Koniec problemów z lawetą na Kościeliskiej?
13 lipca 2011
Bus i laweta, należące do lokalnego przedsiębiorcy, notorycznie blokujące jezdnię i chodnik przy ul. Kościeliskiej, już niedługo znikną - zapowiadają urzędnicy.
Kończy się im cierpliwość
Mieszkańcy ul. Kościeliskiej już od wielu miesięcy żalą się, że pojazdy stale parkują na jezdni i na chodniku, blokując praktycznie cały pas drogi i chodnik. W kwietniu zainteresowali tym tematemUciążliwy sąsiad
- Laweta powoduje utrudnienia w ruchu w godzinach szczytu. Już wiele razy rozmawialiśmy z sąsiadem i prosiliśmy o przestawienie lawety, ale nie ma z nim rzeczowej rozmowy - argumentują mieszkańcy i dodają, że w tym przypadku policja jest bezradna, bo na ulicy Kościeliskiej nie ma znaku zakazu postoju. Rozmowy prowadzone z właścicielem przez dzielnicowego, aby parkował on pojazd na posesji, przynoszą tylko krótkotrwały skutek. Mieszkańcy są już zniecierpliwieni całą sytuacją. Postanowiliśmy sprawdzić, na jakim etapie są prace związane z wprowadzeniem zakazu zatrzymywania się na ul. Kościeliskiej.Zmiany tuż-tuż...
Rzecznik dzielnicy Rafał Lasota przyznaje, że urzędnicy rozmawiali z właścicielem lawety i próbowali załatwić sprawę polubownie, ale nie chce on zastosować się do ich próśb. - Pracujemy nad zmianą organizacji ruchu na ul. Kościeliskiej. Projekt jest w opracowaniu i czeka teraz na zatwierdzenie przez inżyniera ruchu - zdradza rzecznik. W ciągu najbliższych tygodni sprawa ma być załatwiona, najpóźniej w sierpniu na ulicy mają się pojawić znaki zakazu zatrzymywania się. Będą obowiązywać po obu stronach Kościeliskiej.Marzena Zemlich
Dziurawa jezdnia, brak chodnika, zdemolowana wiata przystankowa? Chcesz, aby dziennikarze pomogli Ci w kontaktach z urzędnikami
- dzwoń 22 392-99-62.