Legenda o języku
tytuł oryg.: | Legenda o jazyku |
autor: | Pavol Rankov |
przekład: | Tomasz Grabiński |
wydawnictwo: | Książkowe Klimaty |
kolekcja: | Słowackie Klimaty |
wydanie: | pierwsze, Wrocław |
data: | 22 grudnia 2020 |
forma: | książka, okładka miękka ze skrzydełkami |
wymiary: | 124 × 194 mm |
liczba stron: | 412 |
ISBN: | 978-83-6650517-9 |
Inne formy i wydania
książka, okładka miękka ze skrzydełkami, pierwsze | 2020.12.22 |
e-book (epub, mobipocket), pierwsze | 2020.12.22 |
Czechosłowacja na początku lat siedemdziesiątych. Smutna i szara, tuż po wkroczeniu do kraju wojsk Układu Warszawskiego i stłumieniu Praskiej Wiosny. Główny bohater, Tomáą, z pochodzenia Słowak, właśnie zaczyna studiować historię na Uniwersytecie Karola w Pradze. Opiekunem pierwszego roku jest młody komunistyczny karierowicz, adiunkt Šindelář. Bohaterem jego zajęć zostaje Jan Nepomucen, którego charakterystyczny pomnik wyróżnia się na praskim moście Karola.
Tomáą wraz z trójką nowo poznanych dziewiętnastoletnich studentów - Tánią, Martinem i Klárą - zaczynają zgłębiać kwestię legendy o języku Jana Nepomucena oraz poznawać inne wydarzenia i postaci sprzed wieków. Nie są świadomi, że ich aktywnością zainteresowała się czechosłowacka Służba Bezpieczeństwa.
Rankov w swojej powieści pokazuje, że mroczne czasy średniowiecza i komunizmu mają ze sobą o wiele więcej wspólnego niż to się wydaje.
,,Czwórka studentów Uniwersytetu Karola stara się wnieść w zatęchłą szarzyznę komunistycznych realiów siłę i świeżość młodości. Jak potoczą się ich losy? Wartka, wciągająca opowieść. Rankov jakiego do tej pory nie znaliście!"
Hubert Klimko-Dobrzaniecki
,,Interesująca próba powieści uniwersyteckiej, czyli gatunku, który w Europie Środkowej z trudem zapuszcza korzenie."
Petr A. Bílek, literaturoznawca, profesor Uniwersytetu Karola
Wąsaty mężczyzna w prochowcu, choć był chory, nie miał problemów z dotrzymaniem kroku poruszającym się w spacerowym tempie obserwowanym osobom. Gdy studenci na chwilę zatrzymali się przy pomniku na moście, zrobił też dwa całkiem dobre zdjęcia. Wierzył w to, że wyjdą, choć nie widział za dobrze, bo oczy miał nieustannie zamglone od łez.
Gdy wrogie indywidua skręciły na Malostranské Náměstí, a potem na Zámecké Schody, mężczyzna zaczął się bardzo pocić, a powracające bóle głowy przekształciły się w jakiś wewnętrzny huk. Przez moment się zastanawiał, czy nie wrócić, ponieważ przypuszczał, że obserwowane osoby są tylko na spacerze, ale w końcu wytrwał. Na górze na dodatek wiało i spocony mężczyzna zaczął dygotać z zimna, ale jego wysiłek się opłacił. Szybko wyciągnął aparat fotograficzny i zrobił co najmniej dziesięć zdjęć pary wchodzącej do siedziby arcybiskupstwa. To było naprawdę coś. Studenckie ugrupowanie religijne o orientacji prawicowo-wywrotowej, które nawiązało kontakt z pracującym w Muzeum Narodowym cudzoziemcem z kraju kapitalistycznego, było bezpośrednio powiązane z arcybiskupstwem.
Na sąsiedniej półce
-
[ książka, e-book ]AgataDenisa Fulmekova
-
[ książka, e-book ]Słoń na Zemplinie. Opowieści ze SłowacjiAndrej Ban
-
[ książka ]Babie latoMarta Dzido
-
[ książka ]Gniazdo sierotEwelina Miśkiewicz
-
[ książka ]Blady ogieńVladimir Nabokov
-
[ książka ]Suplementy siostry FloryStanisław Syc
-
[ książka ]Ja Ciebie teżMichalina Kowolik
-
[ książka ]Duchy minionych lat. Tom 4: Zimowy senJoanna Jax
-
[ książka ]Prawie siostryCloe Korman
-
[ książka, e-book ]Ewangelia Nowego ŚwiataMaryse Conde
-
[ książka ]MartaEla Downarowicz
-
[ książka ]Pineapple StreetJenny Jackson
LINKI SPONSOROWANE