Forum › Białołęka
| # mnietek 08.04.2015 20:32 |
|
|
Proponuje polaczyc pozyteczne z pozytecznym i przy tej okazji zbudowac w tej elektrocieplowni blok energetyczny opalany drewnem.
|
|
| # dzeki2002 08.04.2015 22:37 |
|
|
Kolektor ściekowy potrafili puścić pod Wisłą, a gazociąg najtaniej budują bo kosztem przyrody. Cel publiczny a korzystać mogą tylko wybrani.
|
|
| # Leon 08.04.2015 22:40 |
|
|
A nie można tego gazociągu zbudować pod dnem kanału i oszczędzić drzewa?
|
|
| # Ollla 08.04.2015 23:10 |
|
|
Parę lat temu pod topór poszło setki drzew na kanałem. Wygląda to teraz smutno i lyso. Miały być nowe nasadzenia, nie ma nic. Miała powstać ściezka rowerowa w kierunku Nieporętu. Między Kobiałkia Stanisławowem nie można przejechać. Wycinka za wycinką. Coraz mniej drzew w tej Zielonej Białołęce
|
|
| # max 09.04.2015 09:37 |
|
|
Jak zmiana paliwa na gaz kupowany przez nas najdrożej w Europie przełoży się
na cenę ciepła dla mieszkańców ? Pani rzecznik czekamy na info. |
|
| # gość 09.04.2015 13:05 |
|
|
No to się "uniezależnimy" energetycznie, rezygnując ze swojego węgla i korzystając z drogiego ruskiego gazu. Nie mówiąc już o degradacji żerańskiego ekosystemu...
|
|
| # kunegunda 09.04.2015 15:27 |
|
|
Ludzie, w końcu wytną nam na Białołęce wszystko co zielone. Czy ich porąbało? Co z tego, że zaplanowali sobie trasę na położenie rur "najbardziej optymalną". To niech zaplanują inną, biorąca pod uwagę to, że ta część Warszawy jest jeszcze nazywana "Zieloną Białołęką".Nóż się otwiera jak się patrzy na to, co dzieje się wzdłuż ul. Ostródzkiej. Wyjazd z garażu podziemnego bloku - na zakręcie, przy ruchliwym skrzyżowaniu z ul.Berensona. Bloczyska przed mostkiem ul., Mochtyńska bez chodnika, itd. Brak gospodarza widać na każdym kroku.
|
|
| # parol 09.04.2015 19:00 |
|
|
Istotniejsze jest którędy zostanie poprowadzony gazociąg?? Przecież tam wszędzie są domy, osiedla, firmy. A to jest bezpośrednie zagrożenie
|
|
| # ... 09.04.2015 19:05 |
|
|
Jak widać nikt sie ludzi o zgodę nie pyta, a urząd i tak wyda wszelkie zezwolenia. Możemy sobie tylko pobiadolić :P
|
|
| # cross merida 09.04.2015 19:48 |
|
|
#parol napisał(a) 09.04.2015 19:00 Istotniejsze jest którędy zostanie poprowadzony gazociąg?? Przecież tam wszędzie są domy, osiedla, firmy. A to jest bezpośrednie zagrożenie Dlatego trasa wzdłuż kanału wydaje się rozsądna. |
|
| # rotmistrz 09.04.2015 20:53 |
|
|
No "zieloni" do boju !
|
|
| # ciąć 10.04.2015 03:04 |
|
|
i to jest Polska - dziki kraj- chyba już lepiej żyć w Rosji
|
|
| # bio 10.04.2015 09:14 |
|
|
Gdzie jest dzielnicowy wydział ochrony środowiska i dlaczego godzą się na to władze dzielnicy??? Kto na to pozwala? Czy zrobiono analizy i przeanalizowano koszty alternatywnych rozwiązań?
|
|
| # bio 10.04.2015 09:16 |
|
|
Gdzie jest dzielnicowy wydział ochrony środowiska i dlaczego godzą się na to władze dzielnicy? Kto na to pozwala? Czy zrobiono analizy i przeanalizowano koszty alternatywnych rozwiązań?
|
|
| # Olek 10.04.2015 09:23 |
|
|
a czy moi drodzy zastnowiliście się, że
1. na urządzeniu wodnym jakim jest kanał żerański nie powinny rosnąć drzewa - bo to stwarza zagrożenie powodziowe, 2. dlaczego nic nie wspominacie o nasadzeniach zastępczych - jak informuje rzecznik prasowy, 3. bardzo często jeźdźę rowerem wzgłuż kanałku i widze tam dużo zieleni, problem w tym że nieuporządkowanej, chaotycznej, 3. czy wolicie aby gazociąg przebiegał przy drogach??? - co podczas budowy spowodowałoby chaos komuniakcyjny, a może przez nasze (bo jestem mieszkańcem Białołeki) posesej i działki??? na to akurat się nie zgadzam. 4. wydaje mi się, że po wybudowaniu gazociągu i dokonaniu nasadzeń zastepczych wcale nie bedzie gorzej, wręcz przeciwnie lepiej - i tego powinien dopilnowac urząd, 5. zachęcam do lektury studium rozwoju m. Warszawy - uchwalona trasa gazociagu jest optymalną z perspektywy wpływu na lokalną społeczność i środowisko. 6. tak to już jest w Polsce, że :tak źle i tak niedobrze", więc drodzy sąsiedzi wybieram nowoczesną ciepłownię, nawet kosztem drzew, które i tak będą nasadzone. |
|
| # xxx 10.04.2015 09:42 |
|
|
Nasadzone będą żałosne kikuty, które jeśli się już przyjmą to drzewami będą może za 30 lat. I pytanie, widział ktoś kiedyś powóź na kanale żerańskim?
|
|
| # kunegundas 10.04.2015 10:35 |
|
|
żaden z moich komentarzy nie został zamieszczony. Cenzura działa.
|
|
| # Kris 10.04.2015 21:22 |
|
|
#cross merida napisał(a) 09.04.2015 19:48 Dlatego trasa wzdłuż kanału wydaje się rozsądna. Spójrz na mapę i zobacz ile tam jest osiedli, domów itp. I dodaj do tego, że to będzie rurociąg wysokiego ciśnienia który wymaga odpowiedniej strefy ochronnej. A i tak będzie to OGROMNE zagrożenie. Drzewa to kolejna sprawa, choć wiadomo że tutaj cudów nie będzie - coś wyciąć trzeba - ale już widzę że niektórzy piszą totalne bzdury, np. że przy kanale nie powinno być drzew. Ręce opadają... |
|
| # tarcho 12.04.2015 10:20 |
|
|
A co z trującymi hałdami popiołu nad Wisłą? wszystko widać jadąc mostem.
Jakoś nikt nie mówi o tym zagrożeniu. |
|
| # loko 12.04.2015 17:13 |
|
|
hałdy są (będą) rekultywowane. z resztą co to w ogóle za porównanie?! wyobrażasz sobie co może się stać podczas awarii takiego gazociągu???
|
|
| # Krzyżówki 13.04.2015 11:28 |
|
|
A ma ktoś może info którędy owa optymalna trasa gazociągu przebiega?
|
|
| # fred 13.04.2015 20:58 |
|
|
#Krzyżówki napisał(a) 13.04.2015 11:28 A ma ktoś może info którędy owa optymalna trasa gazociągu przebiega? Niestety nie można wkleić tu linka, więc polecam wejść na stronę Architektura UM Warszawa, dział Rysunki - część graficzna studium i Rysunek nr. 23. Czyli zniszczona zieleń i cała okolica. Już nie mówię, że miała być ścieżka rowerowa... |
|
| # Gość 13.04.2015 21:13 |
|
|
Znowu ktoś dostał w łapę, aby przeszedł jedyny "słuszny" projekt realizowany kosztem przyrody i mieszkańców. ..
|
|
| # kornel 13.04.2015 21:37 |
|
|
I co z tego, że wytną, jak tam tyle śmieci jak w Neapolu. Nikt tego nie sprząta, dzikie wysypiska, syf.
|
|
| # Gość 13.04.2015 21:39 |
|
|
Ale drzewa to filtr, tlen i ostoja ptaków. Ich rola jest nie do przecenienia. Syf robią ludzie a nie natura.
|
|
| # osss 13.04.2015 22:23 |
|
|
#kornel napisał(a) 13.04.2015 21:37 Chyba okolice pomyliłeś. Albo pracujesz w PGNiG :-)I co z tego, że wytną, jak tam tyle śmieci jak w Neapolu. Nikt tego nie sprząta, dzikie wysypiska, syf. |
|
| # anacki 14.04.2015 04:41 |
|
|
Elektrociepłownia Żerań ma ponad 60 lat, jest 6 km od centrum Warszawy.
Przez te lata granice Warszawy się przesunęły, są nowe dzielnice, wśród których jest teraz ta elektrociepłownia. Może już nadszedł czas, aby budować nowe elektrociepłownie na przedmieściach Warszawy, zamiast rozbudowywać stare, przy okazji niszcząc warszawskie oazy zieleni? |
|
| # tarcho2 14.04.2015 08:35 |
|
|
#anacki napisał(a) 14.04.2015 04:41 Elektrociepłownia Żerań ma ponad 60 lat, jest 6 km od centrum Warszawy. Przez te lata granice Warszawy się przesunęły, są nowe dzielnice, wśród których jest teraz ta elektrociepłownia. Może już nadszedł czas, aby budować nowe elektrociepłownie na przedmieściach Warszawy, zamiast rozbudowywać stare, przy okazji niszcząc warszawskie oazy zieleni? Racja. Choć na tym etapie, skoro projekt elektrociepłowni jest już zatwierdzony, nikt nie wymaga radykalnych zmian. Co innego z tym całym gazociągiem. Można go poprowadzić nie kolidując z terenami mieszkalnymi czy zielenią, nie mówiąc już o obszarze Natura 2000. No, do roboty PGNiG, bo to co zaproponowaliście to kpina i hipokryzja! |
|
| # artyf1 15.04.2015 17:46 |
|
|
Zawsze będzie komuś coś kolidowało. Rozbudowa raz na 60 lat. Ludzie opanujcie się. Szkoda, że nie przeszkadzają wam śmieci w lasach, wylewanie różnych substancji też do lasów i kanału. Do tego jeszcze śmieci i odpady biologiczne na terenie dawnej fabryki domów. Pod wasze bloki też trzeba było wyciąć drzewa, pod Modlińską też. Piany dostajecie jak dziki wychodzą na ulicę.
|
|
| # wodnik_ 16.04.2015 21:43 |
|
|
#artyf1 napisał(a) 15.04.2015 17:46 Zawsze będzie komuś coś kolidowało. Rozbudowa raz na 60 lat. Ludzie opanujcie się. Szkoda, że nie przeszkadzają wam śmieci w lasach, wylewanie różnych substancji też do lasów i kanału. Do tego jeszcze śmieci i odpady biologiczne na terenie dawnej fabryki domów. Pod wasze bloki też trzeba było wyciąć drzewa, pod Modlińską też. Piany dostajecie jak dziki wychodzą na ulicę. Czy wiesz w ogóle co porównujesz?? Śmieci w lasach, które są dość regularnie sprzątane vs. gazociąg i to wysokiego ciśnienia, który jak pierdyknie to z okolicy nie będzie co zbierać. Ja się zupełnie nie dziwię, że komuś to przeszkadza. Tym bardziej, że zaplanowane jest totalnie bzdurnie i na odwal się, przebieg "rury" to najgorsza opcja z możliwych. Niech go zbudują, proszę bardzo, ale niech to zrobią z sensem. I ludzie nie będą narzekać i tylu drzew nie trzeba będzie wycinać. Tylko trzeba chcieć, prawda PGNiG Termika? |
|
| # Moko 17.04.2015 15:14 |
|
|
Najlepiej to byśmy chcieli, aby wszystko było tanie, ekologiczne, na lata - ale żeby się nie działo obok nas, tylko gdzieś dalej. Niestety zawsze coś trzeba poświęcić, w tym przypadku drzewa (z których nota bene większość) dogorywa.
|
|
| # Kmokko 20.04.2015 09:08 |
|
|
#gość napisał(a) 09.04.2015 13:05 No to się "uniezależnimy" energetycznie, rezygnując ze swojego węgla i korzystając z drogiego ruskiego gazu. Nie mówiąc już o degradacji żerańskiego ekosystemu... "Elektrociepłownia nie będzie truć środowiska, a wycięte drzewa zastąpią nowe. Tylko nad Kanałem ładniej nie będzie..." A teraz to niby pięknie jest z tymi drzewami, z których i tak większość nadaje się wyłącznie do wycinki? Dzięki takiej wycince można zaprojektować i zrobić coś ładniejszego i ciekawszego. Nie wspomina się chociażby też o tym, że PGNiG przekazuje tereny, na których budowane są ścieżki rowerowe. |
|
| # gość 20.04.2015 11:15 |
|
|
Taaak, sciezki rowerowe be drzew. Nie każdy lubi sie latem grillować w słońcu jeżdżąc na rowerze :/ ciekawe jakie drzewa posadza i ile. Niwe drzewa jesli sie przyjma beda mialy jakąś wartość dla ekosystemu za 30 lat. Nie mówiąc juz o tym, ze drzewa pełnią role filtra powietrza. Jie łudź sie, że zaprojektują ci przy okazji coś "pięknego i ciekawego". To tak nie działa :(
|
|
| # Julita 20.04.2015 13:25 |
|
|
#gość napisał(a) 20.04.2015 11:15 Taaak, sciezki rowerowe be drzew. Nie każdy lubi sie latem grillować w słońcu jeżdżąc na rowerze :/ ciekawe jakie drzewa posadza i ile. Niwe drzewa jesli sie przyjma beda mialy jakąś wartość dla ekosystemu za 30 lat. Nie mówiąc juz o tym, ze drzewa pełnią role filtra powietrza. Jie łudź sie, że zaprojektują ci przy okazji coś "pięknego i ciekawego". To tak nie działa :( o tym się nie mówi - że chociażby przekazano kładkę i będzie ona remontowana. Z resztą - wszystkim radzę się przejść tam i zobaczyć, jaki piękny tam porządek panuje. Może przynajmniej dzięki tej inwestycji tam normalnie będzie . #gość napisał(a) 20.04.2015 11:15 Taaak, sciezki rowerowe be drzew. Nie każdy lubi sie latem grillować w słońcu jeżdżąc na rowerze :/ ciekawe jakie drzewa posadza i ile. Niwe drzewa jesli sie przyjma beda mialy jakąś wartość dla ekosystemu za 30 lat. Nie mówiąc juz o tym, ze drzewa pełnią role filtra powietrza. Jie łudź sie, że zaprojektują ci przy okazji coś "pięknego i ciekawego". To tak nie działa :( |
|
| # Oniamonia 21.04.2015 14:26 |
|
|
#Leon napisał(a) 08.04.2015 22:40 A nie można tego gazociągu zbudować pod dnem kanału i oszczędzić drzewa? Ale z tego, co mówił jakiś spec od zieleni to tam tych wartościowych drzew jest 50 na ponad tysiąc - reszta nie ma wartości. Dla mnie to spór bez sensu, sztucznie podsycany. |
|
| # /// 21.04.2015 14:36 |
|
|
Nie ma drzew bez wartości. Każde wytwarza tlen, filtruje powietrze, daje cień w upalny dzionek, jest schronieniem dla ptakow, owadów i małych ssaków. To tylko ograniczony czlowiek może uznać bezcenne drzewo za chwast i śmieć.
|
|
| # antyleming 22.04.2015 08:23 |
|
|
Widzę że lemingoza doszła do głosu, choć bardziej obstawiam opłaconych klakierów PGNIGu :)
Więc jeszcze raz, żebyście zrozumieli. Nie chodzi o to żeby nic nie robić. Proszę bardzo, budujcie sobie blok gazowy, gazociąg i co tam jeszcze chcecie, ale róbcie to z głową. Bo aktualnie widać niestety zero planowania, typowy tumiwisizm i nachuizm. Po co zrobić tak, żeby ludziom było dobrze? Najłatwiej wyciąć wszystko w pień, a do tego jeszcze puścić rurę w ogóle przez środek osiedla. A na koniec mam pytanie do wszystkich specjalistów, jak się zmieni okolica kanału po budowie tego wspaniałego gazociągu?? Pomijam drzewa które chcecie wyciąć, ale przykładowo czy jakiś teren zostanie wyłączony z użytkowania ze względu na biegnący gazociąg? Ewentualnie jakie będą ograniczenia w związku z tą "rurą"? Bo jakoś nikt o tym nie mówi, więc obawiam się najgorszego... |
|
| # symka 23.04.2015 15:24 |
|
|
#/// napisał(a) 21.04.2015 14:36 Nie ma drzew bez wartości. Każde wytwarza tlen, filtruje powietrze, daje cień w upalny dzionek, jest schronieniem dla ptakow, owadów i małych ssaków. To tylko ograniczony czlowiek może uznać bezcenne drzewo za chwast i śmieć. Dobrze, że coś się tam robi. A może doprowadzą to wszystko wreszcie do kultury, bo faktycznie bałagan tam spory jest. Czyli według niektórych spróchniałe drzewo też wartościowe jest - dobre sobie. |
|
| # gość 23.04.2015 17:04 |
|
|
Twoim zdaniem ponad 1000 drzew jest sprochnialych? Puknij sie!
|
|
| # Kowalczyka 27.04.2015 11:44 |
|
|
http://www.architektura. um.warszawa.pl /sites/default/files/files /zal_2_23_Rysunek_nr_23_uch_0.pdf
Usuńcie spacje z linka, bo nie mogę dodać w całości) Widać na tym materiale, jak wycofano się z poprzedniej lokalizacji rury. Propozycje? 1.) Wzdłuż ulicy Płochocińskiej obok istniejących rurociągów napowietrznych, w lewo wzdłuż Modlińskiej. 2.) Po przekroczeniu kanału na wysokości Marywilskiej zamiast powrotu na zadrzewioną część kanału, prosto wzdłuż kolejowych torów towarowych. Za basenami portowymi skręt rury w prawo w stronę ciepłowni z pominięciem terenów klubu wioślarskiego pod wiaduktem Modlińskiej. Ten przebieg można zaplanować w osiach betonowych dróg technologicznych. |
|
| # rómcajz 04.05.2015 14:06 |
|
|
Dobrze, że się ktoś za to weźmie. Wolę gazociąg niż bałagan, który robi lokalna żulernia. Tylko u nas, jak się coś robi to zaraz ekoterror się uruchamia.
|
|
| # izyyyyy 04.05.2015 14:39 |
|
|
#gość napisał(a) 23.04.2015 17:04 Twoim zdaniem ponad 1000 drzew jest sprochnialych? Puknij sie! Według różnych danych wartościowych drzew jest około 50 - reszta to spróchniałe schronienie dla tych, co tam piwo żłopią |
|
| # miś kolargol 05.05.2015 13:34 |
|
|
#dzeki2002 napisał(a) 08.04.2015 22:37 Kolektor ściekowy potrafili puścić pod Wisłą, a gazociąg najtaniej budują bo kosztem przyrody. Cel publiczny a korzystać mogą tylko wybrani. Jeśli całą Warszawę nazywasz "wybranymi", to jest to dość spora grupa. Poza tym polecam spacer wieczorem tymi przyrodniczymi terenami - odkryjesz prawdziwe piękno. |
|
| # antyleming 05.05.2015 16:13 |
|
|
O, klakierki PGNiG znów się uaktywniły :-) Dużo dostajecie za pisanie tych bzdur?
Swoją drogą nieźle to świadczy o firmie. Zamiast bronić swojej "ekologicznej inwestycji" stara się udowodnić że ten teren się do niczego nie nadaje. Otóż błąd moi drodzy :-) Wybierz się jeden z drugim w weekend, a nawet w ciągu tygodnia to zobaczysz jakie bzdury piszesz. Może nie jest to na tyle znana i tak dobrze zagospodarowana okolica jak te bezpośrednio nad Wisłą, ale miejsce jest fajne choćby po to żeby sobie nad wodą posiedzieć. Nie mówiąc o ścieżkach rowerowych i tak dalej. No ale pewnie, lepiej urabiać ludzi że jest inaczej. Wyciąć drzewa i jeszcze zalać betonem może - tak najlepiej :-) Ciekawe co by było jakby ktoś chciał puścić taki gazociąg pod willą prezesika PGNiGu albo mieszkankiem Dorotki z departamentu PRopagandy. Czy też by tak ochoczo przytakiwali :-) |
|
| # Kowalczyka 06.05.2015 12:54 |
|
|
Dla PGNiG budowa bloku gazowego to w pierwszej kolejności cel biznesowy a nie ekologiczne fanaberie. Jest to praktycznie monopolista polskiego rynku gazu(głównie importowanego z Federacji Rosyjskiej). Naturalne jest to, że Termika woli kupować paliwo we własnym holdingu zamiast od innych podmiotów.
Misja firmy: W oparciu o rozwój wydobycia gazu ziemnego i ropy naftowej oraz efektywne wykorzystanie infrastruktury dostarczamy naszym Klientom przyjazną dla środowiska energię, tym samym zapewniając naszym akcjonariuszom i pracownikom wzrost wartości firmy. Zatem prośba aby firma zadbała również o przyjazną dla środowiska infrastrukturę. |
|
| # Kowalczyka 06.05.2015 13:08 |
|
|
http://www.rynekinfrastruktury.pl /wiadomosci/dalkia-vs-pgnig -termika-kto-i-za-ile-dostarczy -nam-cieplo-7193.html
Usuńcie sobie spacje z linka. Trochę dużo biznesu w tym ekologicznym projekcie Termiki. "Dalkia kupiła w zeszłym roku sieć ciepłowniczą w Warszawie. Ale jest uzależniona od producenta ciepła czyli właśnie PGNiG Termika, który ma dwie elektrociepłownie - na Żeraniu i Siekierkach. Elektrociepłownia na Siekierkach została niedawno zmodernizowana. A na Żeraniu, za ok. 1,5 mld zł, ma powstać całkiem nowa, o mocy 450 MW, opalana gazem. I to właśnie budzi wątpliwości Dalkii. - PGNiG Termika ma przestarzałe źródła ciepła w Żeraniu, które chce zastąpić wielkim kosztującym miliardy złotych blokiem gazowym - powiedział "Rz" Jacky Lacombe. Jego zdaniem ta inwestycja jest przede wszystkim "odpowiedzią na strategiczne potrzeby grupy PGNiG". Pod tym zdaniem kryje się sugestia, że PGNiG musi gdzieś przepalić ogromne ilości rosyjskiego i katarskiego gazu, który zakontraktował i który, zgodnie z klauzulą take or pay, musi odebrać, bo i tak za nie zapłaci. - Nie zapominajmy, że w ostatecznym rozrachunku to zawsze mieszkańcy stolicy zapłacą więcej za ogrzewanie. Dlatego jako właściciele sieci ciepłowniczej nie możemy się pod takim rozwiązaniem podpisać - protestował Lacombe." PS. Dalkii już nie ma... Teraz jest Veolia. |
|
| # $$$ 06.05.2015 15:23 |
|
|
O to to, jak nie wiadomo o co chodzi...
Smaczku dodaje tez fakt, że poprzedni prezes PGNiG poleciał właśnie za ten "nowy" blok gazowo-parowy na Żeraniu. Więc teraz idą po trupach do celu, nieważna ekologia, nieważni mieszkańcy, nieważna zieleń. Liczy się to żeby mógł popłynąć ru$ki gaz... |
|
| # Aganiok 14.08.2015 10:27 |
|
|
DIALOG SPOŁECZNY TO PODSTAWA!! WOLE GAZOCIĄG POD ZIEMIĄ I ŚCIEŻKI NAD< W KOŁO DRZEWA< NIŻ KOLEJNE ZAMKNIĘTE OSIEDLA PRZEZ DEVELOPERÓW, Z ZERO ZIELENI!!!!
Mieszkam dokładnie w tym miejscu, moje okna wychodzą z 11 piętra na pas zieleni oddzielający osiedle od kanałku, mam 2 małych dzieci i : 1. To nie jest rekreacyjny teren! Jest jedna ścieżka trudno przejezdna w niektórych częściach z wózkiem! Pełno śmieci i pijących piwa no i wędkarzy. Dużo mu brakuje do miana rekreacyjnego. Nie widziałam tam żadnej ścieżki rowerowej - tylko ta jedna ubita droga gruntowa ze śmieciami w koło. 2. Reszta to drzewa i krzaki w takim skupisku, ze tylko bezdomni wchodzą w tą 'piękną zieleń'. Nigdy nie widziałam żadnej matki z dzieckiem w tych drzewach. 3. Ja jestem za gazociągiem bo/pod warunkiem: - wywalczmy dzięki tej inwestycji zrobienie z tego terenu parku, gdzie rzeczywiście da się wejść, nie wytną przecież całej zieleni, tylko pas pod gazociąg. Wykorzystajmy go na ścieżki! - gazociągi mają swoje strefy, gdzie w koło nich nie można budować, więc mielibyśmy z głowy developerów, którzy tylko czekają pewnie na miejsce nad kanałkiem żerańskim - niech nam udostępnią plany, jak ma to wyglądać, czy będzie teren dostępny [raczej powinien być] - zróbmy konsultacje społeczne i zamiast ich blokować wywalczmy wreszcie teren rekreacyjny z gazociągiem pod ziemią, a nie na razie krzaki i gąszcz ze śmieciami, a później kolejne zagrodzone osiedle |
|
| # maniek_s 14.08.2015 12:26 |
|
|
@Aganiok, tutaj też odpiszę, bo widzę że idziesz w dobrym kierunku, tylko weź pod uwagę dwie sprawy:
1) jeżeli nie będziemy dbać o ten teren i pilnować tego tematu to nie możemy liczyć na NIC. Nie ma ŻADNEJ informacji od inwestora odnośnie zagospodarowania terenu, budowy ścieżek o których piszesz i tak dalej. Więc jeżeli tego nie uzgodnimy, nie będziemy pilnować tej sprawy, to po prostu tego nie będzie. I zostanie nam pustynia... 2) Nikt nie chce walczyć ani blokować, niech budują, ale z poszanowaniem ludzi i natury. Bo jeżeli robią coś takiego jak teraz, że stawiają ludzi przed faktem dokonanym na zasadzie "wycinamy i co nam zrobicie", przy jednoczesnym braku jakichkolwiek propozycji rekompensaty (te o których wspomniałaś są bardzo sensowne) to nie dziwię się że ludzie są przeciwko. Umówimy się, robienie takiej inwestycji i wycinka kilku tysięcy drzew bez jakiegokolwiek uzgodnienia z mieszkańcami to jest jakaś tragiczna pomyłka. Którą jednak miejmy nadzieję że szybko naprawią I jeszcze jedna sprawa, jeżeli chodzi o radnych i władze dzielnicy to też z tego co wiem popierają ten pomysł (zarówno ograniczenie wycinki jak i propozycje budowy ścieżek rowerowych czy deptaków) więc tutaj znowu wracamy do tego że wszystko się teraz rozbija o podejście inwestora. Miejmy nadzieję że wreszcie coś się ruszy w tej sprawie |
|
| # maniek_s 14.08.2015 20:37 |
|
|
No i co... był o tym program na żywo w Telewizji Polskiej a rzeczniczka Termiki (bez urazy!) ale nieprzygotowana totalnie. Nawet pomijam merytorykę ale to jest po prostu brak szacunku ze strony firmy. Nic konkretnego, ciągłe nie wiem, zmienianie tematu i lawirowanie. Ja rozumiem że forma programu taka a nie inna ale jak oglądałem to przez te dobre 20 minut nie powiedziała ANI JEDNEGO konkretu nawet na rzeczowo zadane pytania. Zupełnie się nie dziwie ludziom że są oburzeni. I trzymam kciuki żeby to rozwiązali po myśli mieszkańców
|
|
| # ela2 16.08.2015 19:03 |
|
|
EC zerań z Urzędem Dzielnicy planują gazociąg wysokiej mocy tuż przy Osiedlu Atal Marina.Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego,że będą mieszkać przy tykającej bombie.W cywilizowanych krajach nie buduje się takich gazociągów przy osiedlach mieszkaniowych.A rozszczelnienia się zdarzają, przyczyn moze być bardzo wiele. Mam materiały na ten temat.Robią to po cichu-żadnych konsultacji Urząd Dzielnicy nie prowadził.Pomijam dewastację zieleni i skarpy oraz to,że wartość mieszkań automatycznie spada o co najmniej 30% ale fundują nam autentyczne zagrożenie zdrowia i życia.A po drugiej stronie Wisły są nieużytki więc o co chodzi????
|
|
| # ela2 16.08.2015 22:32 |
|
|
Mieszkańcy nad Kanałem żerańskim.
Poczytajcie trochę o tego typu gazociągach jaki chce nam zafundować PGNiG za zgodą burmistrza- to,że chcą zdewastować przyrodę to nie taki problem jak ten,że jak coś się stanie to ktoś pójdzie siedzieć ( albo i nie ) ale dla nas to nie będzie już miało znaczenia. w 2014 roku taki własnie gazociąg eksplodował i tylko dlatego,ze była to wieś, a ponadto dużo ludzi nie było w domach straty były głownie materialne. Urząd dzielnicy i PGNiG przekona mieszkańców ,ze DBAJą O ŚRODOWISKO I WYNINAĆ DRZEWA A TRAWĘ POMALOJĄ NA ZIELONO ale byśmy byli głupi jakbyśmy się dali wrobić w taką bombę przy naszych mieszkaniach,. |
|
| # kruczek 17.08.2015 10:18 |
|
|
z władzami dzielnicy to spokojnie -obiecali że będą działać to teraz tylko trzeba im patrzeć na ręce i pilnować. panowie jaworski, kaliński i reszta, do dzieła!! bo to jest patologia żeby coś takiego sie działo. prawda wygląda tak że z tego co wiem dzielnica nie wyraziła żadnej zgody, pgnig dostał ją tylko od rdoś plus jakieś mniejsze zgody od urzędu miasta. także teraz urzędnicy z białołęki muszą się po prostu wykazać bo ludzie pamiętają i na pewno nie zapomną o tym przy kolejnych wyborach samorządowych. wiceburmistrz mówił też że w temat jest zaangażowany wiceprezydent warszawy więc do niego też trzeba uderzać!!
|
|
| # kruczek 17.08.2015 10:21 |
|
|
wiceprezydent warszawy michał olszewski dokładnie.
|
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Zapraszamy na zakupy
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.
