REKLAMA

bck hip hop 1bck hip hop 2bck hip hop 0
Puls Warszawy

Z perspektywy Izby Wyższej

 

Kasy nie ma. Rodzice przed trudnym wyborem

  9 lipca 2012

alt='Kasy nie ma. Rodzice przed trudnym wyborem'

Zbliża się nowy rok szkolny. Jeszcze przez dwa lata - do 2014 r. rodzice będą mogli decydować, czy posłać sześcioletnie dziecko do szkoły, czy zaczekać aż ukończy siedem lat.

REKLAMA

cmp 09-2025 2cmp 09-2025 0
Mimo że jestem zwolennikiem obniżenia wieku szkolnego, uważam, że dobrze się stało, iż szkoły (także samorządy) zyskały więcej czasu na przygotowanie się do przyjęcia sześciolatków. Oby tylko właściwie go wykorzystały, tak by za dwa lata nie pojawiła się kolejna ustawa przesuwająca termin wprowadzenia obowiązku szkolnego dla sześciolatków, bo rodzice mają zastrzeżenia, jest kryzys itd.

Aby tego uniknąć, przede wszystkim musi zmienić się sposób komunikowania się w tej sprawie ze społeczeństwem. Dotyczy to zresztą także innych ważnych reform, co do których większość ludzi nie ma z różnych powodów przekonania, a rząd nie bardzo wie, jak do nich dotrzeć ze swoimi argumentami.

Wielu rodziców nie posyłało dotychczas swoich sześcioletnich dzieci do szkoły właśnie dlatego, że w ich klasach dominowały siedmiolatki.
W swoim czasie poruszyłem ten problem podczas debaty w Senacie. Potrzebna jest rzetelna kampania informacyjna, telewizyjna, radiowa, należy organizować dyskusje, pokazywać pozytywne strony zmian i to, że są one dobrze przygotowywane.

Po drugie, potrzebne są pieniądze. Gdy w 2008 r. uchwalano ustawę o obowiązku szkolnym dla sześciolatków, w projekcie budżetu zarezerwowanych było 300 mln zł na przystosowanie szkół, zabawki, niższe ławki, krzesełka itd. Nie minęło parę miesięcy i większość z tych 300 mln zł padła ofiarą kryzysu, została zabrana na inne cele. Tymczasem dalej wdrażamy reformę oświaty, tak jakby nic się nie stało. Czy pani minister edukacji jest w stanie twardo postawić sprawę środków, które powinny być przeznaczone w budżetach przyszłorocznym i na rok 2014 na przygotowanie szkół, po to, żeby sytuacja się nie powtórzyła, a reforma naprawdę udała?

Pytałem też w Senacie, ale zadowalającej odpowiedzi nie uzyskałem, o koncepcje MEN związane z tym, że w 2014 r. w pierwszych klasach zderzą się siedmio- i sześciolatkowie. Czy będą przemieszani, czy też znajdą się w odrębnych klasach? Minister Krystyna Szumilas odpowiedziała, że to zależy od dyrektora i od rodziców. Trudno się z tym do końca zgodzić. Wielu rodziców nie posyłało dotychczas swoich sześcioletnich dzieci do szkoły właśnie dlatego, że w ich klasach dominowały siedmiolatki, a więc dzieci na ogół silniejsze fizycznie i śmielsze we wzajemnych kontaktach. W następnych klasach może to prowadzić do dominacji jednych nad drugimi. Jeśli więc rodzice sześciolatka nie będą mieli nic przeciw temu - proszę bardzo, niech idzie do klasy mieszanej. Jednak zasadą powinno być stworzenie możliwości nauki sześciolatka z innymi sześciolatkami i ministerstwo nie powinno unikać zajęcia stanowiska w tej sprawie.

Zdanie się w tej kwestii wyłącznie na żywioł może być zarzewiem dodatkowych konfliktów. Powinny tu decydować względy psychologiczne, dobro dziecka.

Marek Borowski
senator z Pragi i Targówka, były marszałek Sejmu (2001-2004), wicepremier (1993-1994) i poseł (1991-2011)

Dziękujemy, że czytasz nasze artykuły. Chcesz na bieżąco śledzić ważne sprawy w Twojej dzielnicy i w Warszawie?
 Zapisz się do naszego newslettera 
 Obserwuj nas na Google News 
 

REKLAMA

marywilska niedziele 2marywilska niedziele 0

Komentarze (1)

# obserwator.waw

05.08.2012 16:00

Obawiam się, że ten termin będzie dalej przesuwany, właśnie ze względów finansowych. Samorządy pewnie by chciały, ponieważ na szkoły dostają jakąś kasę a na przedszkola nie.
Natomiast tak naprawdę nikogo nie obchodzą dzieci. Większość szkól jest nieprzystosowanych dla dzieci 6 letnich. Nie chodzi tu tylko o środki dydaktyczne, ale np. wielkość sal. Zresztą dotyczy to nie tylko 6 latków. Dzieciom z klas I - III należy zapewnić inne warunki, niż są w większości szkół. A to jest niemożliwe. Wszelkie oszczędności robione przez samorządy na oświacie wcale nie są przeznaczane na poprawę stanu pozostałych placówek.
Ale to też wina Państwa - samorządy, jako zadania własne, dostają coraz więcej obowiązków, ale nie idą za tym odpowiednie środki. A jak do tego dodać jeszcze niekompetentnych włodarzy niektórych dzielnic, to już mamy pat.
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

smaki zycia 2024-09-03 3smaki zycia 2024-09-03 0
Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

refleks chlodnictwo 2024-11-21 1refleks chlodnictwo 2024-11-21 2refleks chlodnictwo 2024-11-21 0

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

marywilska karuzela 2marywilska karuzela 0

REKLAMA

marywilska pakowanie 2marywilska pakowanie 0

REKLAMA

marywilska najlepszy adres 3marywilska najlepszy adres 0

REKLAMA

san giovani ogolny 2021-09-29 nowy 1san giovani ogolny 2021-09-29 nowy 2san giovani ogolny 2021-09-29 nowy 0

Najchętniej czytane w Pulsie Warszawy

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

bck joga 3bck joga 0

REKLAMA

biedronka 043 1biedronka 043 2

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

radca prawny lukasz kwiecien 3radca prawny lukasz kwiecien 0

REKLAMA

olowkowa kraina swiatowida 10-25 1olowkowa kraina swiatowida 10-25 2olowkowa kraina swiatowida 10-25 0

REKLAMA

marywilska 7 dni w tygodniu 3marywilska 7 dni w tygodniu 0

REKLAMA

bck balwanek 01 1bck balwanek 01 2bck balwanek 01 0