Miś Barei wróci na Bemowo?
1 lutego 2024
Do budżetu obywatelskiego Bemowa po raz kolejny trafił projekt powrotu słomianego misia "na miarę naszych możliwości". Czy tym razem się uda?
Pomysły o słomianym misiu nawiązującym do tego z kultowej komedii Barei powracają na Bemowo regularnie, ostatnio w ubiegłym roku za sprawą budżetu obywatelskiego dzielnicy. Projekt nie trafił ostatecznie pod głosowanie mieszkańców z powodu listy poparcia, która - jak wyjaśnili urzędnicy - nie została poprawnie wypełniona.
Miś powróci na Bemowo?
Tym razem Karol Czerwiec, w ramach budżetu obywatelskiego Bemowa na 2025 rok, ponownie zaproponował stworzenie za 15 tys.
Dlaczego OC w Warszawie jest takie drogie?
OC w Warszawie kosztuje znacznie więcej niż w mniejszych miejscowościach. Różnica jest naprawdę spora - nawet kilkaset złotych w skali roku! Gdzie tkwi źródło tych dysproporcji? Jakie czynniki determinują wysokość składek OC w stolicy? Przeczytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej o przyczynach wyższych składek OC w stolicy.
zł i ustawienie repliki misia na Gliniankach Sznajdra. Gdyby projekt wystartował w głosowaniu mieszkańców, miałby ogromną szansę powodzenia. Z dwóch powodów: jest tani a ludzie uwielbiają takie pomysły, jak pokazuje przykład mosiężnych Bemisiów.
- Projekt ma przede wszystkim walor edukacyjny i tożsamościowy. Replika misia to kultowy element polskiej kinematografii. Dla starszych będzie to okazja, aby nacieszyć oko uwielbianym eksponatem, np. w trakcie spaceru, a z kolei dla młodszych byłaby to okazja do zgłębiania polskiego kina i kultury. W sposób szczególny dorobku Stanisława Barei, który świetnie ukazywał realia stolicy kilkadziesiąt lat temu. Projekt pokazuje, że mieszkańcy dzielnicy pamiętają i podtrzymują pamięć o wydarzeniach, w tym tych związanych z kulturą i sztuką oraz że chętnie pokazują młodemu pokoleniu elementy polskiego charakteru - przekonuje projektodawca.
Miś Barei na Bemowie
Nie każdy wie, że filmowa historia dzielnicy związana jest właśnie z "Misiem" Stanisława Barei. Finałowa scena kultowej komedii polskiego kina została nakręcona właśnie na Gliniankach Sznajdra. To tam helikopter przelatywał nad ulicą, a przywiązany do niego liną słomiany miś oderwał się i spadł na zamarznięte oczko wodne.
W 2011 roku, z okazji 30. rocznicy premiery, na Gliniankach Sznajdra stanęła replika słomianego misia. Przetrwała niecały rok. W nocy z 10 na 11 lipca 2012 roku spłonęła, mimo że była ustawiona na samym środku akwenu. To, w jaki sposób wandale dostali się na środek glinianek, pozostaje tajemnicą. Później spłonęła inna replika misia ustawiona przy Górczewskiej.
DB
.