Kiedy pojawią się mikrobusy na Szeligowskiej?
8 listopada 2011
Mieszkańcy ul. Szeligowskiej od lat bezskutecznie starają się o poprawienie sytuacji komunikacyjnej ich rejonu. Wreszcie pojawiły się na to szanse.
Zapomniano o nas
O planach uruchomienia minibusu na Szeligowskiej mieszkańcy okolicy słyszą od lat. - No i niestety na tym się skończyło. Zapomniano o nas zarówno w Zarządzie Transportu Miejskiego, jak i w urzędzie dzielnicy - mówi pan Daniel.Zdaniem pana Radosława, reprezentującego grupę okolicznych mieszkańców, taki mikrobus pomógłby przede wszystkim mieszkańcom Chrzanowa, ale także osiedla Olbrachta i Macierzysza. Tubylcy przygotowali nawet alternatywny projekt trasy, który nie wymagałby porozumienia z sąsiednimi gminami, w tym przypadku z Ożarowem Mazowieckim. Mikrobus mógłby pojechać trasą: Cmentarz Wolski - Fort Wola, Wolska, Połczyńska, Poznańska, wschodnia droga techniczna trasy S8, Szeligowska, Połczyńska, Fort Wola - Cmentarz Wolski.
Pomysł ZTM
Pracownicy Zarządu Trasnportu Miejskiego ciągle analizują sytuację. - Planowane jest uruchomienie linii autobusowej na odcinku Cmentarz Wolski, Szeligowska, Ożarów Mazowiecki - zapowiada Paweł Olek z biura prasowego ZTM. Jego zdaniem bemowski urząd powinien ustawić na ulicy Szeligowskiej dwie pary przystanków autobusowych. Dodatkowo rada Warszawy powinna podjąć uchwałę o ustanowieniu przystanku granicznego między pierwszą a drugą strefą biletową. - Pozostaje również kwestia porozumienia się z gminą Ożarów Mazowiecki w zakresie częściowego finansowania autobusów. Planowany termin uruchomienia takiej linii to wrzesień przyszłego roku - dodaje Paweł Olek.Jego zdaniem, uruchomienie na tym odcinku linii miejskiej byłoby nieopłacalne ze względu na niską częstotliwość kursowania i niewielką liczbę pasażerów.
Dzielnica potrzebuje czasu
Jak twierdzi Paweł Olek, mieszkańcy mogą składać swoje propozycje zarówno do ZTM, jak i urzędu dzielnicy. - Jednak pierwszym krokiem do uruchomienia tej linii będzie ustawienie dwóch par przystanków na ul. Szeligowskiej przez dzielnicę Bemowo - podkreśla.Co o tym pomyśle sądzą władze dzielnicy? - Dostaliśmy tę propozycję kilka dni temu. Musimy przeanalizować, jakie zatoki przystankowe byłyby niezbędne, a także oszacować potencjalne koszty takiej inwestycji - mówi wiceburmistrz Krzysztof Zygrzak.
Maciej Kamiński