Koszą mimo suszy. "Dajcie chłopakowi zarobić"
30 kwietnia 2020
Hałaśliwe spalinowe kosiarki do trawy poszły w ruch. Czy w czasie suszy jest to komukolwiek potrzebne?
- Czy koszenie trawy jest nam aktualnie niezbędne? Z zadziwieniem patrzę na pana, który kosi publiczny trawnik spalinową kosiarką - napisała na facebookowej grupie dla mieszkańców Białołęki pani Paulina. Jej pogląd podziela wielu mieszkańców, choć są też oczywiście i tacy, którzy mają odmienne zdanie na ten temat. - No pewnie, niech wszystko zarośnie na dwa metry. Po co kosić? - zapytał retorycznie pan Mateusz. Inni przekonują, że czynności te... dają pracę. - Dajcie chłopakowi zarobić - mówi Paweł. - Koszenie nie jest niezbędne w czasie suszy. Wręcz nie powinno się go wykonywać, ponieważ po skoszeniu trawa jest krótka i słońce ją wysusza jeszcze bardziej. Także ziemię, co powoduje suche placki oraz konieczność wylewania hektolitrów wody - tłumaczy pani Monika.
Dzielnice rezygnują z koszenia trawników
- Pierwsze przycinanie trawników planowane jest dopiero po 15 maja, na terenach pasów drogowych dla zachowania odpowiedniej dla bezpieczeństwa widoczności - oczywiście jak tylko warunki pogodowe na to pozwolą - przekonuje burmistrz Białołęki Grzegorz Kuca. Od wiosny ubiegłego roku dzielnica wprowadza sukcesywnie ograniczenie liczby koszeń. Ze względu na suchą wiosnę i upalne lato 2019 roku na Białołęce zostały wykonane tylko trzy z zaplanowanych pięciu. Z akcji wyłączone są tereny z roślinami kwitnącymi, dając pożytek owadom zapylającym.
- Pozostawione kwitnące obszary dają naturalne łąki kwietne, które dodatkowo zmniejszają hałas i pochłaniają zanieczyszczenia z transportu. Rzadko koszone trawniki zapobiegają też erozji gleby i jej wysuszeniu. Zalet zaniechania koszenia jest bardzo dużo - czytamy na stronie urzędu dzielnicy. Fundusze pozostałe z zaniechania koszenia trawników dzielnica przeznacza na podlewanie kwiatów i krzewów oraz na wykonanie nasadzeń krzewów na obszarach szczególnie ubogich w rośliny, np. na ulicach Łączącej, Winorośli, Aluzyjnej, Magicznej. W obecnym roku planujemy postępować podobnie - informuje burmistrz.
(DB)