REKLAMA

Białołęka

różne »

 

Mniej miejsc w żłobkach

  25 marca 2011

Najmłodsza dzielnica Warszawy najprawdopodobniej straci kilkadziesiąt miejsc w żłobkach. Dzieci chodzące do tej pory do dwóch placówek niepublicznych niemal na pewno nie otrzymają dofinansowania.

REKLAMA

Od września na Białołęce będzie kilkadziesiąt miejsc mniej dla maluchów. Do dys-pozycji pozostanie jedynie żłobek publiczny, w którym jest zaledwie 125 miejsc.

Będzie gorzej

Do tej pory oprócz wybudowanego niedawno publicznego żłobka na Strumykowej, w naszej dzielnicy działały dwa niepubliczne, spełniające wymogi poprzedniej usta-wy (czyli formalnie jako zakłady opieki zdrowotnej), oferujące rodzicom stawki, jak w żłobkach publicznych. Obie placówki niepubliczne są dofinansowywane od wielu lat. Taki sposób na zapewnienie miejsc dla maluchów znalazła Białołęka jeszcze za czasów samodzielności gminy. Właśnie wchodzi w życie nowa ustawa żłobkowa, która znosi formalności związane ze służbą zdrowia, ale możliwość dofinansowania dla dzieci uczęszczających do niepublicznych placówek pozostawia samorządom. Warszawa jest w głębokim kryzysie finansowym, więc niemal na sto procent można przyjąć, że nie będzie dofinansowywać prywatnych żłobków. Wniosek - Białołęka straci kilkadziesiąt tanich miejsc dla maluszków.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Za mało miejsc

Rodzice są załamani. - Mam małe szanse, by moje dziecko dostało się do miejskie-go żłobka - mówi "Echu" pani Magdalena, mama 5-miesięcznej Natalii. Jej wnios-kowi nadano numer powyżej 300. Ma więc niewielkie szanse na miejsce w biało-łęckiej placówce. W takim wypadku będzie musiała szukać dla swojej córki wolnego miejsca w prywatnym żłobku, klubie malucha lub wynająć opiekunkę. Koszty jej powrotu do pracy wzrosną więc trzy-, czterokrotnie. Ceny pobytu dziecka w pry-watnych placówkach zaczynają się od 1 tys. zł.

- Chętnych do miejskiego żłobka co roku przybywa. W tej chwili zarejestrowa-liśmy już prawie 400 wniosków. Podejrzewam, że będzie ich w granicach 500 - mówi Małgorzata Tymińska, kierowniczka żłobka przy Strumykowej. Już dzisiaj wiadomo, że nie dla wszystkich zainteresowanych wystarczy miejsc. Od września przyjętych będzie około 40-50 dzieci, dla których miejsce zwolnią te z najstarszych grup, przechodzące do przedszkola.

Rodzice, którzy chcą oddać swoje pociechy pod opiekę białołęckiego żłobka mogą jeszcze składać wnioski o przyjęcie. Listy dzieci przyjętych i tych, które tra-fiły na listę rezerwową zostaną wywieszone na początku czerwca. - Rekrutacja trwa cały rok, aktualizacji wniosków można było dokonywać do połowy stycznia - mówi Małgorzata Tymińska. Po dokonaniu aktualizacji lista z około 500 wniosków zmniej-szyła się do 300, ale kolejne wnioski nadal napływają.

REKLAMA

Szukają wolnych miejsc

W Warszawie rodzice najmłodszych dzieci teoretycznie mają większe szanse na znalezienie miejsca dla swoich pociech, niż rodzice dzieci z miejscowości podwar-szawskich. W stolicy można złożyć wniosek do trzech żłobków w różnych dziel-nicach. Tak zrobili Elżbieta i Wojciech, rodzice dwuletniego Patryka. - Oboje pracu-jemy na Mokotowie, więc nie mając szans w białołęckiej placówce postanowiliśmy spróbować w pobliżu naszej pracy. No i się udało. Teraz zostawiamy dziecko w drodze do pracy i po jej zakończeniu odbieramy - mówi Wojciech.

Starając się o przyjęcie dziecka do placówki w innej części miasta musimy pa-miętać, że możemy to zrobić tylko w trzech miejscach. Wszystkie wnioski są re-jestrowane w systemie komputerowym, więc o jakimkolwiek oszustwie nie ma mo-wy. Jeśli ktoś złoży więcej niż trzy wnioski, to wszystkie jego podania całkowicie usuwane są z procesu rekrutacji.

REKLAMA

Kiedy będzie lepiej?

Niestety na poprawę sytuacji przyjdzie nam poczekać do czasu osiągnięcia przez noworodki wieku młodzieńczego. Władze dzielnicy mają nadzieję, że ustawa żłob-kowa ułatwi budowę nowych placówek. - Na początku obecnej kadencji zgłosiliśmy do planu budowy żłobków na terenie Warszawy propozycję lokalizacji dwóch no-wych placówek. W przygotowaniu jest obecnie strategia dotycząca realizacji ustawy żłobkowej. Liczymy, że Białołęka ze względu na swoją specyfikę będzie istotnym elementem tej strategii, ponieważ w ramach istniejącego załącznika dzielnicowego nie posiadamy pieniędzy na realizację zapisów przedmiotowej ustawy - informuje Małgorzata Wierszycka z urzędu dzielnicy.

Nasz komentarz

Ustawa żłobkowa, jak na razie przynosi Białołęce więcej szkody niż pożytku. Urzęd-nicy likwidują miejsca w żłobkach, a w zamian obiecują strategię realizacji ustawy żłobkowej. Czyli krótko mówiąc proponują trzydziestolatkom, by z prokreacją pow-strzymali się do pięćdziesiątki.

Maciej Kamiński, oko

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

REKLAMA

REKLAMA