Nie wszyscy lubią metro. "Drgania w kamienicach, huk, spękane ściany"
11 kwietnia 2023
Mieszkańcy kamienic przy Płockiej na Woli od lat uskarżają się na drgania i hałas, a także pękające tynki. To skutki sąsiedztwa tuneli drugiej linii metra.
- W związku z prośbami wielu mieszkańców bloku przy ul. Płockiej 37A, spotkaniem z przedstawicielami mieszkańców i zarządcy nieruchomości, otrzymaniem zgłoszenia z tego budynku odnośnie niedogodności spowodowanych przejazdem metra pod budynkiem, prosimy o przedstawienie wyników pomiarów drgań i hałasu w tej lokalizacji - piszą wolscy radni Karol Jankowski, Aleksandra Prorok i Patryk Wyczółkowski.
Ściany pękają przez metro
Jak wspominają radni, wykonawca budowy metra wystąpił w ubiegłym roku do wspólnoty mieszkaniowej o udostępnienie lokali w celu wykonania pomiarów dotyczących uciążliwości metra.
Kolejny etap prac na Kasprzaka. Wejdą na skrzyżowanie z Płocką
Na warszawskiej Woli trwają prace przy odbudowie trasy tramwajowej wzdłuż Kasprzaka, która połączy Odolany ze stacją metra Rondo ONZ. W sobotę 18 lutego wykonawca zajmie środek skrzyżowania z Płocką. Kierowcy i rowerzyści muszą liczyć się z utrudnieniami. Autobusy linii 103, N45 i N95 zmienią trasy.
Lokale zostały udostępnione, a mieszkańcy mówię, że do dzisiaj nie otrzymali odpowiedzi na pisma ani wyników ekspertyzy.
Problem drgań w budynkach przy Płockiej nie jest nowy. Jeszcze w 2020 roku wykonawca drugiej linii metra otrzymał od Metra Warszawskiego formularz zgłoszeniowy mieszkańców dotyczący uciążliwości związanych z funkcjonowaniem podziemnej kolei.
- Mieszkańcy wskazywali wielokrotnie firmie Gulermak i miastu, że funkcjonowanie metra stało się dużo bardziej inwazyjne niż na samym początku, kiedy firma wykonywała pomiar drgań i hałasu. Są one dużo bardziej odczuwalne (różnicę widać chociażby po trzęsących się przedmiotach na meblach, czego rok temu nie było) oraz przez permanentny stłumiony huk świadczący o przejeżdżającej kolejce. Sąsiedzi z budynku przy ul. Płockiej 35 również się skarżą na niedogodności oraz liczne spękania budynku. W związku z tym wspólnota wielokrotnie prosiła o wykonanie ponownych pomiarów przy ul. Płockiej 37A oraz w sąsiednich budynkach - przypominają radni.
Zrobili pomiary i cisza
W 2021 roku mieszkańcy dostali maila z informacją, że na etapie eksploatacji metra wykonawca nie jest odpowiedzialny za dotrzymanie warunków dotyczących odczuwalności drgań od ruchu pociągów. W związku z tym Gulermak skierował mieszkańców do Metra Warszawskiego.
- Na całym etapie kontaktu z Metrem Warszawskim w 2020 roku nie chciano mieszkańcom udostępnić wyników twierdząc, że normy zachowano - wskazują radni dodając, że w ubiegłym roku mieszkańcy otrzymali od administratora budynku przy Płockiej 37A informację, że Gulermak chciałby wykonać pomiar drgań i hałasu w lokalach. Jednak do tej pory nie przeprowadzono pomiarów.
Metro odpowiada
- W 2022 roku Metro Warszawskie nie zlecało wykonania pomiarów drgań i hałasu budynków przy ulicy Płockiej 35 i 37a. Jednocześnie pragnę nadmienić, że na odcinku pomiędzy stacjami Płocka i Młynów znajdują się stałe punkty pomiarowe (na wysokości budynków Płocka 18 i Płocka 37), których zadaniem jest monitoring drgań przejeżdżających składów. W przypadku stwierdzenia wyższych odczytów dokonywane są pomiary geometrii kół wybranych składów i w razie stwierdzenia nieprawidłowości wykonywana jest reprofilacja zestawów kołowych, aby zminimalizować wzajemne oddziaływanie koło-szyna - wyjaśnia nam rzeczniczka Anna Bartoń.
Rzeczniczka dodaje, że pracownicy metra na skutek zgłoszeń przez mieszkańców uciążliwości przeprowadzili kontrolę przy ul. Płockiej 31.
- Stwierdzono drobne zużycie główek szyn wynikające z naturalnej eksploatacji torów w warunkach dużego ruchu pociągów metra. Jest to zjawisko normalne dla torów kolejowych silnie eksploatowanych i o dużym natężeniu ruchu, jak ma to miejsce w przypadku warszawskiego metra - informuje Anna Bartoń.
W związku z tym w połowie tego roku zostanie wykonane prewencyjne szlifowanie szyn.
(db)
.