Miasto dopłaca do wymiany pieca. Bomba czy niewypał?
28 stycznia 2016
Prezydent Roman Smogorzewski przypomniał ostatnio na swoim facebooku o możliwości skorzystania z dofinansowania wymiany pieca na ekologiczny, a także doprowadzenia przyłącza gazowego.
Ile można dostać?
Na modernizację kotłowni, czyli zastąpienie pieca np. węglowego - gazowym lub olejowym - nie więcej niż 8 tys. zł. Legionowo wraz z Warszawą jest najbardziej zapylonym miastem na Mazowszu. W dodatku tendencja ta utrzymuje się już od kilku lat. Powodem jest także spalanie w domowych piecach kiepskiej jakości węgla, śmieci i innych odpadów. Na zakup i montaż pomp ciepła - do 16 tys. zł. W każdym przypadku istnieje możliwość zwiększenia dofinansowania do 100% poniesionych kosztów modernizacji w formie preferencyjnej pożyczki. Poza tym Legionowo refinansuje przyłączenie do sieci gazowej w kwoce 2376 zł. Dużo to czy mało? I dużo i mało. Dla właścicieli małych i dobrze docieplonych domów, gdzie wystarczą urządzenia relatywnie tanie - bardzo dużo, dla właścicieli domów większych i słabo albo w ogóle nieocieplonych ulga nie będzie już wcale tak znaczna.
Lekarstwo na zapylenie?
Wedle danych Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska, Legionowo jest wraz z Warszawą najbardziej zapylonym miastem na Mazowszu. W dodatku tendencja ta utrzymuje się już od kilku lat. Powodem jest także spalanie w domowych piecach kiepskiej jakości węgla, śmieci i innych odpadów. W Legionowie ok. 1000 domów nadal opalanych jest tego typu paliwami. Efektem są wielokrotnie przekroczone normy toksycznych pyłów. Program refundacji miał mieszkańców zachęcić do wymiany starych urządzeń na ekologiczne, co ograniczyłoby emisję pyłów.
Czy ten program działa? Od listopada do połowy stycznia do udzielającego dotacji Referatu Ochrony Środowiska zgłosiło się 50 osób zdecydowanych wziąć w nim udział. Wpłynęło 26 wniosków, zawarto 18 umów, wypłacono 6 dotacji. Zaskakująco mało. Dlaczego?
- Zainteresowanie jest duże, wielu mieszkańców deklaruje chęć wymiany pieca po zakończeniu obecnego sezonu grzewczego - mówi Kamil Stępkowski z biura rzecznika urzędu miasta.
Są też inne powody tak małej efektywności programu. - Dotacja nie obejmuje modernizacji samej kotłowni - tłumaczy pan Bogdan mieszkający w sporym domu w okolicach legionowskiej Areny, gdzie zapylenie jest największe. - Gdybym chciał zgodnie z normami dostosować kotłownię do pieca gazowego musiałbym wydać ze 20 tysięcy poza samym piecem, a tego już nikt mi nie dofinansuje.
Finansowa pułapka
Drugi, zapewne ważniejszy powód to oczywiście koszty eksploatacji. Koszt opalania gazem jest większy od opalania węglem. O czym zresztą urzędnicy informują. Podają jednak dane, wedle których zastosowanie dobrego, nowoczesnego pieca gazowego może zwiększyć koszt ogrzewania o 20 procent w stosunku do kosztu opalania węglem.
Wszystko się zgadza, tyle że dotyczy to wyłącznie domów z dobrą izolacją cieplną. Dla mieszkańców źle ocieplonych budynków dofinansowana przez miasto wymiana pieca i zamiana węgla na gaz może stać się finansową pułapką, bo w ich przypadku wzrost kosztów ogrzewania może być dwu, a nawet trzykrotny. Może więc warto rozważyć dotacje także na ocieplanie budynków. Inaczej chętnych do skorzystania z programu może nie być zbyt wielu, a ci, którzy wezmą dotację, doprowadzeni do ruiny rachunkami za gaz, w następnym sezonie wrócą do węgla zmieszanego ze wszystkim, co tyko da się spalić.
(wk)