komunalnych oraz uznanie fachowców z Francji, Niemiec, Belgii, w tym ekspertów Unii Europejskiej, dawało mi wielką satysfakcję. Nie byłoby to możliwe bez zaangażowania załogi. Współpraca z samorządem osiedlowym, promocja i działalność edukacyjna, spowo-dowały spadek emocji wokół tego, jakże potrzebnego Warszawie przedsięwzięcia.

A nie denerwują Pana stosy śmieci w okolicznych lasach?

- Oczywiście. Odkąd zaczęła się moja przygoda z ZUSOKIEM, poświęciłem gospodarce odpadami dużą część mojej zawodowej aktywności. Wiele czasu zajęły mi działania na rzecz nowelizacji prawa odpadowego, oraz tworzenia warunków dla rozwoju sektora - dotychczas nieopłacalnych - usług przetwórczych. Pojawienie się na polskim rynku warszawskiej spalarni śmieci, ukazało wady obecnego systemu unieszkodliwiania odpadów, opartego prawie wyłącznie na składowaniu. Składowa-nie sprowadza się bowiem do przerzucania tego problemu na barki następnych pokoleń. Sytuacja, w której wywożenie śmieci do lasu jest powodowane źle rozumianą oszczędnością, musi budzić sprzeciw. Dlatego Polsce potrzebne są rozwiązania, które promować będą rozwój przetwórstwa odpadów.

Proszę podsumować swoje plany.

- Polskiej stolicy potrzebny jest prawdziwy kontrakt polityczny, dający perspe-ktywę szybkiego rozwoju. Trzeba tak zmienić prawo ochrony środowiska, aby zapewnić jednocześnie nieskrępowany, gospodarczy rozwój regionom. Oczywiście poza "chlebem" przydałaby się nam także "dusza", czyli wspomniana wcześniej kultura przez duże "K". Mnie osobiście zależy także na powszechnym dostępie do obiektów sportowych. Należy promować patriotyzm, dumę z faktu bycia Polakiem, kultywować polską tradycję, a wśród młodych propagować naszą historię.

Dziękuję za rozmowę.

Materiał komitetu wyborczego

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Sylwester 2024/2025
Sylwester 2024/2025
Sylwester 2024/2025

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy