REKLAMA

Białołęka

różne »

 

Każda pliszka swój ogonek chwali

  9 czerwca 2006

Sprawnie działają służby prasowe policji i straży miejskiej. Poniżej przedstawiamy dwie wersje tego samego zdarzenia. Każda pliszka swój ogonek chwali - to jasne, ale dlaczego kwota się nie zgadza?

REKLAMA

Pobił za 16 groszy

Policjanci z Białołęki zatrzymali mężczyznę, który pobił i okradł mieszkańca Tarcho-mina dla 16 groszy. Na piwo.

Przejeżdżający ulicą Światowida patrol policji zauważył dwóch mężczyzn, z których jeden okładał pięściami drugiego. Uderzył pięścią w twarz swoją ofiarę i zaczął dusić. Jednocześnie przeszukiwał kieszenie. Policjanci obezwładnili napast-nika, mimo że stawiał opór i wyzwał funkcjonariuszy. W czasie akcji zatrzymany Jacek T. (38 l.) wyrzucił 16 groszy, które zabrał poszkodowanemu.

Policjanci zawieźli mężczyznę do izby wytrzeźwień. Na komisariacie nie był w stanie dmuchnąć w alkotest. Z relacji pobitego mężczyzny wynika, że Jacek T. podbiegł do niego i zażądał pieniędzy na piwo. Ofiara jednak nie miała przy sobie gotówki - zaledwie kilkadziesiąt groszy. To zdenerwowało Jacka T. i zaczął bójkę. Policjanci wystąpili o tymczasowe aresztowanie sprawcy.

Źródło: VI KRP W-wa

Wstąp do księgarni

Suszyło go!

Wieczorny spacer na Białołęce zakończył się dla 28-letniego mężczyzny obraże-niami twarzy. Na swojej drodze spotkał o 10 lat starszego Jacka T., który zażądał pieniędzy na piwo, bo "strasznie go suszyło".

Napadnięty miał przy sobie tylko 40 gr, co wywołało wściekłość u "spragnio-nego". Pertraktacje zakończył cios w twarz i duszenie. Pomogła interwencja straż-ników miejskich, którzy zainteresowali się mężczyznami. Panowie stali przy sklepie przy ulicy Światowida, nagle Jacek T. (ur. 1968) uderzył pięścią Mariusza Z. (ur. 1978) w twarz. Następnie napastnik rzucił się na poszkodowanego i zaczął go dusić, a drugą ręką przeszukiwał mu kieszenie. Strażnicy rozdzielili mężczyzn. Jacek T. był bardzo agresywny i cały czas przeklinał. Poszkodowany oświadczył, że napas-tnik podbiegł do niego i chciał pieniędzy na piwo. Ponieważ miał przy sobie tylko 40 gr., mężczyzna zdenerwował się i zaatakował. Agresywnego Jacka T. przekazano policji.

Źródło: Biuro Prasowe Straży Miejskiej

* * *

- Tym razem prawda leży pośrodku - informuje Adam Godlewski ze straży miejs-kiej - gdyż na miejscu interweniował patrol mieszany (strażnik z policjantem) poruszający się radiowozem straży, więc uznany przez nas za strażowy, a przez policję za policyjny. Policja, jak to niestety często bywa, nieco mija się z prawdą, przypisując sobie nasze interwencje. To jeden z przejawów naszej rywalizacji w zapewnieniu bezpieczeństwa warszawiakom. Do niedawna policjanci nie mieli konkurencji, bo straż ograniczała się głównie do spraw porządkowych, ale to się zmieniło. A konkurencji nikt nie lubi... - podsumowuje rzecznik straży miejskiej.
 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

City Break
City Break