Po kim dziecko dziedziczy wzrost? Po mamie czy po tacie?
Czy wzrost człowieka można przypisać jednemu z rodziców? Choć genetyka odgrywa kluczową rolę, nauka dowodzi, że sprawa jest znacznie bardziej złożona. Wysokość, na jaką wyrasta człowiek, jest wynikiem subtelnego dialogu między genami obu rodziców a środowiskiem, w którym dziecko się rozwija. Czym więc kieruje się wzrost dziecka - genami czy warunkami, w których dorasta? Medonet poszukał odpowiedzi.
Wzrost jako efekt gry genów
Współczesna nauka potwierdza, że wzrost człowieka jest cechą poligeniczną, zależną od wielu genów. Zdaniem badaczy, aż 700 różnych wariantów genetycznych wpływa na procesy takie jak rozwój kości czy regulacja kluczowych hormonów. To właśnie hormony, w tym hormon wzrostu oraz insulinopodobny czynnik wzrostu-I, biorą udział w mechanizmie wydłużania kości, przyczyniając się do ostatecznego wzrostu człowieka.
Jak tłumaczą eksperci cytowani przez Medonet, płytki wzrostowe znajdujące się w kościach długich są odpowiedzialne za przyrost wysokości. Ich działanie wspomagają liczne, drobne warianty genetyczne - to właśnie suma tych czynników decyduje, na jaką wysokość dziecko ostatecznie wyrośnie. Dziedziczenie odbywa się w jednakowym stopniu od obojga rodziców, a każde dziecko otrzymuje od nich unikalny zestaw genów. W efekcie nawet rodzeństwo tych samych rodziców może różnić się wzrostem, ponieważ ich kombinacje genetyczne nie są identyczne.
Genetyka decyduje, lecz środowisko ma ostatnie słowo
Geny dają dziecku pewien potencjał wzrostu, ale warunki środowiskowe sprawiają, że wzrost może w pełni się zrealizować - lub zostać ograniczony. Kluczowe znaczenie ma dieta. Odżywianie bogate w białko, wapń, żelazo oraz witaminy to podstawowy element wspierający rozwój kości, zwłaszcza w okresie dzieciństwa i dojrzewania.
Na rozwój wpływają również stan zdrowia dziecka oraz jego tryb życia. Przewlekłe choroby mogą bowiem hamować wzrost, podobnie jak brak wystarczającej ilości snu. Nocą, podczas fazy głębokiego snu, wydzielany jest hormon wzrostu, który odgrywa kluczową rolę w procesie wydłużania kości. Z kolei aktywność fizyczna poprawia ich strukturę, wspierając zdrowy rozwój i osiąganie maksymalnego wzrostu przez dziecko.
Szacunki wysokości - prognozy z marginesem błędu
Czy przyszły wzrost człowieka można przewidzieć? Istnieją metody szacunkowe, ale ich dokładność zawsze obarczona jest pewnym marginesem błędu. Jedną z prostszych technik jest tzw. wzór na połowę wzrostu rodziców. Polega on na dodaniu wzrostu ojca i matki, wyciągnięciu średniej, a następnie dodaniu 13 cm dla chłopców lub odjęciu 13 cm dla dziewczynek. Gotowy wynik dzieli się przez dwa, uzyskując prognozę z marginesem błędu rzędu 5-8 cm.
Cennym narzędziem w monitorowaniu rozwoju dziecka są również wykresy wzrostu, pokazujące, czy wysokość dziecka jest zgodna z normą dla jego wieku i płci. Mimo że takie metody dostarczają przybliżonego obrazu, indywidualne skoki wzrostowe i nieprzewidywalne interakcje genów oraz środowiska mogą sprawić, że rzeczywisty wzrost dorosłego człowieka odbiegnie od prognoz.
Złożoność wzrostu - przestroga od naukowców
Eksperci podkreślają: wzrost dziecka jest wyjątkowy, uwarunkowany zarówno genami, jak i czynnikami środowiskowymi. Dziecko może odziedziczyć geny sprzyjające wysokiemu wzrostowi, ale także te mniej korzystne. Co więcej, ostateczny efekt zależy od tego, w jaki sposób geny współdziałają z warunkami zewnętrznymi.
- Nawet najlepsze prognozy wzrostu mogą nie uwzględnić wszystkich indywidualnych różnic i szczegółów rozwoju - wskazują naukowcy, przypominając, że zdrowie, dieta, sen i aktywność dziecka ostatecznie decydują o tym, czy osiągnie ono pełnię potencjału wzrostu.
Źródło: dziecko.medonet.pl