Jakiej komunikacji chcemy?
28 maja 2010
Nasze ostatnie artykuły dotyczące komunikacji na Bielanach wywołały lawinę telefonów, komentarzy i propozycji mieszkańców.
Życie po metrze
- Nie zamierzamy się poddawać. Będziemy walczyć o poprawę komunikacji na Bie-lanach, która obecnie wygląda gorzej niż za czasów przed metrem - mówią zde-nerwowani mieszkańcy Piasków.Problem najbardziej dotknął bielańskich seniorów, którzy najczęściej dzwonili do "Echa" z prośbą o interwencję.
- Przecież metrem nie dojadę ani do Szpitala Bielańskiego, ani urzędu skarbo-wego. Nie dotrę nim również na cmentarz Północny ani na Dworzec Centralny. Nie podjadę też na bazarek przy ul. Broniewskiego - wylicza pani Maria.
Seniorzy zamiast metra wybierają autobusy i tramwaje. Niestety, ZTM zlikwi-dował najbardziej uczęszczane linie, kierując obecnie wszystkie autobusy w stronę linii metra.
Jakie linie powinny powrócić?
Z sondażu telefonicznego wynika, że mieszkańcom najbardziej brakuje autobusu 520, powrotu którego domagają się w pierwszej kolejności. Linia ta od lat spraw-dzała się właśnie na Bielanach, dowożąc ludzi bezpośrednio na Dworzec Centralny i do Śródmieścia. Obecnie na ul. Górczewskiej autobus ten dubluje linię 171 i jeździ pusty, wożąc pasażerów tylko rano.Drugim priorytetem jest dla mieszkańców przywrócenie bezpośredniego po-łączenia Bielan z Mokotowem, które od lat zapewniała linia tramwajowa nr 19. Likwidując dziewiętnastkę. ZTM pozbawił mieszkańców os. Piaski bezpośredniego połączenia z placem Zbawiciela, ul. Puławską i ul. Woronicza.
W trzeciej kolejności mieszkańcom zależy na wzmocnieniu komunikacji na tra-sie ul. Broniewskiego - al. Jana Pawła - Dworzec Centralny poprzez dołożenie połą-czenia autobusowego w miejsce zabranego autobusu linii 148.
Dla mieszkańców ważne jest również utworzenie linii, którą będzie można bez-pośrednio dojechać ze Słodowca do Szpitala Bielańskiego. Padła propozycja, aby linię 121 puścić jak kiedyś przez os. Piaski aż do Powązek. Natomiast linię 103 przeprowadzić od pl. Wilsona przez Broniewskiego, Perzyńskiego do Marymonckiej i dalej aż do cmentarza Północnego. Seniorzy domagają się także, aby w rejonie cmentarza na Wólce można było bez konieczności przesiadki dojechać jednym autobusem do każdej z bram.
Mieszkańcy postulują także przywrócenie zlikwidowanych linii tramwajowych - zwłaszcza nr 15 na Marymonckiej oraz nr 19 na Piaskach. Padła również sugestia, że jeśli ZTM stawia na przesiadki i dowóz do metra, to powinno się wprowadzić pię-ciominutowe bilety za 50 groszy, aby można było na nich przejechać jeden lub dwa przystanki.
Dzięki zgłoszeniom i interwencjom od Państwa wywalczyliśmy wspólnie powrót szóstki jesienią. Co dalej? Tego, niestety, nie wiadomo. Kiedy bowiem wyniki na-szej sondy przesłaliśmy do ZTM-u, usłyszeliśmy, że zarząd nie może reagować w sposób decyzyjny na wyniki sondaży telefonicznych bądź też na jednostkowe po-stulaty. - Z napływających do nas każdego dnia maili i pism wyłania się jedno-znaczny obraz - żadne rozwiązanie, nawet z pozoru najprostsze, nie jest idealne dla wszystkich. Musimy uwzględniać nie tylko potrzeby mieszkańców danej ulicy, osiedla czy dzielnicy, ale całego miasta. Nie jest w praktyce możliwe, aby wszystkie dzielnice były powiązane bezpośrednimi połączeniami, chcemy jednak zapewnić pa-sażerom dogodne możliwości przesiadek - komentuje Andrzej Skwarek z ZTM.
Zaproponowane przez Państwa rozwiązania nadal będziemy na bieżąco przeka-zywać do ZTM i monitorować, co urzędnicy szykują dla nas w najbliższych miesią-cach. Nie można się zrażać, bo w liczbie siła.
Anna Przerwa