Ład przestrzenny, którego nie ma. Miasto sprzyja deweloperom
10 listopada 2014
Mijają właśnie cztery lata od momentu, kiedy na Odolanach przeprowadzono konsultacje społeczne dotyczące wizji zagospodarowania terenu ograniczonego ulicami Karlińskiego, Sowińskiego i Jana Kazimierza.
Pojawiły się roszczenia do działek
Okazało się, że planowana jest budowa osiedla na 300 mieszkań w obszarze, na którym studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego określa ten teren jako "zieleń urządzona". Biuro Architektury i Planowania Przestrzennego wydało warunki zabudowy. Żadna sąsiednia wspólnota mieszkaniowa ani żaden właściciel sąsiedniego gruntu nie brali udziału w postępowaniu dotyczącym wydania tego dokumentu. Asystowały - co ciekawe - ZGN Wola i ZGN m. st. Warszawy. W momencie wydania warunków zabudowy trwały prace nad planami zagospodarowania przestrzennego dla obszaru Odolan. Mieszkańcy jednak nie pozostali bierni. Sprawa stała się głośna, została poruszona na forum rady miasta, rady dzielnicy, telewizja zrobiła reportaż. Zebraliśmy pieniądze na obsługę prawną i odwołaliśmy się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, żądając unieważnienia wydanej decyzji. W chwili obecnej deweloper rozpoczął już działania promocyjne inwestycji, choć nie uzyskał jeszcze pozwolenia na budowę. W obrębie działki została już jednak zbudowana rozdzielnia elektryczna.
Komu sprzyjają władze miasta?
Kuriozalną trzeba nazwać wypowiedź Marka Mikosa, p.o. szefa Biura i Architektury i Planowania Przestrzennego. 15 kwietnia na sesji rady dzielnicy Wola powiedział: "(...) na początku lutego zgłosiłem gotowość wyłożenia projektu planu miejscowego Odolan do publicznego wglądu. Plany miejscowe dla Odolan są już gotowe od lutego bieżącego roku, niestety nie są wykładane, bo warunki zabudowy wydane dla dewelopera zostałyby unieważnione. Ten projekt jest przygotowany zgodnie z obecnie obowiązującym studium, no jednak analizy kierownictwa miasta wskazały na to, że kontynuowanie procedury planistycznej w tym kształcie narażałoby miasto na nadmiernie duże koszty finansowe. (...) zostało zarekomendowane wznowienie prac nad zmianą studium dla terenu 110, czyli tego terenu przy ulicy Sowińskiego w kierunku uwzględnienia zabudowy mieszkaniowej w północnej części tego terenu".
Z wypowiedzi wynika, że plany miejscowe dla Odolan są już gotowe od lutego bieżącego roku, niestety nie są wykładane, bo warunki zabudowy wydane dla dewelopera zostałyby unieważnione. Można z tego wysnuć wniosek, że władze sprzyjają deweloperowi, ignorując interes mieszkańców. Zasłaniając się brakiem pieniędzy, niszczy się koncepcję ładu przestrzennego, tworząc w ten sposób dysfunkcjonalną przestrzeń.
Trzeba działać
Jeden po drugim znikają obiekty i tereny spełniające funkcje publiczne. Wiele z tych nieruchomości nie wraca do dawnych właścicieli, ale do wyspecjalizowanych grup zajmujących się zawodowo handlem roszczeniami. Obecne władze miasta i dzielnic nie robią nic, aby powstrzymać ten proceder. Przestrzeń miasta zdominowali deweloperzy i ich zysk. My mieszkańcy zostaliśmy zepchnięci do defensywy. Trzeba działać. Dlatego startujemy do rady dzielnicy Wola z listy nr 31, KW Warszawa Społeczna.
Piotr Remiszewski, Michał Ducki, Danuta Ziółkowska, Iwona Wilim, Izabela Podzińska, Jolanta Pietrucka, Małgorzata Piszczatowska, Roman Regulski, Tadeusz Garbarczyk
z listy nr 31 KW Warszawa Społeczna