REKLAMA

Misz@masz
  16 sierpnia 2024  

Duńczyk o zachowaniu Goncalo Feio. Zaprzecza jego wersji

- Słyszałem, co trener Legii powiedział, ale byłem na pierwszym spotkaniu i nie widziałem prowokacji - mówi w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet duński dziennikarz Mads Wehlast ("Ekstra Bladet").

REKLAMA

Goncalo Feio po zakończeniu meczu z Brondby (3:2 i 1:1) pokazał duńskim kibicom dwa środkowe palce i gest Kozakiewicza. Na konferencji po meczu tłumaczył, że to efekt prowokacji ze strony Duńczyków. - Łatwo jest krytykować mnie, szkoda, że nie pisaliście o zachowaniu w Danii wobec nas, jak nas prowokowano, jak na nas naskoczyła ławka przeciwników. Tego nikt nie widział. Może tu jest problem. Musimy walczyć z kompleksami. My zachowujemy się z klasą, gdy inni nas nie szanują, a teraz niektórzy nas nie szanowali. Ja mogę być czarnym charakterem, bo wiem, że teraz się zacznie takie przedstawianie mnie, ale gdy idziesz na ulicy i ktoś cię atakuje, to się nie poddajesz - stwierdził.

Przegląd Sportowy Onet zapytał o ocenę sytuacji Madsa Wehlasta. - Słyszałem, co trener Legii powiedział, ale byłem na pierwszym spotkaniu i nie widziałem prowokacji, a po jego zakończeniu też się o tym nie mówiło. Moim zdaniem teraz trener Legii próbuje znaleźć wyjście z tej sytuacji - opowiada duński dziennikarz.

I dodaje: - Trener Sorensen stwierdził, że wcześniej czegoś takiego nie doświadczył. Powiedział, że nie wie, czy klub zgłosi sprawę do UEFA, muszą się nad tym zastanowić

Legia Warszawa o awans do fazy ligowej Ligi Konferencji zagra z kosowską Dritą. Pierwszy mecz 22 sierpnia w Warszawie, rewanż tydzień później w Gnjilane.

Źródło: przegladsportowy.onet.pl

 

REKLAMA

Najnowsze misz@masze

REKLAMA

Najnowsze informacje na Tu Stolica

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Lato 2025
Lato 2025
Lato 2025

REKLAMA

REKLAMA

Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni