Jestem osobą, która łączy a nie dzieli
15 grudnia 2006
Wywiad z nowym burmistrzem Wawra - Jackiem Duchnowskim.
Ponieważ nie działał Pan dotychczas na terenie Wawra, prosił-bym bardzo o przedstawienie się naszym Czytelnikom?
- Mam 38 lat, jestem żonaty, jedno dziecko. Z wykształcenia jestem politologiem po Uniwersytecie War-szawskim, poza tym jestem w trakcie pisania doktoratu z zakresu funduszy strukturalnych skierowanych do sek-tora MSP. Pracowałem wiele lat w administracji ogólnej, miedzy innymi byłem wojewodą, zawodowo zajmuję się funduszami europejskimi, byłem również radnym Sejmi-ku Województwa Mazowieckiego.
Został Pan wybrany na Burmistrza zdecydowaną większością głosów. Poparły Pana wszystkie komitety poza PiS. Czy należy z tego wyciągnąć wniosek o powstaniu stałej koalicji Platformy z pozostałymi komitetetami?
- Koalicja z trzema lokalnymi komitetami jest faktem. Zawiązując koalicję za-kładamy, że będzie ona efektywnie pracowała dla dzielnicy Wawer przez całą ka-dencję.
Jestem osobą, która dla dobra wspólnej sprawy łączy, ale na pewno nie dzieli. Mam nadzieję, że radni z PiS jako opozycja, również będą sumiennie pracowali na rzecz naszej dzielnicy. Opozycja jest potrzebna, ponadto chcę podkreślić z całą od-powiedzialnością, że każda dobra inicjatywa ze strony PiS będzie mile widziana. W samorządzie powinniśmy unikać sporów politycznych, a zająć się przede wszystkim ciężką pracą na rzecz rozwoju Wawra.
Czy dotychczasowe doświadczenie w pracy samorządowej da się wykorzystać na obecnym stanowisku?
- W czasie, gdy sprawowałem funkcję radnego Sejmiku Województwa Mazo-wieckiego byłem wiceprzewodniczącym Komisji Rozwoju Gospodarczego, Infra-struktury i Przeciwdziałaniu Bezrobociu, członkiem Komisji Promocji i Współpracy z Zagranicą oraz członkiem Komisji Zdrowia i Sportu. Obszary, którymi się zajmowa-łem i doświadczenie tam zdobyte będą bardzo pomocne w wypełnianiu funkcji bur-mistrza.
Czy fakt, że nie jest Pan mieszkańcem Wawra nie będzie stanowić utrudnienia w kierowaniu naszą dzielnicą?
- Najbardziej skutecznym stylem pracy jest podchodzenie do obowiązków zadaniowo. Innymi słowy poświęcam maksymalną ilość czasu, aby doprowadzić zadanie skutecznie do końca. Taki też styl pracy jest mi najbliższy i tak chcę pra-cować dla dzielnicy. Poza tym jestem mieszkańcem Warszawy, a Wawer jest dziel-nicą naszego miasta.
Jakie są zamierzenia Pana na najbliższe kilka miesięcy działania?
- Posiadam dużo informacji na temat problemów Wawra, z tym, że muszę tę informacje skonfrontować z dokumentami, które są w urzędzie, aby wyrobić sobie ostateczną opinię, czy podjęte działania były wyczerpujące, aby uzyskać zamie-rzony cel, czy też były pewne zaniechania. Cenię wagę wypowiadanych słów, na obiektywną ocenę jest jeszcze za wcześnie, a to ściśle wiąże się z przedstawieniem szczegółowego planu działań na najbliższych kilka miesięcy.
Ustaliliśmy z koalicjantami, że do końca styczna 2007 r. przedstawimy do pub-licznej wiadomości wspólny program dla dzielnicy Wawer. Zarys najważniejszych działań, jakie chce zrealizować Platforma Obywatelska w naszej dzielnicy jest dos-tępny na stronie www.mazowsze.platforma.org. Na tej stronie jest również Projekt statutu Warszawy, który jest niezwykle ważny dla sprawnego funkcjonowania dzielnicy.
Jakie sprawy uważa Pan za najważniejsze lub najpilniejsze dla Wawra?
- Raz jeszcze odsyłam do strony internetowej, pilnych spraw jest wiele, ale mogę wymienić choćby dwie, to jest poprawa komunikacji z centrum miasta oraz w obrębie dzielnicy poprzez koordynację połączeń kolejowych z siecią autobusów miejskich i racjonalizację tras autobusowych. Kolejną z wielu niezwykle istotnych kwestii dotychczas nierozwiązanych jest nikły procent skanalizowania dzielnicy. Jest to o tyle trudne do zaakceptowania, że od kiedy Polska ma możliwość korzystania ze środków finansowych Unii Europejskiej, to Warszawa wykorzystuje ich niewielką ilość w porównaniu do innych miast w naszym kraju. Poza tym praktycznie w każ-dym obszarze jest możliwe dofinansowanie z funduszy europejskich. Żeby przys-pieszyć rozwój Wawra trzeba za wszelką cenę szukać jak największych możliwości finansowania zewnętrznego, a to umożliwiają różne sektorowe programy opera-cyjne, które są na wyciągnięcie ręki.
Widzę również potrzebę większego zaktywizowania lokalnych organizacji poza-rządowych, które mogą uczestniczyć w drodze konkursu w realizacji programów dla naszego regionu współfinansowanych przez Unię Europejską.
Jakie cele stawia sobie Platforma do zrealizowania w ciągu najbliższych 4 lat kadencji?
- Tak jak wcześniej nadmieniłem, cele Platformy Obywatelskie muszą być sko-relowane z zamierzeniami koalicjantów. W związku z tym precyzyjny plan zostanie przedstawiony w ciągu najbliższych dwóch miesięcy.
Jak dużych zmian kadrowych zamierza Pan dokonać w Ratuszu?
- Decyzje personalne są bardzo delikatną materią i wymagają wiele rozsądku i rozwagi, dlatego też jeśli jakiekolwiek miałyby nastąpić, muszą one być oparte na merytorycznej, obiektywnej ocenie. Jeżeli na danym stanowisku pracują osoby kompetentne i rzetelnie wykonujące swoje obowiązki nie powinny się obawiać o swoje miejsce pracy. Reasumując, potrzebny jest odpowiedni okres czasu, aby móc właściwe ocenić pracowników, wówczas dopiero można będzie podjąć odpo-wiedzialne decyzje. Jak wynika z powyższego, zmian nie wykluczam.
Rozmawiał Andrzej Gzyło