REKLAMA

Puls Warszawy

różne

 

Miniówa w szkole

  15 września 2005

- Dlaczego ktoś ma prawo mi mówić, w jaki sposób mam się ubierać - pyta wzburzona gimnazjalistka. Czy dla nauczyciela ważne jest to, jak się uczę, czy jak wyglądam - pyta.

REKLAMA

- Jak był mundurek to przynajmniej było wiadomo, że uczeń jest uczniem. Jak spot-kało się takiego w środku dnia w knajpie czy na ulicy to było wiadomo, że to wagarowicz - uważa Wojtek, mieszkaniec Białołęki.

- W szkole nie powinno być miejsca na rewię mody - mówi pani Danuta. Podobnego zdania jest część uczniów, niektórzy chcie-liby nawet powrotu szkolnych mundurków: - Są pewne zasady i wcale nie wiążą się z ograniczaniem jakiejkolwiek wolności. Do szkoły i na dyskotekę nie można ubrać się tak samo - uważa 16-letnia Ania.

Czy szkoły powinny wprowadzić zasady dotyczące standardów ubioru uczniów? Czy nie powinno się ingerować w tak prywatną sferę, aby nie tłumić w uczniach indywidu-alności? Zapraszamy Państwa do dyskusji na forum internetowym "Echa" oraz czekamy na listy.

Stroja

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane w Pulsie Warszawy

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024