Radziecka sonda kosmiczna zbliża się do Ziemi. Czy jej szczątki spadną na Polskę?
Już w najbliższą sobotę rano radziecka sonda kosmiczna COSMOS 482, wystrzelona jeszcze w 1972 r., wejdzie w atmosferę Ziemi - informuje Polska Agencja Kosmiczna (POLSA). Eksperci ostrzegają, że istnieje ryzyko, iż fragmenty sondy mogą nie spłonąć w całości i dotrzeć do powierzchni naszej planety. Wstępne prognozy wskazują, że możliwym obszarem ich upadku może być Polska - czytamy w Onecie.
COSMOS 482 to radziecka sonda wystrzelona ponad pół wieku temu. Jej specyficzna konstrukcja sprawia, że istnieje duże prawdopodobieństwo, iż nie ulegnie całkowitemu zniszczeniu podczas wejścia w ziemską atmosferę. Jak podaje POLSA, "cały obiekt lub jego fragmenty mogą dotrzeć do powierzchni Ziemi".
Według aktualnych prognoz sonda ma wejść w atmosferę 10 maja o godzinie 4:02 czasu polskiego, jednak margines błędu wynosi aż 13 godzin. Polska Agencja Kosmiczna wskazuje, że możliwe są dwa przeloty COSMOS 482 nad terytorium Polski.
Pierwszy może nastąpić w godzinach 6:40-6:42 w pasie Jelenia Góra-Biała Podlaska, a drugi między 8:11 a 8:13 w pasie Zielona Góra-Lublin. Szczątki sondy mogą spaść na terytorium naszego kraju - podaje Onet.
Ze względu na dynamiczny rozwój sytuacji POLSA współpracuje z agencjami kosmicznymi z Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, aby jak najdokładniej określić czas i miejsce wejścia sondy w atmosferę.
Źródło: onet.pl