Mieszkańcy: STOP drastycznym podwyżkom za śmieci. Podpisz petycję
4 lutego 2020
Od marca za odbiór śmieci zapłacimy znacznie więcej - w skrajnych przypadkach rachunek może być wyższy nawet 13 razy. Mieszkańcy chcą złożyć do ratusza petycję z żądaniem obniżenia drastycznych podwyżek cen i sposobu naliczania opłat za wywóz odpadów.
Zgodnie z nową uchwałą śmieciową, jeśli przynajmniej jeden z mieszkańców danego bloku nie będzie segregował śmieci, wszyscy zostaną ukarani stawką 130 złotych od lokalu. Nowe opłaty śmieciowe zostały uchwalone na styczniowej sesji rady miasta i wejdą w życie już 1 marca.
Wysokie podwyżki i "odpowiedzialność zbiorowa"
Obecnie za śmieci posegregowane opłaty wynoszą: 10 zł w przypadku jednej osoby zamieszkującej lokal, 19 zł od pary, 28 zł musi zapłacić rodzina trzyosobowa, a 37 złotych małżeństwo z dwojgiem dzieci lub więcej. Za śmieci niesegregowane opłaty te są wyższe o 20 procent. Nowa stawka od gospodarstwa domowego w bloku (niezależnie od liczby osób w rodzinie) za posegregowane śmieci wyniesie 65 zł. Ryczałt za dom jednorodzinny jeszcze więcej - 94 zł. Mało tego, jeżeli śmieciarze dojdą do wniosku, że ktoś w bloku nie segreguje śmieci, opłata za wywóz wzrośnie do 130 złotych od mieszkania, bez wyjątku - dla wszystkich. Już teraz można zakładać, że większość warszawiaków może liczyć się z tak wysoką stawką. Średnia opłata na mieszkańca Warszawy zwiększy się z 9,50 zł do 38 zł - czyli aż czterokrotnie.
Czego żądają?
- Wynagrodzenia w Polsce są na poziomie wschodnioeuropejskim, a opłaty, do których władze nas zmuszają, na poziomie zachodnioeuropejskim. Rozumiemy, że rządzący w Warszawie nie chcą bawić się w "drobnostki", takie jak liczba mieszkańców w mieszkaniu czy domu, ale to najbardziej sprawiedliwy system rozliczania - czyli według liczby osób zamieszkujących lokal - czytamy w petycji, która zostanie skierowana do prezydenta Warszawy.
Stracą samotni
- Proponowany sposób naliczania opłat jest nieuczciwy. Ryczałtowa opłata od mieszkania (65 zł/miesiąc) i domu (94 zł/miesiąc) sprawia, że małe rodziny i osoby samotne są pokrzywdzone. Chyba nie ma innego państwa na świecie, które pobierałoby różne opłaty od tej samej usługi. I tak, osoba samotna mieszkająca w mieszkaniu będzie opłacać za wywóz śmieci według nowych stawek 65 zł miesięcznie (w tym przypadku podwyżka wyniesie ponad 600%), rodzina dwuosobowa 65 zł miesięcznie, czyli 32,50 zł/osobę, rodzina 4-osobowa 16,25 zł/osobę. Jak to ma się do uczciwości i równości mieszkańców? - pytają prezydenta autorzy petycji.
Zwracają też uwagę, że w dotychczasowym systemie, kiedy dana osoba np. leżała długi czas w szpitalu, wyjeżdżała na dłużej niż miesiąc do sanatorium, do rodziny czy do pracy za granicę, można było zgłosić ten fakt do administracji i opłaty za ten okres były obniżane. To samo dotyczy mieszkań, które są w postępowaniu spadkowym i nikt w nich nie mieszka (nie można ich wówczas wynająć). Nowa uchwała rady miasta takiej możliwości nie zakłada. Ryczałt od mieszkania trzeba będzie płacić, nawet jeśli czasowo nikt nie będzie mieszkał. Petycję można podpisać on-line.
System "na chwilę"
Warto przypomnieć, że wprowadzany w marcu system rozliczeń ma być w zamyśle tymczasowy. Na grudniowej sesji rady miasta prezydent Rafał Trzaskowski zapowiedział, że ratusz w najbliższych miesiącach przekaże radnym i mieszkańcom Warszawy analizy pokazujące, jak można wdrożyć metodę rozliczenia liczonego od zużycia wody.
- Chcemy, aby taka decyzja była, podobnie jak to się dzieje obecnie, podejmowana przy analizie sugestii, które zgłaszają mieszkańcy Warszawy - powiedział prezydent.
(DB/dg)