Inspektor Melon - nasz bat na wandali
20 września 2012
Nie ma wątpliwości, że miejski monitoring jest rzeczą ze wszech miar pożyteczną. Dzięki niemu udało się - nie po raz pierwszy - zapobiec włamaniu w Legionowie.
W niedzielny wieczór, na służbie, zauważył na monitorach podejrzanie kręcących się młodych ludzi przy Sowińskiego. Zawiadomił o wszystkim policję - i miał rację. Kiedy na miejsce przyjechał patrol, mundurowi zastali trzech dżentelmenów, którzy na widok radiowozu zaczęli zmykać.
Ale inspektor Melon czuwał i dzięki kamerom na bieżąco informował kolegów w mundurach o trasie ucieczki włamywaczy. Włamywaczy, bo trzej młodzi ludzie usiłowali obrobić kiosk.
Jak nietrudno się domyśleć, włamywaczy schwytano. Prowodyrem włamu był szesnastolatek, który nie wrócił z przepustki do młodzieżowego domu wychowawczego. Jego wspólnicy byli o rok od niego starsi. Najmłodszym sprawcą zajmie się sąd rodzinny, zaś siedemnastolatkom grozi do 10 lat pozbawienia wolności za współudział w popełnieniu przestępstwa.
Strażnik miejski - st. insp. Adam Melon podczas Święta Strażnika Miejskiego został nagrodzony przez prezydenta miasta za solidnie wykonywaną pracę. Kilka dni wcześniej to właśnie st. inspektor Melon zapobiegł niszczeniu przystanku autobusowego oraz dewastacji znaków drogowych i tablic informacyjnych na rondzie.
TW Fulik
na podstawie informacji policji