Forum › Warszawa
# księgowy 30.09.2020 11:30 |
|
128 mln zł ? To ile wyjdzie za przejechany rowerem kilometr ?
Nie taniej będzie po prostu kupić rowery , oznakować i rozrzucić po mieście bez żadnych stacji i systemów ? |
# Marian 30.09.2020 15:49 |
|
128 mln za to dziadostwo? Szczyt niegospodarmości. Kiedy w końcu PIS zastąpu nieudacznika Czaska komisarzem i wywali z ratusza pedalarską klikę?
|
# zawrot głowy 30.09.2020 18:20 |
|
Ta kwota robi wrażenie i za co ?.
W to miejsce tyle publicznych inwestycji, a rowery rzeczywiście może taniej kupić. Policzmy niech będzie mieszkańców Warszawy ok 2 mln. Z tego w wieku to nazwijmy "rowerowym" niech będzie 1.2 mln. Dzielimy 128.000.000 PLN przez 1.200.000 mieszkańców = 106,66 PLN. I jesteśmy blisko kwoty zakupu roweru w hurcie (rząd wielkości). Obsługę zostawiamy dzierżawcom-mieszkańcom. Dzierżawa symboliczna - za 10 PLN na rok. Liczymy zatem 10 PLN x 1.200.000 mieszkańców = 12.000.000 otrzymuje miasto rocznie z tytułu dzierżawy za jeden rok, za dwa 24.000.000, itp. Ciekawe jaki jest podział pozyskanych opłat z wynajmu, ile firma ile miasto. Czy miasto zyska rocznie więcej niż przykładowe wyliczenia. Liczby potrafią odkryć prawdę. Tak łatwo wydaje się publiczne pieniądze, przecież są "niczyje", a niech to kosztuje i nawet 300 mln. |
# Mat 01.10.2020 01:47 |
|
Zapewne miasto nie zostawi mieszkańców samym sobie, bez dostępu do rowerów. Zaciągnie kolejne kredyty, zwiększy podatki, podniesie opłaty, znajdzie te pieniądze choćby pod ziemią. Doceńcie to, jakie ofiary jest w stanie ponieść zarząd naszego miasta, by dać ludziom to czego naprawdę potrzebują.
|
# księgowa 01.10.2020 07:34 |
|
Bilans musi się zgadzać, zatrudnić profesjonalną księgową i będzie po kłopocie albo... kłopot dopiero się pojawi, bo za dużo wyjdzie na wierzch :O
|
# księgowa 01.10.2020 07:36 |
|
Bilans musi się zgadzać, zatrudnić http://biuro.radom.pl i będzie po kłopocie albo... kłopot dopiero się pojawi, bo za dużo wyjdzie na wierzch :O
|
# olafasola 05.10.2020 09:57 |
|
#Mat napisał(a) 01.10.2020 01:47 Ofiarami zarządu naszego miasta są jego mieszkańcy... bo kto niby będzie później spłacał te zaciągnięte kredyty, zwiększone podatki i podniesione opłaty? Podatnicy przecież. To MY będziemy ponosić konsekwencje niegospodarności naszych gospodarzy. Żeby "dać ludziom to czego naprawdę potrzebują" rząd musiałby zlikwidować podatki i inne daniny, żeby ludzie sami mogli decydować o tym, na co przeznaczą własne pieniądze.Zapewne miasto nie zostawi mieszkańców samym sobie, bez dostępu do rowerów. Zaciągnie kolejne kredyty, zwiększy podatki, podniesie opłaty, znajdzie te pieniądze choćby pod ziemią. Doceńcie to, jakie ofiary jest w stanie ponieść zarząd naszego miasta, by dać ludziom to czego naprawdę potrzebują. |
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Zapraszamy na zakupy
Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.