Koniec samowolki wkrótce
11 czerwca 2010
Parkowanie na miejscach dla inwalidów, zastawione drogi pożarowe i wejścia do klatek - to codzienny widok właściwie na wszystkich legionowskich osiedlach. Zdenerwowani ludzie telefonują do straży miejskiej i policji, prosząc o interwencję. I co? I nic.
Jego słowa potwierdza Marek Siulerzycki, zastępca naczelnika wydziału ruchu komendy policji w Legionowie. - Obecnie obowiązujące przepisy wiążą nam ręce. Na drogach wewnętrznych możemy interweniować tylko w przypadku zdarzenia drogowego i zagrożenia osób trzecich. Wiemy o planowanych zmianach w tym pra-wie, oby nastąpiły jak najszybciej - dodaje młodszy aspirant.
Sprawdziliśmy w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, jakie są lo-sy nowelizacji ustawy. - Obecnie postawiony na drodze wewnętrznej zakaz postoju w zasadzie nie daje policjantowi czy strażnikowi miejskiemu uprawnień do ukarania kierowcy mandatem, bowiem ten dopuścił się naruszenia jedynie normy porządko-wej ustanowionej przez zarządcę czy właściciela terenu - potwierdza Jacek Sońta z MSWiA. Tłumaczy, że według obecnego prawa strażnik może nas ukarać wewnątrz osiedla, jeśli parkując powodujemy zagrożenie bezpieczeństwa innych osób lub jeśli pojazd niszczy roślinność. Nowelizacja ustawy zmieni ten absurd. Pierwsze czytanie projektu odbyło się 17 marca, po czym skierowano go do komisji infra-struktury. Sytuację będziemy monitorować.
jk, ap