REKLAMA

Forum › Legionowo i Jabłonna

REKLAMA

# jax

19.03.2014 12:24

"utworzenie deptaka nie oznaczałoby odcięcia od dostaw okolicznych sklepów. Samochody dostawcze mogłyby dojeżdżać i dowozić towary."
Znam miasta z takimi rozwiązaniami - to jest dopiero hardkor! Piesi na deptaku uskakują w popłochu przed taranującymi ich dostawczakami, ścieżki rowerowe zastawione dostawczakami parkującymi przed sklepami... super wygodnie, przyjemnie i bezpiecznie.

# Kwiatkowski z Gucina

19.03.2014 13:46

PROPONUJĘ ZROBIĆ DEPTAK W TUNELU !! JEST GOTOWY A KWESTIA PARU PODPISÓW CIĄGNIE SIĘ JUŻ 3-ci MIESIĄC !!

# tadeusz

19.03.2014 17:02

Oczywiście pomysł godny poparcia

REKLAMA

# RAZR

19.03.2014 17:39

Pytam z ciekawości, czy tylko w Legionowie ci kierowcy dostawczaków mają gonić i rozjeżdżać pieszych po deptaku ???
Punkty handlowe przy deptakach nie wymagają masowego dostarczania towaru, zresztą dowóz towaru można zorganizować w ten sposób aby dostawy odbywały sie tylko rano kiedy ruch jest znikomy

 Daro

19.03.2014 17:53

Deptak w Legionowie jest potrzebny. To miasto potrzebuje miejsca w którym można spotkać się ze znajomymi, wypić kawę czy piwo z dala od ruchu samochodowego, hałasu, kurzu i spalin czy tylko usiąść i poczytać książkę

# piwosz

19.03.2014 19:21

Daro daj spokój, piwo w paru miejscach ustronnych i teraz wypijesz :)

REKLAMA

# Tomasz

20.03.2014 10:17

Co to za durny pomysł! nie mają na co pieniędzy wydawać, a młodzież tylko piwo pije po parkach, brudzą, śmiecą... tym trzeba się zająć, a nie deptakami !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

# Aleksandra

20.03.2014 10:19

Deptak w Legionowie nie jest potrzebny to zły pomysł! Inne są priorytety dla miasta, choćby drogi, przedszkola, bezpieczeństwo, wygoda w komunikacji.

# Maciek

20.03.2014 10:22

Pomysł nie jest godny poparcia:( a może molo nad kanałkiem przy wilanowskiej, gdzie są szczury i kaczki?

REKLAMA

# Darex$

20.03.2014 10:24

chyba ktoś pomysł kampanii przed wyborczej puszcza !? Ludzie pomyślcie trochę... to jest kiełbasa wyborcza

# carmin

20.03.2014 22:13

molo nad kanałkiem niekoniecznie, ale warto aby włodarze miasta zainteresowali się tym kawałkiem Legionowa bo tam wieje grozą

 Daro

20.03.2014 22:44

Jeżeli ktoś traktuje swoje miasto jak tanią dziwkę a mieszkanie kupił tylko dlatego że nie było go stać na takie samo w Warszawie, jeżeli po robocie przyjeżdża do Legionowa tylko po to aby się nażreć i wyspać to uzna deptak za poroniony pomysł
No bo i po co takiemu jednemu z drugim deptak, przecież i tak w weekend zabiorą d...ę w troki i pojadą do Warszawy bo przecież w Legionowie nie ma co robić
A nie ma dlatego i w każdy weekend jadą wycieczki z Legionowa bo w Legionowie nie ma tkanki miejskiej

REKLAMA

 Daro

20.03.2014 23:25

#Tomasz napisał(a) 20.03.2014 10:17
Co to za durny pomysł! nie mają na co pieniędzy wydawać, a młodzież tylko piwo pije po parkach, brudzą, śmiecą... tym trzeba się zająć, a nie deptakami !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No i wychodzi szydło z worka. Pewnie po co w Legionowie parki, po co deptak. Przecież w parku i na deptaku będą tylko pić piwo i śmiecić
Zaorać parki i nie będzie problemu

# AbsSET

21.03.2014 08:18

Daro jako nowy legionowianin daruję Ci, ale mają niektórzy tu racje. JEST tutaj parę miejsc gdzie możesz napić się i poczytać książki w spokoju nie potrzebujesz do tego głównej ulicy prowadzącej na dworzec.

# legionowianka

21.03.2014 10:34

Jak dla mnie bardzo dobry pomysł :) I chętnie się pod tym podpiszę :)

REKLAMA

 Daro

23.03.2014 21:27

Chętnie wysłucham argumentów które wysuwają przeciwnicy budowy deptaka w Legionowie
Każdy pomysł służący temu aby piesi odzyskali miejsce dla siebie w samym centrum miasta jest godny uwagi.
Jak teraz wygląda ulica Piłsudskiego w Legionowie widzi chyba każdy.
Reprezentacyjna przecież ulica jest zdominowana przez ruch samochodowy,pod zmotoryzowanych użytkowników zamieniono ulicę w wielki parking
A co dla pieszych????, w niektórych miejscach zostawiono tyle miejsca że dwoje pieszych ma trudności aby się wyminąć
Ostatni obrazek z Piłsudskiego pańcia z maleńką torebeczką wsiada do swojego bolidu, wyjeżdżając blokuje ruch, po przejechaniu 50 metrów wjeżdża na kolejne miejsca parkingowe
Takim ludziom żaden deptak nie jest i nigdy nie będzie potrzebny.
Oni potrzebują jedynie coraz więcej miejsc do parkowania

# Ada

24.03.2014 11:24

łatwo wypowiadać się komuś kto tu nie mieszka i nie pracuje. Zamykając ten odcinek ul. Piłsudskiego nie spowoduj to, że będzie tu więcej osób spędzających wolny czas( przecież w tym samym celu powstała Arena i Ratusz i jakoś tłumów tam ie widzę). Będzie wręcz przeciwnie, miejsce to zupełnie opustoszeje, pobliskie sklepiki poupadają. Ja w tym miejscu pracuję i jak klient nie będzie mógł podjechać samochodem, to na pewno nie zostawi pojazdu dwie przecznice dalej i nie będzie mu się chciało iść pieszo taki kawał, zwłaszcza, że po drugiej stronie są podobne sklepy i tam będzie mógł swobodnie zaparkować. Moim zdaniem jest to tylko po to, aby zniszczyć lokalnych sklepikarzy, a dać szansę budującej się przy stacji galerii. Bo jak na swoim blogu napisał p. Cichocki :"Proszę zwrócić uwagę, że powstaje galeria Legionowo z dużymi markowymi sklepami, która zabierze potencjalnych klientów z mniejszych sklepów z okolicy rynku" - powyższy cytat świadczy tylko o tym, że komuś zależy aby właśnie tak się stało.

 Daro

24.03.2014 21:33

Czytając komentarze to dochodzę do wniosku że głównym argumentem przeciwników budowy deptaka jest to że swoim bolidem nie mogą wjechać do sklepu
W innych miastach tam gdzie deptaki powstały już dawno jest dokładnie odwrotnie
Największe obłożenie mają właśnie sklepy położone przy deptakach odwiedzane masowo przez klientów którzy po zrobieniu zakupów mają jeszcze możliwość wypicia w spokoju kawy z dala od ruchu samochodowego
W Legionowie pisałem i powtarzam najbardziej reprezentacyjna ulica jest zrobiona pod ruch samochodowy i jest wielkim parkingiem

REKLAMA

# Andrzej z Legionowa

25.03.2014 10:31

#Ada napisał(a) 24.03.2014 11:24
łatwo wypowiadać się komuś kto tu nie mieszka i nie pracuje. Zamykając ten odcinek ul. Piłsudskiego nie spowoduj to, że będzie tu więcej osób spędzających wolny czas( przecież w tym samym celu powstała Arena i Ratusz i jakoś tłumów tam ie widzę). Będzie wręcz przeciwnie, miejsce to zupełnie opustoszeje, pobliskie sklepiki poupadają. Ja w tym miejscu pracuję i jak klient nie będzie mógł podjechać samochodem, to na pewno nie zostawi pojazdu dwie przecznice dalej i nie będzie mu się chciało iść pieszo taki kawał, zwłaszcza, że po drugiej stronie są podobne sklepy i tam będzie mógł swobodnie zaparkować. Moim zdaniem jest to tylko po to, aby zniszczyć lokalnych sklepikarzy, a dać szansę budującej się przy stacji galerii. Bo jak na swoim blogu napisał p. Cichocki :"Proszę zwrócić uwagę, że powstaje galeria Legionowo z dużymi markowymi sklepami, która zabierze potencjalnych klientów z mniejszych sklepów z okolicy rynku" - powyższy cytat świadczy tylko o tym, że komuś zależy aby właśnie tak się stało.

Szanowna Pani Ado całkowicie się z Panią zgadzam!
Jestem mieszkańcem Legionowa od urodzenia przeszło 50 lat i pamiętam różne epizody miasta i jego centrum. Wydaje mi się, że to hasła kampanii przedwyborczej, które bazują na emocjach mieszkańców. W praktyce jest to kiepski pomysł, może za parę lat, ale nie teraz! Za prezydenta Kurnickiego, Kicmana też były prowadzone takie rozmowy i planowano o deptaku, ale kto to pamięta... Nie jedno przeżyłem i ta propozycja teraz świadczy o prowadzonej kampanii do parlamentu europejskiego (w tym przypadku PSL-u) oraz kolejnych wyborów samorządowych. Jestem nie za ograniczaniem małego i średniego biznesu bo jest to błąd i robienie sobie samemu szkody. Młodzi ludzie widocznie tego nie rozumieją bo stawiają na wielkie centra handlowe, gdzie kapitał jest zbierany przez konsorcja. Niech pieniądz lokowany zostaje u nas, przez i dla mieszkańców.

# RAZR

25.03.2014 14:12

W Legionowie nie mamy jak na razie ŻADNEGO centrum handlowego z prawdziwego zdarzenia a i tak na Piłsudskiego jest likwidowany sklep za sklepem.
Przyczyna tego zjawiska jest bardzo prozaiczna, większość kupców z małych sklepów w Legionowie mentalnie tkwi w poprzednim ustroju kiedy to ludzie kończyli pracę o 16
Większość sklepów nie sieciowych jest czynna do 18. Mieszkańcy wracający z pracy mogą jedynie pocałować klamkę
W Warszawie sklepy są czynne do 19-21 bo są nastawione na klientów którzy pracują dłużej

 Daro

25.03.2014 20:52

Trudno się nie zgodzić z poprzednikiem. Moja żona rano jak i większość mieszkańców wyjeżdża
o godz 7 rano, w domu najwcześniej jest koło 17.30 kiedy większość sklepów szykuje się już do zamknięcia
Pozostają zakupy w sklepach sieciowych lub wyjazd w sobotę czy niedzielę do M1 itp
Tak więc z automatu, w mieście gdzie większość wyjeżdża do pracy i wraca późno zmuszeni jesteśmy zostawiać pieniądze gdzie indziej

REKLAMA

# legionowianin od urodzenia

27.03.2014 16:52

Niestety ten pomysł to preludium do kampanii wyborczej, tym razem w wydaniu Przemysława Cichockiego - działacza przybudówki młodzieżowej PSL-u, który współtworząc Stowarzyszenie Razem dla Legionowa (nawiasem mówić w celach tej organizacji jest ułatwienie kontaktu z władzami - to możliwe, w końcu p. Cichockiego łączą osobiste kontakty z p. Blanką Smogorzewską) uznał, że dzięki podmiotowi obywatelskiemu wypromuje własną osobę. Deptak na Piłsudskiego - dlaczego akurat w wyznaczonym kwartale ulic - może wyłączymy całą ulicę, najlepiej razem z okolicami obecnego Ratusza. Mamy do czynienia z jakimś arbitralnym wyznaczaniem terenu zamkniętego - to na pewno uderzy w lokalnych przedsiębiorców, ale i w mieszkańców tej ulicy - pijalnia piwa i imprezę od rana do wieczora pod oknem nie sprzyja ani pracy, ani odpoczynkowi w domu. Chyba wszyscy pamiętają niezapomniany namiot z piwem na rynku sprzed dwóch lat? Sprzyjał integracji czy był imprezownią z tanim piwem? Referendum w tej sprawie - ma większe lub mniejsze szanse na przejście - dla ludzi mieszkających z dala, pomysł fajny, dla tych z zamniętych ulic na pewno nie - amoże też zapytamy osoby z 3-go Maja i Słowackiego czy mają ochotę mieć problemy z wyjazdem z posesji przez wiecznie ajęte miejsca parkingowe? Już teraz widać jak wiele osób parkuje przy Piłsudskiego, a mniejszym zainteresowaniem cieszy się parking po drugiej stronie torów, tj. od strony Piasków. Panie Cichocki, rozumiemy, że próbuje pan swoich sił w polityce, ale trochę więcej rozeznania. Pijalna piwa nie przysparza miejsc pracy, ale je niszczy. O tym, jako polityk społeczny powinien Pan wiedzieć.

# alina

01.04.2014 21:18

To miasto ma miejsca, gdzie można coś zjeść i wypić kawę i piwo, nawet w pobliżu Piłsudskiego. Wystarczy się tam wybrać, ale jakoś mimo braku spalin i istnienia możliwości posiedzenia na zewnątrz, jakoś szturmu nie ma. Powód jest widocznie inny niż samochody za oknami. Poza tym czy główna ulica miasta - podobno reprezentacyjna - ma być pijalnią piwa? No i w końcu miasto buduje za ciężkie pieniądze dworzec, po to aby utrudnić mieszkańcom dotarcie do niego? Parking na Piaskach nie rozwiązuje sprawy dla wszystkich mieszkańców - dotarcie na Piaski przez przejazd lub wiadukt to prawdziwy koszmar.

# jan z legio

01.04.2014 21:27

Daro, daj spokój, tu nie chodzi tylko o wjechanie bolidem do sklepu, ale o to, że nikt z lokalnych przedsiębiorców się nie będzie zamieniał na potęgę w gastronomię i nie powstaną tu same kawiarnie i puby tylko dlatego, że zamkniemy ruch pieszy. To nie jest miejscowość uzdrowiskowa, żeby strefa piesza o długości kilkuset metrów ożywiła miasto. A piwo możesz w spokoju wypić w co najmniej kilku fajnych miejscach w Legio, książkę poczytać też. Poza tym ja nie traktuję swojego mieszkania jak tanią dziwkę i w związku z tym nie zamierzam żyć w miejscu, gdzie trwa nieustająca impreza, z tanim piwem i rykami pijanych kolegów pod oknem.

REKLAMA

# ania1978

01.04.2014 21:36

kiedy czytam wypowiedzi pomysłodawców deptaka odnoszę nieodparte wrażenie, że koronny argument "za" to picie piwa i zrobienie imprezy, bez głębszej refleksji na temat lokalnego rynku pracy (nie przemawia do mnie argument, że powstaną miejsca pracy bo lokale się zamkną, a nie przeistoczą w restauracje i kawiarnie), be refleksji na temat mieszkańców Piłsudskiego, którzy mają żyć w otoczeniu pubów i jak to nazywają pomysłodawcy "eventów", przedsiębiorców, którzy stracą klientów i wcale nie mają ochoty wziąć szturmem gastronomii i wreszcie - publicznych pieniędzy, które poszły na dworzec, do którego nagle ograniczony zostanie dostęp. Ciekawa jest formuła "konsultacji społecznych" - wg pomysłodawców spotkanie w ratuszu 7.04 kończy konsultacje. Czy wg pomysłodawców to, że coś powiedzą i napiszą to są konsultacje społeczne? To nie ma nic wspólnego z konsultacjami społecznymi. To jest dyktat... albo kampania w wydaniu PSL

 Daro

01.04.2014 22:29

Ograniczenie ruchu samochodowego na Piłsudskiego nie spowoduje masowej plajty przedsiębiorców mających sklepy przy Piłsudskiego.
Może być dokładnie odwrotnie,deptak mógłby przyciągnąć klientów którym nie odpowiada lawirowanie pomiędzy samochodami w hałasie i kurzu
Dziwi mnie jedno, mieszkańcom przy Piłsudskiego nie przeszkadza ogromny ruch samochodowy, hałas, spaliny a nagle zaczną przeszkadzać puby.
Przecież nikt nie każe stawiać tam mordowni i robić tam imprez
Założę się o duże pieniądze że bez zmian wkrótce problem rozwiążę się sam. Jeszcze góra kilka lat a na Piłsudskiego zostaną same banki, będzie sielsko i spokojnie

# ania1978

01.04.2014 22:39

Daro, ruch samochodowy na Piłsudskiego to mniejsze zło niż puby, otóż ruch samochodowy zamiera ok. 18-19, w soboty i niedziele nie ma go w zasadzie wcale, a wieczory są spokojne. Za to puby funkcjonują znacznie dłużej niż do 19, w nocy wracają z nich zwykle nie najspokojniejsze osobniki po niejednym piwie. Dodatkowo, oprócz podniesionych głosów, jest głośna muzyka. Założę się, że nie mieszkasz w przedmiotowym rejonie? był już "grzybek" z piwem i muzyka nieznośna do samego rana, a potem grupy drących się facetów - poza darciem często dochodzą inne wątpliwe przyjemności - przejdź się w okolice pubu na Słowackiego w nd rano, zobaczysz krajobraz po "bitwie" (paw za paw za pawiem i pawiem pogania), a letnie wieczory zawsze w akompaniamencie "śpiewających" pijaków. Ot, dlaczego przeszkadzają eventy, a nie przeszkadza ruch samochodowy

REKLAMA

# Marek32

01.04.2014 22:46

Daro, jakich klientów przyciągnie zegarmistrz lub sklep mięsny, kwiaciarnia, apteka, itd. jeśli nie będzie można do nich dojechać? Uważasz, że wszyscy na Piłsudskiego zajmą się nagle gastronomią? To przecież niedorzeczne, zapewniam Cię, że takich pomysłów nie ma tutaj nikt z osób, do których należą kamienice. Ktoś, kto chce wypić piwo i poczytać w spokoju książkę teraz ma wiele takich miejsc w Legionowie. Sama z nich korzystam, wcale nie jeżdżąc do Warszawy po atrakcje. Szeroki chodnik donikąd o długości kilkuset metrów nie zamieni się w miejsce spacerów rodzinnych, bo to i za krótki dystans i nigdzie nie doprowadzi. Do dworca kolejowego? A potem co, lawirowanie między samochodami, jak to określiłeś? Słowackiego i 3-go Maja też nie mają miejsc, żeby je zamienić w parkingi.

 Daro

02.04.2014 08:47

Niedawno na forum Legionowa był poruszany temat pańci która po zrobieniu małych zakupów- papierowa torebeczka wyjeżdżając z miejsca parkingowego wstrzymuje ruch i po przejechaniu 50 metrów wjeżdża na kolejne miejsce parkingowe wprowadzając kolejne zamieszanie
Tacy ludzie nawet na najdrobniejsze zakupy muszą pojechać
Przejście tych kilku metrów to dla nich ujma na honorze
Na zakończenie proponuję sprawdzić to co się napisało
Marek32 i Sama z nich korzystam
Jestem już pewien że te wszystkie posty przeciwników deptaka pisze jedna lub grupa osób maja żywotny interes w tym aby deptak nie powstał

# Marek32

02.04.2014 10:44

Daro, celny strzał, równie celny jak argumenty zwolenników deptaka - tanie piwo, które będzie się lać strumieniami w każdym pubie w każdej kamienicy na zamkniętej ulicy miasta

REKLAMA

 Daro

02.04.2014 12:57

Uczepiliście się tych pubów z lejącym się szerokim strumieniem piwem jak rzep psiego ogona
Żaden lump nie pójdzie do lokalu jeżeli nawet jakiś powstanie bo go nie będzie stać na piwo za kilka złoty
Tam chodzą zwykli ludzie którzy mają kulturę
Ale oprócz piwa na takim deptaku jest miejsce na kawiarnie, lody, pizzerie
Nikt też nie będzie musiał likwidować punktów handlowych bo większość mieszkańców i tak chodzi na piechotę
Wystarczy zobaczyć jaki tłum wysypuje się z pociągów w godzinach szczytu
To są potencjalni klienci takich punktów. Bo co jest za problem latem po pracy spotkać się ze znajomymi, usiąść sobie przy stoliku z dala od hałasu samochodowego i spalin

# Marek32

02.04.2014 16:45

Żaden problem, w tej chwili też możesz usiąść na Słowackiego lub Kopernika (jeśli zależy Ci na okolicach Piłsudskiego), bardzo fajne lokale, z ogródkami. Tyle, że na natłok klientów nie narzekają, raczej nie z powodu spalin. Nikt nie mówi o lumpach, ale o tym, że nie chce żyć w otoczeniu imprez. A BTW, nie tylko lumpy jak popiją wrzeszczą na całego, to raczej dotyczy niestety tych ludzi z kulturą, w garniturach i pantoflach, którzy w piątkowe i sobotnie wieczory po prostu postanowili się zabawić. A pytałeś któregoś z właścicieli kamienic, czy wyraża chęć przeistoczenia swojego lokalu w lokal gastronomiczny? Bo jakoś nikt tutaj nie pała taką chęcią, za to zwolennicy deptaka już prognozują zmasowany atak na działalność gastronomiczną

# Uczciwy Polak

30.06.2016 11:27

Kolejny etap dogeszczania osiedli; /
27 lat i 110 000 zł!!! pensji z naszych podatków! brawo Przemysław Cichocki!
Pan radny kupi sobie wille a my będziemy żyć jak w betonowej dżungli....
Dodaj komentarz:
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać pogrubienie i wpisz [b]. Na końcu pogrubienia wpisz [/b].
Przykład: [b]pogrubienie[/b].
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać kursywa i wpisz [i]. Na końcu kursywy wpisz [/i].
Przykład: [i]kursywa[/i].
Kliknij na ikonkę, która chcesz wstawić w treści w miejscu kursora:
nick (podpis):

 

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Najnowsze informacje na TuLegionowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy