Kronika policyjna
6 czerwca 2008
Łup schował w majtkach. Dla zabawy rzucał kamieniami. Wejdę nawet oknem.
Łup schował w majtkach
Na rogu Kruszyńskiej i Słomianej 55-letni Zenon P. i jego rówieśnik Roman T. na-padli na 19-latka. Jeden z nich wyciągnął nóż i grożąc jego użyciem, ukradł z kie-szeni młodego człowieka 200 zł. Napastnicy uciekli i schowali się w pobliskim domu. Pokrzywdzony natychmiast wezwał policję i pokazał im, gdzie schowali się złodzie-je. Gdy funkcjonariusze zapukali do drzwi, otworzył im 55-letni Zenon P., którego napadnięty rozpoznał jako jednego z bandytów. W pokoju siedział drugi z nich, 55-letni Roman T., który w majtkach ukrył skradzione 200 zł. Obaj zostali zatrzymani. Byli pijani.Dla zabawy rzucał kamieniami
Bemowscy policjanci zatrzymali agresywnego 28-latka, Sebastiana B. Mężczyzna dla zabawy rzucał kamieniami w rolety zewnętrzne jednego z lokali przy ul. Radio-wej. Później jednym z nich uderzył stojącą przed sklepem dziewczynkę i schował się w pobliskim sklepie. Matka dziecka wezwała policjantów. Agresywnego męż-czyznę przewieziono do izby wytrzeźwień. Miał 2,4 promila alkoholu we krwi.Wejdę nawet oknem
Na początku para bawiła się dobrze na jednej z warszawskich dyskotek. Niestety w trakcie imprezy się pokłócili i chłopak uderzył dziewczynę w twarz. Zdenerwowana kobieta opuściła zabawę i pojechała do swojego mieszkania przy Górczewskiej. Chłopak podążył za nią. Dziewczyna postanowiła nie wpuszczać go do domu. Jej odmowa bardzo zdenerwowała pana Piotra, dlatego zdecydował się na bardziej radykalne rozwiązanie. Wybił szybę w oknie pokoju i wszedł do środka kalecząc sobie ręce o odłamki szkła. Kobieta wezwała na pomoc policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze ostudzili zapał agresora i wezwali karetkę. Mężczyzna został prze-wieziony do szpitala. Za naruszenie miru domowego grozi mu grzywna, ogranicze-nie wolności lub pozbawienie wolności do jednego roku.cehadeiwu
na podstawie informacji policji