REKLAMA

Misz@masz
  8 maja 2024  

Mocny głos po półfinale Ligi Mistrzów. PSG okradzione! "Czerwona kartka"

- W mojej opinii to powinien być rzut karny - mówi bez cienia wątpliwości Marcin Borski w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet. Został zapytany go o sytuację z doliczonego czasu gry półfinałowego meczu Ligi Mistrzów pomiędzy Paris Saint-Germain a Borussią Dortmund (0:1), w której starli się Kylian Mbappe i Nico Schlotterbeck.

REKLAMA

Mbappe został pociągnięty za koszulkę i padł na murawę. Jednak Daniele Orsato i sędziowie VAR nie zdecydowali się rozpatrzyć sytuacji pod kątem ewentualnego podyktowania rzutu karnego. Zdaniem byłego sędziego międzynarodowego włoski arbiter popełnił w tym momencie błąd.

- To nie było czytelne dla wszystkich. Wziąłbym pod uwagę dynamikę całej akcji. Mbappe wyprzedza rywala w pełnym sprincie, a ten go szarpie. W zasadzie mówimy nawet o przytrzymywaniu. Podyktowałbym w tej sytuacji rzut karny i to nawet z czerwoną kartką dla obrońcy. Mbappe stracił równowagę i nie zakończył przez to akcji w taki sposób, jakby chciał - ocenia Marcin Borski. Poza tym nie miał uwag do pracy włoskiego sędziego.

Gdyby PSG dostało rzut karny, mogłoby strzelić gola na 1:1 i miałoby jeszcze kilka minut na strzelenie drugiej bramki, która mogłaby doprowadzić do dogrywki. A tak do finału LM po 11 latach przerwy awansowała Borussia Dortmund i zmierzy się w nim z Realem Madryt lub Bayernem Monachium (2:2 w pierwszym meczu).

Źródło: przegladsportowy.onet.pl

 

REKLAMA

Najnowsze misz@masze

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Znajdź swoje wakacje

REKLAMA

Najnowsze informacje na Tu Stolica

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

City Break
City Break