REKLAMA

san giovani ogolny 2021-09-29 nowy 1san giovani ogolny 2021-09-29 nowy 2san giovani ogolny 2021-09-29 nowy 0
Misz@masz
  6 sierpnia 2024  

Polacy o zamieszkach na Wyspach. "Rzucili się na wszystkich przyjezdnych"

Wielka Brytania pogrążona w antymigracyjnych zamieszkach, które wybuchły po tragicznej śmierci trzech dziewczątek w Southport. Wśród protestujących znaleźli się także Polacy, którzy początkowo byli celem agresji. Teraz, kiedy gniew skierowany jest przeciwko migrantom z Bliskiego Wschodu, Polacy stają po stronie protestujących.

REKLAMA

moje bielany 2moje bielany 0

W Wielkiej Brytanii mamy do czynienia z falą antymigracyjnych protestów, które wybuchły po zbrodni w Southport, gdzie zginęły trzy małe dziewczynki. Zaskakujące jest to, że wśród protestujących znaleźli się także Polacy, którzy początkowo byli celem agresji. Teraz, gdy gniew skierowany jest przeciwko migrantom z Bliskiego Wschodu, Polacy stają po stronie demonstrantów.

Zamieszki, które rozpoczęły się od morderstwa w Southport, niedaleko Liverpoolu, są gwałtowne i niekontrolowane. W jednym z incydentów, demonstranci wtargnęli do hotelu w Rotherham w północnej Anglii, gdzie zakwaterowani są imigranci. BBC informuje, że w ciągu weekendu zatrzymano 150 osób. Premier Wielkiej Brytanii, Keir Starmer, ostrzegał demonstrantów, mówiąc: "będziecie żałować, że wzięliście udział w tym zamieszaniu".

Pomimo że w niedzielę odbyło się mniej demonstracji niż w sobotę, te, które miały miejsce, były równie gwałtowne. W Rotherham demonstranci zaatakowali policję pilnującą hotelu, rzucając w funkcjonariuszy krzesłami i innymi przedmiotami. Następnie grupa osób przedarła się przez kordon policyjny i wtargnęła do wnętrza hotelu, próbując go podpalić. Zniszczone zostały także okna w budynku. Co najmniej 10 policjantów zostało rannych, jeden z nich stracił przytomność po tym, jak został uderzony w głowę. Dwóch innych ma podejrzenia złamań kości.

Eugeniusz, Polak mieszkający w Londynie od 19 lat, mówi, że na początku agresja osób biorących udział w zamieszkach była skierowana na wszystkich "przyjezdnych", w tym Polaków. Jednak kiedy okazało się, że morderstwa w Southport miał dokonać muzułmanin, cała złość i gniew tłumu skierowała się przeciwko ludziom wyznającym Islam.

W obliczu tych wydarzeń, społeczność polonijna w większości miast nie odczuwa tego, co dzieje się od kilku dni na Wyspach. Jak mówi pan Wojtek, doświadczony budowlaniec, który od około 20 lat mieszka w najbardziej "polskiej" dzielnicy Londynu, "W Londynie tego nie widać praktycznie wcale" - mówią w rozmowie z Onetem.

Jednak, jak podkreśla Grzegorz, polski kierowca tira, który od 20 lat dzieli swoje życie pomiędzy Wielką Brytanię a Dolnym Śląskiem, "W społeczeństwie czuje się napięcie". Według niego, brytyjska polityka imigracyjna nie sprawdziła się, jeśli chodzi o ludzi przybyłych do Zjednoczonego Królestwa z bardziej egzotycznych kierunków.

Zamieszki, które obecnie obserwujemy w Wielkiej Brytanii, są wyrazem narastającego napięcia społecznego, które może mieć swoje korzenie w nieudanej polityce imigracyjnej, a także w zmianach w systemie zasiłków socjalnych po Brexicie. Jak podkreśla Grzegorz, "Wielka Brytania najgorsze ma dopiero przed sobą".

Źródło: onet.pl

 

REKLAMA

cemat box 2cemat box 0

Najnowsze misz@masze

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

smaki zycia 2024-09-03 3smaki zycia 2024-09-03 0
Wstąp do księgarni

REKLAMA

refleks chlodnictwo 2024-11-21 1refleks chlodnictwo 2024-11-21 2refleks chlodnictwo 2024-11-21 0

Najnowsze informacje na Tu Stolica

REKLAMA

biedronka 016 2

REKLAMA

atal 002 2atal 002 0

REKLAMA

REKLAMA

Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl

REKLAMA

REKLAMA

Lato 2025
Lato 2025
Lato 2025

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Majówka 2025 za granicą
Majówka 2025 za granicą