Forum › Białołęka
# d....... pismak 06.07.2013 16:44 |
|
Czasy gdy dziecko szło do szkoły samodzielnie i na piechotę, z kluczem na sznurku zawieszonym na szyi lub dojeżdżało rowerem (gdy miało więcej szczęścia), odeszły bezpowrotnie w przeszłość. Dziś mamusie i tatusiowie drżą na każdym kroku o swoje pociechy i dowożą je do szkół samochodami, co sprawia, że przed godziną ósmą w ich rejonie dzieją się iście dantejskie sceny.
jakim trzeba być oszołomem żeby pisać takie rzeczy,niech spróbuje puścić dziecko do szkoły przez Białołęcką przy tym natężeniu ruchu.To się dowie dlaczego rodzice drżą |
# Chcę tu godnie mieszkać 19.07.2013 09:57 |
|
Smoczyński jak zwykle widzi same problemy. To Wielki Hamulcowy Dzielnicy. Najchętniej wprowadziłby ustawę świętego spokoju dla urzędników ds. proponowanych przez mieszkańców zmian. Procedury, pozwolenia i 2 miesiące to za mało. Moje dziecko w tym roku skończyło tą podstawówkę, drugie będzie w II klasie. Temat jest wałkowany od kilku lat! Teraz jak widzę zaczyna się dyskusja i znowu ktoś zamiast szukać szybkich i efektywnych rozwiązań widzi znowu same problemy. Czy naprawdę trzeba jakiegoś wypadku aby coś z tym zrobić? Przecież pamiętam jak 2 lata temu zaprosiliśmy (rodzicie) policję aby na własne oczy zobaczyła co się pod szkołą dziej przed godz. 8.00. Sami nie wierzyli w to co zobaczyli. Wiem że z ich strony poszło pismo do Urzędu. To było 2 lata temu. Nie mamy szczęścia do włodarzy. Sposób traktowania przez nich Zielonej Białołęki jest żałosny.
PS. Pamiętam jak kiedyś gdy wprosiliśmy się na spotkanie do Smoczyńskiego i opowiadaliśmy o problemach naszej ulicy. Otrzymaliśmy szczerą odpowiedź: "Trzeba było się tam nie budować" Bez komentarza |
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Zapraszamy na zakupy
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.