Stacja metra zmienia nazwę. Decyzja radnych nie spodoba się rdzennym mieszkańcom
14 stycznia 2021
Powstająca przy bemowskim ratuszu stacja nie będzie nazywać się ani Górce, ani Powstańców Śląskich. Warszawscy radni poszli zupełnie innym tropem.
Nazwy stacji metra to temat wtórny wobec ich lokalizacji, ale również bardzo istotny. Krótkie, łatwe do zapamiętania oraz nawiązujące do miejscowej historii i geografii nazwy potrafią zdecydowanie ułatwić poruszanie się po Warszawie, również osobom znającym miasto jak własną kieszeń. Każda taka dyskusja to też okazja do wymiany zdań między hobbystami i lokalnymi patriotami, bez pudła odróżniającymi Koło od Ulrychowa a Grochów od Kamionka.
Metrem na Bemowo. Brakuje pieniędzy na parkingi P+R
Bez dużych parkingów przy Górczewskiej i Połczyńskiej podziemna kolej na Bemowo będzie półproduktem. Jelonki i Górce mogą zostać "zalane" autami spoza Warszawy. Tymczasem Rada Warszawy wciąż nie przeznaczyła pieniędzy na budowę węzłów przesiadkowych z parkingami P+R przy bemowskich stacjach.
Metrem na Bemowo
Stacja budowana obok urzędu dzielnicy była określana roboczo jako Powstańców Śląskich, ale od dawna było oczywiste, że zostanie zmieniona. Często padająca propozycja pozostawienia nazwy przystanku "Bemowo-Ratusz" była nierealna, bo niezgodna z przyjętymi w Warszawie zasadami, nakazującymi - w miarę możliwości - korzystać z nazw osiedli (mamy np. stację Imielin, a nie "Ursynów-Ratusz"). Poszukiwanie nazwy krótkiej, łatwej do zapamiętania i jednocześnie nawiązującej do historii okolicy wydawało się banalne: Górce. Rada Warszawy zdecydowała jednak inaczej.
Gdzie leży Bemowo?
14 stycznia radni jednomyślnie zdecydowali, że stacja będzie nosić nazwę... Bemowo. Zapewne nie spodoba się to autochtonom i miłośnikom lokalnej historii, którym nazwa osiedla (i zarazem dzielnicy) kojarzy się z północnym odcinkiem Powstańców Śląskich, Radiową czy Wrocławską. Skutkiem decyzji radnych mogą być też propozycje przemianowania Starych Bielan na Bielany, Placu Wilsona na Żoliborz i Racławickiej na Mokotów. Kolejny, poważniejszy problem może pojawić się w dalekiej przyszłości, jeśli na właściwym Bemowie powstanie odcinek trzeciej lub czwartej linii metra.
Według aktualnego harmonogramu budowa stacji Bemowo skończy się w lipcu przyszłego roku, zaś stacji Lazurowa, Chrzanów i Karolin - w maju roku 2024.
(dg)