Dwóch nastolatków ukradło mercedesa
17 stycznia 2023
W ręce policjantów z warszawskiego Bemowa wpadło dwóch nastolatków w wieku 16 i 18 lat. Zostali zatrzymani w nocy z plecakiem, w którym mieli łom, klucze do wycinania rur oraz inne przedmioty służące do popełniania przestępstw. Tłumaczyli, że idą do domu, ale nie potrafili wskazać adresu.
Była noc. Uwagę policjantów z bemowskiej patrolówki zwróciło dwóch nastolatków z kapturami na głowach. Obaj szli szybkim krokiem i rozglądali się dookoła.
Zmienili mieszkanie w fabrykę papierosów. Grozi im osiem lat więzienia
Trwające kilka miesięcy ustalenia operacyjne policjantów z wydziału do walki przestępczością gospodarczą i korupcją z warszawskiej Woli doprowadziły do zatrzymania trzech osób. Policjanci zabezpieczyli maszyny oraz urządzenia do pakowania papierosów, ponad 68 kilogramów tytoniu i ponad 5,6 tys. papierosów. Podejrzani usłyszeli zarzuty za produkcję używek bez akcyzy.
Spisali dwóch nastolatków
Policjanci postanowili ich wylegitymować. Obaj twierdzili, że spieszą się do domu, jednak nie potrafili podać adresu. Byli zdenerwowani. Jeden z nich miał plecak, a w nim m.in. łom i klucze do wycinania rur, a dodatkowo cudzą kartę płatniczą.
Okazało się, że 18-latek i jego młodszy o dwa lata kolega mają związek z kradzieżą mercedesa, do której doszło pod koniec grudnia. Pojazd o wartości 150 tys. zł został skradziony na Mokotowie.
Zarzuty dla 18-latka
18-letni podejrzany usłyszał zarzuty dotyczące ukrywania dokumentu i kradzieży. Na wniosek prokuratora sąd zadecydował o jego aresztowaniu na trzy miesiące. Sprawą 16-latka zajmie się sąd rodzinny.
(jok)
.