Ruszyła Strefa Czystego Transportu w Warszawie. Od początku zaroiło się od kontroli
Pierwszego lipca Warszawa wprowadziła pierwszą w Polsce Strefę Czystego Transportu, ograniczając dostęp do centrum miasta dla pojazdów emitujących najwięcej szkodliwych spalin. Czy to rozwiązanie przyniesie oczekiwane efekty i jak wpłynie na życie mieszkańców stolicy?
Zgodnie z nowymi przepisami, do Strefy Czystego Transportu nie mogą wjeżdżać auta z silnikiem benzynowym (w tym LPG), starsze niż 27 lat lub niespełniające normy Euro 2 oraz pojazdy z silnikiem diesla (w tym LPG), starsze niż 19 lat lub niespełniające normy Euro 4. Są jednak wyjątki. Ograniczenia nie obejmują mieszkańców stolicy rozliczających w niej podatki, osób z niepełnosprawnością, seniorów w wieku powyżej 70 lat oraz właścicieli pojazdów zabytkowych.
Aby skorzystać z wyjątku, należy posiadać specjalną naklejkę na przednią szybę pojazdu. Wniosek o jej wydanie można złożyć w siedzibie Zarządu Dróg Miejskich lub przez internet.
Strefa Czystego Transportu będzie kontrolowana wyrywkowo przez policję i straż miejską, wspierane przez system nadzoru elektronicznego. Kontrole rozpoczęły się już 1 lipca. Jak wyglądają w praktyce? Patrol straży miejskiej prowadzi kontrolę, z użyciem specjalnej kamery. Kamera jest mobilna, co pozwala na przemieszczanie się funkcjonariuszy.
Na miejscu kontroli są dwa samochody - straży miejskiej i Zarządu Dróg Miejskich. Specjalista z ZDM ustawia kamerę, która jest podłączona do systemu. Ten zaś sczytuje online, czy dany samochód może wjechać do strefy lub ma zakaz. W przypadku zakazu patrol straży miejskiej zatrzymuje ten samochód i przeprowadza interwencję.
Co ważne, na razie kierowcy nie będą karani. W pierwszych tygodniach funkcjonowania strefy, służby skupią się na edukacji i informowaniu o nowych przepisach. W przyszłości jednak, mandat za bezprawny wjazd na teren SCT wyniesie 500 zł.
Stołeczni urzędnicy szacują, że ok. 97 proc. pojazdów poruszających się obecnie po ulicach Warszawy spełnia wymogi SCT z pierwszego etapu, który potrwa od 1 lipca 2024 do 31 grudnia 2025. W efekcie wprowadzenia Strefy prognozowany jest znaczny spadek emisji szkodliwych substancji - tlenków azotu o 11 proc., a pyłów zawieszonych o 20 proc. Czy Warszawa stanie się zatem bardziej ekologicznym miastem? Czas pokaże.
Źródło: onet.pl