Gimnazjaliści poznają życie
7 listopada 2003
W sytuacji kiedy w większości wypadków niewydolne szkoły oraz zapracowani rodzice nie mają czasu ani siły zainteresować się dziećmi, na wagę złota są osoby pracujące jako pedagodzy i socjoterapeuci w placówkach oświatowych lub środowiskowych.
- Działamy na zasadzie wolontariatu. W zajęciach uczestniczy ponad 20 dzieci. W ubiegłym roku występowaliśmy w wielu miejscach z programem mikołajkowym. Teraz rozpoczynamy od występów w Domu Pomocy Społecznej "Pod Brzozami". Na początek grudnia planujemy zaś spotkanie mikołajkowe w Markocie - powiedziała "Echu" Grażyna Piasecka.
Występy mają znaczenie nie tylko wychowawcze. Kształtują rozwój kulturalny dzieci, pomagają poznawać innych ludzi i rozwijają emocjonalnie.
- Występy w tak różnych miejscach jak Markot i domy pomocy społecznej uczą przede wszystkim wrażliwości na drugiego człowieka, dają wgląd w siebie samego i ujawniają różnorodne, często skrywane emocje - to szczególnie ważne w mojej pracy - podkreśla Grażyna Piasecka.
Dzieci występujące w zespole wspólnie z osobami prowadzącymi zajęcia przygotowują kostiumy i scenografię do przestawień i wieczorków. Amatorska kariera młodych adeptów sztuki zaczęła się w większości wypadków od wizyty u pedagoga szkolnego. Okazało się, że trudności w nauce czy trudności wychowawcze można łatwiej pokonać angażując się we wspólną działalność dla dobra innych. Tak jest już od dwóch lat.
Grzegorz Ciesielski