Mało koszy...
11 marca 2011
Zwykle nie zwracamy na nie uwagi, a potrzebne są bardzo - kosze na śmieci. Te ogólnodostępne, uliczne.
Pytanie wcale nie jest bezzasadne. Warszawskie ulice nie należą do najczys-tszych, zupełnie jakbyśmy zapominali, do czego służą śmietniki. Co gorsza, rzecz nie ogranicza się do biologicznej bomby psich kup, a powszednieje widok pa-pierków, niedopałków czy butelek, porzuconych gdzie popadnie. Dlatego szukamy odpowiedzi - kto odpowiada za ustawianie ulicznych koszy?
- Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania nie ma nic wspólnego z opróżnianiem i ustawianiem koszy ulicznych w Wawrze - twierdzi Joanna Mroczek z MPO. - O ich ilości i rozstawianiu decyduje rozstawiający. Może warto skontaktować się z Za-rządem Oczyszczania Miasta?
ZOM z kolei opiera się na regulaminie utrzymania czystości. Zaglądamy więc do regulaminu. Przeszukujemy go paragraf po paragrafie i jest! Okazuje się, że kosze muszą być ustawiane na drogach publicznych i nieruchomościach, gdzie prowadzona jest działalność gospodarcza. Co więcej, regulamin mówi, że pojemniki lub kosze rozmieszcza się w szczególności przy oznakowanych przejściach dla pieszych, przystankach komunikacyjnych oraz w miejscach o dużym natężeniu ruchu pieszego. A więc teoretycznie kosze przy sklepach być powinny!
(wt)
Dziurawa jezdnia, brak chodnika, zdemolowana wiata przystankowa? Chcesz, aby "Echo" pomog-ło Ci w kontaktach z urzędnikami - dzwoń 22 392-08-38.