Gdzie oni są?
25 września 2009
Legionowscy intenauci nie zostawiają suchej nitki na naszych funkcjonariuszach. Gdzie jest straż miejska i policja? - pytają. Według nich żadna z tych służb nie wypełnia prawidłowo swoich obowiązków.
Czemu nasza stacja kolejowa, pomimo że jeszcze nie wybudowana, jest już wysmarowana markerami przez - podejrzewam - młodocianych wandali? Co rano walają się po stacji butelki i puszki po alkoholu. Straż miejska na swojej stronie deklaruje wzmożone kontrole, ale tu nie widziałem ich ani razu - pisze internauta.
- Mieliśmy zgłoszenie o osobach spożywających alkohol przy stacji PKP w Le-gionowie, zawsze w miarę możliwości wysłania patrolu reagujemy na zgłoszenia mieszkańców i staramy się kontrolować takie miejsca - twierdzi zastępca komen-danta straży miejskiej w Legionowie Paweł Szulc.
Czemu w dni targowe straż miejska ani policja nie widzą co się dzieje w naj-bliższym otoczeniu targowiska - parkowanie w niedozwolonych miejscach, zajmo-wanie chodnika w sposób uniemożliwiający przejście pieszym, parkowanie na traw-nikach. Kiedy straż miejska lub policja się tym zajmie? (...) - pada kolejne pytanie.
- Targowisko jest monitorowane, w dni targowe, w czwartki i w soboty odbywa-ją się wzmożone kontrole straży miejskiej, wysyłany jest tu również patrol pieszy. Jeśli chodzi o parkowanie, to mamy sporo wykroczeń, a miejsc parkingowych jest za mało, by wszyscy przyjezdni mogli swobodnie zaparkować przy placu targowym w dniu targowiska. Najbardziej jesteśmy uczuleni na zajmowanie miejsc dla osób niepełnosprawnych, w takich przypadkach mandat wynosi 500 zł i kierowcy nie mogą liczyć na pouczenie. W przypadku, kiedy samochody są ustawione zbyt blisko skrzyżowań, staramy się pouczać - tłumaczy komendant Szulc.
Kiedy straż miejska z nieoznakowanych samochodów zacznie monitorować parki i łapać na gorącym uczynku właścicieli psów niesprzątających po swoich pupilach i meneli spożywających w krzakach alkohol? - zastanawia się mieszkanka Legionowa.
- Właścicieli psów pouczamy o obowiązku sprzątania po swoim psie i ludzie się do tego stosują. Nasze patrole rozdają też bezpłatnie zestaw z torebką do sprzą-tania po czworonogu - odpowiada komendant straży. Pouczanie pouczaniem, ale jeśli w danym miejscu sytuacja powtarza się nagminnie, może warto sięgnąć po ostrzejsze restrykcje?
Kiedy straż miejska i policja zajmą się jednośladami łamiącymi zakaz porusza-nia się ulicą Piłsudskiego? Ostatnio z dzieckiem spędzałem troszkę czasu w parku "oligoceńskim" i z przerażeniem obserwowałem liczne przejazdy motorów i sku-terów ul. Piłsudskiego, pomimo wiszącego na co drugim słupie zakazu poruszania się motorów/skuterów - mówi zdenerwowany ojciec.
- Zakaz poruszania się jednośladami obejmuje tylko motocykle, nie skutery i obowiązuje na ulicy Piłsudskiego, od skrzyżowania Piłsudskiego-Jagiellońska do stacji PKP. Policjanci kontrolują to miejsce, jeśli nie są skierowani do innych wezwań, a stałe kontrole odbywają się w każdy piątek do późnych godzin nocnych - mówi Robert Szumiata z legionowskiej policji.
Odpowiedzi na pytania
Policja poprawę widzi w miejskim monitoringu. - W Legionowie zostanie zamonto-wany miejski monitoring, co jest szansą na poprawę bezpieczeństwa mieszkańców - mówi Robert Szumiata z legionowskiej policji. - Objęte monitoringiem zostanie np. miejsce przy ul. Piaskowej, na osiedlu policyjnym oraz skrzyżowanie Piaskowa - al. Sybiraków.Wydawać się może, że monitoring nie złapie tych, którzy prawo mają za nic - ale nie zapominajmy, że wydatnie pomaga w ustaleniu sprawców i rzeczywiście ułatwia pracę policjantom i strażnikom miejskim. Nawet jeśli nie złapie "za rękę", to przyczyni się do tego.
- Wysyłamy na patrole policjantów w umundurowaniu, jak i w ubraniu cywil-nym. Funkcjonariusze w stroju cywilnym mają większe szanse, by złapać na "gorą-cym uczynku" osoby popełniające np. wykroczenie - dodaje Robert Szumiata. - Jedna trzecia z wysyłanych w teren patroli jest nieoznakowana, także wśród patroli pieszych. W patrolach biorą udział również słuchacze z kursów CSP.
bk, wt