Laweta i bus należące do lokalnego przedsiębiorcy, które notorycznie blokowały jezdnię i chodnik przy ul. Kościeliskiej, zniknęły na dobre. Powód? Pojawiły się znaki zakazu zatrzymywania po obu stronach ulicy.
REKLAMA
Mieszkańcy Kościeliskiej od wielu miesięcy skarżyli się, że pojazdy stale parkują na jezdni i na chodniku, blokując praktycznie cały pas drogi. Policja była bezradna, bo na ulicy nie było znaku zakazu postoju. Sprawę opisaliśmy pierwszy raz w kwietniu. Potem interweniowaliśmy w sierpniu. Na zmiany trzeba było czekać do września, ale wreszcie udało się. Znaki zatrzymywania się stanęły po obu stronach Kościeliskiej, a laweta zniknęła...
Marzena Zemlich
Dziurawa jezdnia, brak chodnika, zdemolowana wiata przystankowa? Chcesz, aby nasi dziennikarze pomogli Ci w kontaktach z urzędnikami - dzwoń 22 392-99-62.
Ta Marzenka to nawet nie wie co piszę ja tam nigdy busa nie widziałem, ale pismaki żeby zrobić sensację to wszystko wymyślą. Powodzenia P. Marzenko aby tak dalej pisać nieprawdę.