Koniec samowolki wkrótce
11 czerwca 2010
Parkowanie na miejscach dla inwalidów, zastawione drogi pożarowe i wejścia do klatek - to codzienny widok właściwie na wszystkich legionowskich osiedlach. Zdenerwowani ludzie telefonują do straży miejskiej i policji, prosząc o interwencję. I co? I nic.
Kolejny powód do irytacji to tłumaczenie funkcjonariuszy, że nic nie mogą zrobić. Chodzi o obowiązujące prawo o ru-chu drogowym, które uniemożliwia im interwencję na dro-gach wewnętrznych, a takimi są osiedlowe uliczki. - Nie możemy tu nikogo ukarać, a jedynie pouczyć kierowcę, który zajmuje miejsce np. na kopercie dla inwalidy. Jes-teśmy bezradni, kierowcy kpią sobie z nas i nie przejmują się sytuacją niepełnosprawnej osoby - mówi Ryszard Gaw-kowski, komendant straży miejskiej w Legionowie. - Tak jest m.in. przy poczcie na ulicy Zwycięstwa - dwie koperty przeznaczone dla niepełnosprawnych ruchowo klientów są blokowane przez auta lokatorów sąsiednich bloków. To się skończy, jeśli tylko zostanie zmienione prawo - mówi komendant.
Jego słowa potwierdza Marek Siulerzycki, zastępca naczelnika wydziału ruchu komendy policji w Legionowie. - Obecnie obowiązujące przepisy wiążą nam ręce. Na drogach wewnętrznych możemy interweniować tylko w przypadku zdarzenia drogowego i zagrożenia osób trzecich. Wiemy o planowanych zmianach w tym pra-wie, oby nastąpiły jak najszybciej - dodaje młodszy aspirant.
Sprawdziliśmy w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, jakie są lo-sy nowelizacji ustawy. - Obecnie postawiony na drodze wewnętrznej zakaz postoju w zasadzie nie daje policjantowi czy strażnikowi miejskiemu uprawnień do ukarania kierowcy mandatem, bowiem ten dopuścił się naruszenia jedynie normy porządko-wej ustanowionej przez zarządcę czy właściciela terenu - potwierdza Jacek Sońta z MSWiA. Tłumaczy, że według obecnego prawa strażnik może nas ukarać wewnątrz osiedla, jeśli parkując powodujemy zagrożenie bezpieczeństwa innych osób lub jeśli pojazd niszczy roślinność. Nowelizacja ustawy zmieni ten absurd. Pierwsze czytanie projektu odbyło się 17 marca, po czym skierowano go do komisji infra-struktury. Sytuację będziemy monitorować.
jk, ap
















































