Most rowerowy dla Wawra. Warto?
4 kwietnia 2017
Nowa warszawska moda na kładki pieszo-rowerowe dotarła na południowe krańce miasta.
Kto powiedział, że mosty buduje się tylko dla samochodów czy pociągów? Po wielu latach opóźnienia wobec innych dużych miast Europy moda na budowę przepraw dla pieszych i rowerzystów dotarła także do Warszawy. Pierwszy taki most, nazwany "kładką Żerańską", został otwarty w październiku i umożliwia pokonanie Portu Żerańskiego. Drugi powstanie w roku 2019 i połączy Powiśle z Pragą na wysokości Karowej i Okrzei.
Dwa mosty z Wawra do Wilanowa? "Zdecydują szkiełko i oko"
Wraca temat mostu łączącego Międzylesie z Augustówką. Wkrótce powstanie analiza, mająca pomóc w podjęciu decyzji o budowie lub jej odłożeniu.
Co dalej?
- W imieniu mieszkańców Wilanowa zwracam się z prośbą o przeanalizowanie możliwości wybudowania kładki pieszo-rowerowej, łączącej Wilanów z Wawrem - pisze warszawski radny Lech Jaworski.
Radny nie przedstawia żadnej konkretnej lokalizacji a obie dzielnice są bardzo duże, więc popuśćmy wodze wyobraźni: gdzie mógłby powstać taki most pieszo-rowerowy? Czy warto wydawać kilkadziesiąt milionów na jego budowę? Przypomnijmy: do roku 2020 Wilanów i Wawer połączy most w ciągu południowej obwodnicy Warszawy, wyposażony w chodniki i drogi rowerowe. Pomiędzy nim a Siekierkowskim nadal pozostanie jednak 8-kilometrowa przerwa, którą teoretycznie wypełni w przyszłości tzw. most na zaporze.
(dg)
.