REKLAMA

Forum › Białołęka

REKLAMA

# Gość

10.07.2015 22:38

Ad5) zdaniem specjalistów, to po serii śmiertelnych wypadków, Londyn wyleczył się już z pasów rowerowych i wpuszczania rowerzystów na jezdnie. Nowe inwestycje rowerowe w Londynie to ścisła separacja rowerzystów od samochodów.
A opowieści "specjalistów" z Zielonego Mazowsza to między bajki włożyć

# rmb

11.07.2015 11:27

Zapamiętajcie moje słowa - jak się kierowcy zorientują, że mostu można jechać prosto do Traktu, zamiast skręcać w prawo i jechać do Świderskiej, to zjazd z mostu zostanie trwale zakorkowany.
Obecnie płynny zjazd jest możliwy wyłącznie dlatego, że na oko połowa kierowców nie czeka na skręt w lewo w Myśliborską, tylko odbija w prawo i wjeżdża na Tarchomin przez Świderską. Jest to możliwe dzięki wybitnie skomplikowanemu ustawieniu sygnalizacji świetlnej, dzięki której jazda w prawo (w tym warunkowa) jest dopuszczona kilkukrotnie dłużej niż jazda w lewo.
Niestety, do skrętu w prawo jest jeden pas połączony z pasem do jazdy na wprost. Już teraz wystarczy jeden samochód jadący prosto i na powstaje zator na całą długość zjazdu i jeszcze kawałek pasa do zjazdy na samej TMP. Zwiększenie ilości kierowców jadących prosto zwiększy częstotliwość takich zatorów i w efekcie zablokuje cały zjazd (także dla skręcających w lewo), gdyż na TMP do zjazdu prowadzi jeden wspólny pas.
Nie wiem czy da się ten węzeł rozwiązać innym ustawieniem świateł. Obecnie wygląda to tak, że zielone do jazdy w lewo i do jazdy na wprost trwa tu prawie tyle samo (na wprost jest chwilę dłużej), a jazda w prawo jest warunkowo dozwolona także wtedy gdy w lewo i na wprost jest sygnał czerwony (tzw. warunkowy skręt w prawo zwany też "zieloną strzałką").
Zakładając że ustawienie świateł nie ulegnie zmianie, wydaje mi się, że połączenie pasa do jazdy na wprost z pasem środkowym (obecnie wyłącznie do jazdy w lewo) dało by zdecydowanie lepszy rezultat.

# orbitek

12.07.2015 17:06

Dziwnym zjawiskiem stało się nadawanie nazw "od d.u.p.y".
Tarchomin został nazwany Białołęką a Trakt Nadwiślański to w istocie jest Droga Wojewódzka nr 801.
Gdy powstanie jej przedłużenie (równolegle biegnące do ciągu ulicy Modlińskiej) przez Golędzinów, tereny EC Żerań, następnie "wbiegając" w Zarzecze, potem pod mostem Północnym obok parku Pikasa (nazwa celowo spolszczona) i dalej obok wału "wbiegając" w Kępę Tarchomińską to taki przebieg trasy można będzie nazwać prawidłowo jako Trakt Nadwiślański.
To co nazwano na Tarchominie traktem nadwiślańskim to BZDURA BZDURA i jeszcze raz BZDURA.

REKLAMA

# peciak

13.07.2015 11:08

#rmb - masz 100% racji.

# pijyter

13.07.2015 12:33

#orbitek napisał(a) 12.07.2015 17:06
Dziwnym zjawiskiem stało się nadawanie nazw "od d.u.p.y".
Tarchomin został nazwany Białołęką a Trakt Nadwiślański to w istocie jest Droga Wojewódzka nr 801.
Gdy powstanie jej przedłużenie (równolegle biegnące do ciągu ulicy Modlińskiej) przez Golędzinów, tereny EC Żerań, następnie "wbiegając" w Zarzecze, potem pod mostem Północnym obok parku Pikasa (nazwa celowo spolszczona) i dalej obok wału "wbiegając" w Kępę Tarchomińską to taki przebieg trasy można będzie nazwać prawidłowo jako Trakt Nadwiślański.
To co nazwano na Tarchominie traktem nadwiślańskim to BZDURA BZDURA i jeszcze raz BZDURA.

orbitek, masz 100 % racji.

# wawik

13.07.2015 16:30

#rmb napisał(a) 11.07.2015 11:27
Zapamiętajcie moje słowa - jak się kierowcy zorientują, że mostu można jechać prosto do Traktu, zamiast skręcać w prawo i jechać do Świderskiej, to zjazd z mostu zostanie trwale zakorkowany.
Obecnie płynny zjazd jest możliwy wyłącznie dlatego, że na oko połowa kierowców nie czeka na skręt w lewo w Myśliborską, tylko odbija w prawo i wjeżdża na Tarchomin przez Świderską. Jest to możliwe dzięki wybitnie skomplikowanemu ustawieniu sygnalizacji świetlnej, dzięki której jazda w prawo (w tym warunkowa) jest dopuszczona kilkukrotnie dłużej niż jazda w lewo.
Niestety, do skrętu w prawo jest jeden pas połączony z pasem do jazdy na wprost. Już teraz wystarczy jeden samochód jadący prosto i na powstaje zator na całą długość zjazdu i jeszcze kawałek pasa do zjazdy na samej TMP. Zwiększenie ilości kierowców jadących prosto zwiększy częstotliwość takich zatorów i w efekcie zablokuje cały zjazd (także dla skręcających w lewo), gdyż na TMP do zjazdu prowadzi jeden wspólny pas.
Nie wiem czy da się ten węzeł rozwiązać innym ustawieniem świateł. Obecnie wygląda to tak, że zielone do jazdy w lewo i do jazdy na wprost trwa tu prawie tyle samo (na wprost jest chwilę dłużej), a jazda w prawo jest warunkowo dozwolona także wtedy gdy w lewo i na wprost jest sygnał czerwony (tzw. warunkowy skręt w prawo zwany też "zieloną strzałką").
Zakładając że ustawienie świateł nie ulegnie zmianie, wydaje mi się, że połączenie pasa do jazdy na wprost z pasem środkowym (obecnie wyłącznie do jazdy w lewo) dało by zdecydowanie lepszy rezultat.

Mądrze napisane, popieram

REKLAMA

# aaa

13.07.2015 20:29

Rmb - zdecydowanie racja, az strach pomyslec, co sie bedzie po wakacjach tu dzialo.
Dodaj komentarz:
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać pogrubienie i wpisz [b]. Na końcu pogrubienia wpisz [/b].
Przykład: [b]pogrubienie[/b].
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać kursywa i wpisz [i]. Na końcu kursywy wpisz [/i].
Przykład: [i]kursywa[/i].
Kliknij na ikonkę, która chcesz wstawić w treści w miejscu kursora:
nick (podpis):

 

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy