Karuzela znowu się zakręci? To prawdziwy unikat w skali Warszawy
8 czerwca 2017
Przed dawnym domem kultury na osiedlu Przyjaźń ma powstać jedno z dwóch "centrów lokalnych" Jelonek. Zanim tak się stanie, czeka nas długa dyskusja.
Temat został poruszony po raz pierwszy 16 maja, na zorganizowanym przez burmistrza spotkaniu ze specjalistami Stowarzyszenia Architektów Polskich. Przeprowadzona przez architektów i urbanistów analiza wykazała, że na Jelonkach są dwa miejsca, mające potencjał do zostania centrami lokalnymi, w których toczyć się będzie życie osiedla: skrzyżowanie obok Hali Wola oraz rejon przed Karuzelą.
Ludzka skala
Jak czytamy w raporcie SARP, największymi zaletami rejonu Karuzeli są niespotykana drewniana architektura, bujna zieleń i - co być może najważniejsze - "bardzo przyjemna w odbiorze ludzka skala". Rzeczywiście, plac przed dawnym domem kultury jest na tyle kameralny, że można się tam poczuć jak na wycieczce do małego miasteczka. To prawdziwy unikat w skali Warszawy, którego prawdziwy potencjał przestał być wykorzystywany w latach 90.
Rewitalizacja = reaktywacja?
Osiedle Przyjaźń powstało w latach 50. jako zaplanowana całość, z wyraźnie wyodrębnionym centrum, w którym znalazły się budynki mieszczące łaźnię, pralnię, stołówkę, kuchnię, dom kultury i kino. Wszystko działało, dopóki gospodarka była sterowana centralnie - po zderzeniu z kapitalizmem Karuzela powoli przestawała się kręcić, aż pod koniec lat 90. zaczęła popadać w ruinę. Od czasów jej świetności sporo się zmieniło. Wzdłuż Powstańców Śląskich powstały nowe bloki, których mieszkańcy chętnie odpoczęliby na osiedlu Przyjaźń od zgiełku wielkiego miasta. Pod warunkiem, że byłoby tam dla nich coś ciekawszego, niż warsztaty samochodowe i prywatne domy.
Co radzą architekci?
Jak tłumaczyła na spotkaniu w bemowskim ratuszu dr Katarzyna Sadowy z SARP, program "Warszawskie Centra Lokalne" nie polega na budowie nowych miejsc, ale poprawianiu już istniejących zgodnie z zasadą "to samo, ale lepiej". Dlatego architekci proponują - po rozwiązaniu problemu własności obiektów na osiedlu Przyjaźń - kapitalny remont, wprowadzenie zakazu umieszczania szyldów i reklam oraz pewnych zasad kolorystycznych, przebudowę chodników, uporządkowanie parkowania i ustawienie ławek. Co dalej? To zależy od mieszkańców, którzy wypowiedzą się w konsultacjach społecznych, ale SARP sugeruje przywrócenie Karuzeli pełnej funkcji kulturalnej (np. z kinem czy klubem).
Terminy to tajemnica
Na Jelonkach pojawiły się już głosy, żeby potraktować rejon Karuzeli i Hali Wola jako jedno duże "centrum lokalne" i stworzyć jeden projekt. Prawdopodobnie tak się nie stanie. Oba miejsca dzieli odległość 15-minutowego spaceru uliczkami Oświatową czy Kruszyńską, które nie mają żadnych cech "centrum lokalnego". W raporcie SARP wyraźnie jest także mowa o zupełnie różnych funkcjach: Hala Wola to handel i duży przepływ osób, Karuzela - kultura w kameralnym wydaniu.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy rozpoczną się konsultacje w sprawie Karuzeli ani kiedy zostanie przeprowadzony remont.
(dg)