Made in Bemowo. Tu powstają przyłbice dla szpitali
21 kwietnia 2020
Mało kto wie, że na terenie naszej dzielnicy produkowany jest sprzęt ochrony na potrzeby lekarzy i innych pracowników medycznych.

Choć kampus wojskowej uczelni zajmuje znaczną część Bemowa, jej działalność pozostaje dla mieszkańców tajemnicą. A szkoda.
- Elementy składowe przyłbic wykonujemy za pomocą techniki druku 3D, dokładamy osłonę wyciętą z cienkiej płyty poliwęglanowej i składamy wszystko w jedną całość - wyjaśnia Janusz Kluczyński z Instytutu Robotów i Konstrukcji Maszyn.
Pomogli studenci
Pierwsza partia przyłbic trafiła do Międzyleskiego Szpitala Specjalistycznego i Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego na Woli. Jak zapowiada dr Krzysztof Grzelak, dyrektor IRiKM, produkcja będzie prowadzona dopóki uczelni wystarczy środków. Obecnie możliwe jest wytwarzanie około 80 przyłbic dziennie. W pracach uczestniczą nie tylko pracownicy naukowi, ale także studenci z kół naukowych Zmęczenia Konstrukcji i Komputerowego Wspomagania Projektowania oraz Projektowania Wytwarzania i Rekonstrukcji.
- Mimo wzrostu dostaw sprzętu medycznego z zagranicy, zapotrzebowanie na przyłbice ochronne wykonywane za pomocą techniki druku 3D nadal jest ogromne - mówi dr Marcin Sarzyński z Instytutu Techniki Uzbrojenia WML. - W dużej mierze jest ono generowane przez mniejsze szpitale i placówki służby zdrowia, zlokalizowane w niewielkich miejscowościach, które również zgłaszają nam swoje potrzeby.
(dg)
.