REKLAMA

Misz@masz
  27 grudnia 2024  

Skazali go za napaść na taksówkarza. Gdy wyszedł, przeprowadził własne śledztwo

W świetle ostrych reflektorów policyjnych, Adam Ślusarz, 24-latek z Grodźca Małego, nie przypuszczał, że ta noc z 7 na 8 września 2000 roku odmieni jego życie. Podczas gdy w tle migotały światła karetki i radiowozów, on i jego kompan Darek byli zaledwie przechodniami. Zatrzymali się, spojrzeli, po czym ruszyli dalej. Nie wiedzieli, że w Głogowie, kilka kilometrów stąd, rozegrała się tragedia. Jego historię opisał Onet.

REKLAMA

Napaść na taksówkarza, brutalna i krwawa, miała miejsce wcześniej tej samej nocy. Dwóch młodych mężczyzn, w stanie upojenia alkoholowego, wsiadło do forda scorpio. Co się wydarzyło potem, to spirala przemocy, która zakończyła się ciężkim ranieniem Stefana, kierowcy taksówki. Napastnicy uciekli, pozostawiając za sobą ślady krwi i odciski palców.

Śledztwo ruszyło pełną parą, ale Adam Ślusarz, człowiek o solidnej posturze i kryminalnej przeszłości, stał się głównym podejrzanym. Świadkowie wskazywali na niego, mimo że żadne dowody materialne - odciski palców czy DNA - nie łączyły go z miejscem zbrodni.

Opinia osmologiczna, będąca wątpliwym dowodem, przyczyniła się do wydania wyroku: siedem lat pozbawienia wolności. Adam nie przyznawał się do winy, a jego desperackie próby udowodnienia niewinności były ignorowane przez system.

W więzieniu Adam rozpoczął własne, nieformalne śledztwo. Odkrył nazwiska prawdziwych sprawców - Krzysztofa W. i Dariusza H. - lecz jego informacje były lekceważone. Dopiero prowokacja i nagranie rozmowy, w której Dariusz H. przyznaje się do napaści, zdają się otwierać drogę do prawdy.

Jednakże, droga do sprawiedliwości była długa i wyboista. Prokuratura potrzebowała pięciu lat, aby zweryfikować nagranie i ślady. Gdy w końcu Dariusz H. został skazany, prokuratura nadal upierała się, że Adam był jego wspólnikiem, mimo jasnych dowodów na jego niewinność.

Adam Ślusarz, człowiek, który spędził pięć lat w więzieniu za przestępstwo, którego nie popełnił, wciąż walczy o oczyszczenie swojego imienia. Jego historia to przestroga o błędach systemu sprawiedliwości, o trudnościach w dochodzeniu do prawdy i o ciężarze, jaki niesie niesłuszne oskarżenie.

Źródło: onet.pl

 

REKLAMA

Najnowsze misz@masze

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na Tu Stolica

REKLAMA

Lato 2025
Lato 2025

REKLAMA

Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl

REKLAMA

REKLAMA

Majówka 2025 za granicą
Majówka 2025 za granicą
Majówka 2025 za granicą

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni