REKLAMA

Misz@masz
  6 sierpnia 2024  

Jak "zetki" rozjuszyły "dziadków". "Nieprzyzwoita pensja nie istnieje"

Pokolenie Z, urodzone między 1997 a 2010 rokiem, stawia czoła nie tylko wytyczonym przez starsze pokolenia regułom rynku pracy, ale również stereotypom na swój temat. Czy są naprawdę roszczeniowi, leniwi i nieprzewidywalni? A może to właśnie ich podejście do pracy i życia sprawia, że są niezrozumiani przez starsze pokolenia?

REKLAMA

Pokolenie Z, zwane też "zetkami", jest często postrzegane jako roszczeniowe i leniwe. Pracodawcy zaskoczeni są ich oczekiwaniami: nie chcą oni pracować po 16 godzin na dobę i być "pod telefonem" w czasie wolnym. Zamiast tego, młodzi pracownicy domagają się szacunku dla swoich praw i oczekują wysokich zarobków. Taka postawa, w kontekście niskiego bezrobocia, pozwala im na "przebieranie" w ofertach pracy.

Jednak nie wszyscy patrzą na "zetki" przez pryzmat stereotypów. Roberta Katz, badaczka z Uniwersytetu Stanforda, opisuje ich jako samodzielnych, troskliwych o innych, nastawionych na współpracę i społeczne kontakty. Cenią sobie elastyczność, autentyczność i niehierarchiczne przywództwo. Mają także pragmatyczne podejście do pracy, którą trzeba wykonać, aby rozwiązać problemy, takie jak zmiany klimatyczne.

W badaniach przeprowadzonych przez Wyższą Szkołę Humanitas w 2023 roku, "zetki" zostały opisane jako pokolenie skoncentrowane na wartościach, gotowe do poświęceń w imię "wyższych celów". Są kreatywne, chcą zmieniać świat, w tym również firmy i instytucje, w których pracują.

"Zetki" są także bardziej świadome swojego zdrowia psychicznego niż starsze pokolenia. Widząc swoich rodziców i starsze rodzeństwo pracujące do późna w nocy, mówią jasno: "my tak nie chcemy". Ta asertywna postawa może prowadzić do nieporozumień między pokoleniami, a nawet do zazdrości.

Młode pokolenie nie boi się wyrażać swoich oczekiwań finansowych. Z badań przeprowadzonych na zlecenie ENTR wynika, że młode Polki i Polacy chcą zarabiać dużo. Na pytanie, jaka faktyczna płaca (na rękę) za pracę pozwoliłaby żyć na dobrym poziomie, 20,7 proc. respondentów wskazało na przedział 5-6 tys. zł netto.

Zdaniem Igi Rostkowskiej, psycholożki biznesu i przedstawicielki pokolenia Z, młodzi pracownicy testują biznes. Są gotowi pracować nawet za niższą pensję, jeśli praca marzeń i pensja marzeń nie są akurat dostępne. Z badań wynika, że aż 74,7 proc. respondentów jest w stanie podjąć dostępną od ręki pracę za najniższą krajową, jeżeli nie byłoby perspektywy na znalezienie ciekawszej i lepiej płatnej pracy.

Rostkowska przewiduje, że prawdziwymi rewolucjonistami rynku pracy będzie pokolenie Alfa, urodzone po 2010 roku. Będą oni jeszcze szybciej procesować informacje i prawdopodobnie będą mieli jeszcze wyższe kompetencje komunikacyjne niż "zetki".

Źródło: onet.pl

 

REKLAMA

Najnowsze misz@masze

REKLAMA

Najnowsze informacje na Tu Stolica

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Lato 2025
Lato 2025
Lato 2025

REKLAMA

REKLAMA

Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni