Jezdnia Ordona została... zabytkiem. Co z remontem?
5 grudnia 2017
Ordynacka, Warecka, Smolna, Ordona - te cztery ulice łączy teraz zaskakująco wiele.
Znalazły się w nowej, rozszerzonej gminnej ewidencji zabytków. Z myślą o ratowaniu starych, kamiennych nawierzchni stołeczny konserwator Michał Krasucki umieścił w niej nie tylko wyłożone brukiem ulice Śródmieścia, ale też drogi z kamienia polnego na Białołęce czy nawierzchnię południowego odcinka Ordona. Stało się to kilka dni po tym, jak Zarząd Dróg Miejskich zapowiedział dokończenie remontu. Prace mają zostać przeprowadzone w przyszłym roku.
Konserwator zaskoczył drogowców?
Jak wyjaśnia warszawski ratusz, wpis w gminnej ewidencji zabytków nie przekreśla prac polegających na dostosowaniu do ruchu rowerów czy dla potrzeb niepełnosprawnych. Wszystkie prace będą jednak uwzględniać "wartość tych zabytkowych elementów, które tworzą historyczny obraz ulicy". Co to oznacza w praktyce?
- Obecnie jesteśmy na etapie analiz dotyczących technologii remontu Ordona - mówi Mikołaj Pieńkos, rzecznik ZDM. - Ponieważ nie wiemy jeszcze, jaka technologia byłaby optymalna ani jaki dokładnie jest zakres ochrony nawierzchni, trudno jest odpowiedzieć na to pytanie. Na pewno remont będzie uzgadniany z konserwatorem zabytków.
Oprócz Ordona w gminnej ewidencji zabytków znalazły się także ulice Bema, Młynarska, Parafialna i Sołtyka.
(dg)
