Początek końca Kaczyńskiego
# Wyborca 31.10.2002 16:46 |
|
Z 41%Warszawiaków uprawnionych do głosowania,prawie 50% poparło ,,Wodza Kaczyńskiego".Przed nami dogrywka ,która zakończy się spektakularnym sukcesem. Od tego momentu rozpocznie się powolny lecz systematyczny upadek,, Napoleona polskiej sceny politycznej.Trochę poskacze w Ratuszu na Bankowym . Ujawni,że coś wie o powiązaniach mafijnych ale oczywiście nie powie -jak w dobrym brazylijskim serialu.Jeżeli nie wykorzysta wyrażnej intelektualnej przewagi radnych PO i dawnego aparatu Unii,to przyjdzie mu współpracować z dawnym przeciętnym aparatem AWS.Warszawie grozi burdel organizacyjny i przez najbliższe trzy lata brak pieniędzy na metro i obwodnice(Ten parlament w dowód zasług naszego Napoleona nie przyzna dodatkowych pieniędzy ,a przy okazji trochę zabierze) Potem pod Ratuszem znajdą się nauczyciele ,którzy będą oczekiwali wyrównania w górę Wówczas Wódz dla odwrócenia uwagi znajdzie jakąś aferę i tak będzie ze wszystkimi sprawami aż do wyborów prezydenckich.Potem pozostanie już tylko ucieczka do pałacu prezydenckiego i to będzie koniec braci K. Może wtedy ktoś zapyta o księżyc ?Dlatego należy się dobrze zastanowić nad wyborem prezydenta Warszawy .Przecież w Radzie Warzsawy jest już większość prawicowa ,która z powodzeniem może kontrolować bardziej skutecznego Balickiego ,co o tym sądzicie
|
# NN 31.10.2002 19:10 |
|
No nie, to jakieś żarty. Stało się coś fajnego, złamano monopol na władzę SLD i odsunięto tych pożal się Boże "fachowców" od stołków w stolicy a ty wieszczysz katastrofę. I bardzo się mylisz, wkrótce się przekonasz. (A swoją drogą to ciekawa mentalność: ukarać warszawiaków nie dając na metro - coś tu cuchnie...)
|
# cienki bolek 31.10.2002 22:29 |
|
Ej, wyborco, czy to aby nie kampania Balickiego 'nie wprost'
|
# wyborca 01.11.2002 22:37 |
|
No cóż Balicki dużo pieniędzy wydaje na reklamę... Swoją drogą to mało kto go wcześniej znał. Nikt z górnej półki władz SLD nie odważył się przegrać z Kaczyńskim więc musi to być Balicki. Ani Kalisz ani Borowski nie chcieli zmierzyć się z Panem K.
|
# wyborca2 01.11.2002 22:39 |
|
Ostatni e-mail przez pomyłkę podpisałem tak jak inny uczestnik forum ...przepraszam...jestem wyborca 2
|
# Wyborca 02.11.2002 14:36 |
|
Do NN poczytaj sobie felieton Pana Fusieckiego w Wyborczej może przekonasz się że nie tylko ja mam takie obawy .Parlament nikogo karać nie będzie tylko trzeba mieć odrobinkę świadomości politycznej Jeżeli Wódz Kaczyński w sposób beztroski zacznie wycinać aparat SLD I PO z Warszawy, to koledzy parlamentarzyści nie będą mieli żadnych podstaw do ustępstw Metro,Most Północny,obwodnicę nie da się budować bez pomocy budżetu państwa.Przypominam że gminy zostawiają na swoich terenach rozpoczęte inwestycje,do załatwienia jest WaPark ,wyrównanie pensji nauczycieli,Poza tym trzeba tworzyć sieć kompetentnych urzędników ,których koserwatyna prawica(PIS,ZCHN,LPR i różne odłamy Solidarności nie posiadają (przypomnijcie sobie urząd wojewody Pietkiewicza lub pomysły Gieleckiego)Zgadzam się że czerwonych trzeba trochę wyprać bo dotychczas byli mocno przybrudzeni ,ale to będzie wszystko na co będzie stać KaczyńskiegoWarszawea to nie NIK lub prokuratura(a tak na marginesie może jakiś Pisowiec lub inny obywatel uświadomi mnie jakie dokończone sukcesy na swoim koncie ma Kaczyński
|
# kinio 03.11.2002 02:00 |
|
Balicki to polityczny kameleon. Ulubieniec "Wyborcy", kandydat Balicki zaczął karierę w "Solidarności", ma za sobą internowanie w stanie wojennym. Następnie epizod w Unii Wolności, a obecnie jest prominentnym działaczem SLD. To nie koniec jego możliwości. Jest jeszcze kariera w Samoobronie, albo w LPR! Pan doktor sobie poradzi. Bo taki przystojny i układny.
Ale dość żartów. Lech Kaczyński zawsze był po tej samej stronie sceny politycznej. I dlatego jest dla mnie wiarygodny i dla bardzo wielu warszawiaków także. A swoją drogą, ciekawe ile jeszcze billbordów Balickiego zafunduje nam SLD. |
# Wyborca 05.11.2002 21:41 |
|
I przewidziałem koniec Kaczyńskiego ,oczywiście stopniowy Zaczyna się dosyć niewinnie,nerwy puszczają na spotkaniach z elektoratem,w trakcie debaty puszczą jeszcze bardziej ,należy pamiętać o profesji Balickiego Koniecznie oglądajcie Państwo jutro programy telewizyjne Niestety w niedzielę zwycięży Kaczyński , ale obstawiam że stosunek głosów będzie zaledwie 55/45 Dalszy ciąg zdarzeń zależy od stanu emocjonalnego Wodza ,ale podejrzewam,że jest to polityk, który nie umie budować.Co do wiarygodności jest to typowy skoczek polityczny .Współczuję Smoczyńskiemu Mam nadzieję że lokalni szeregowcy z brygady PIS będą mitygować swojego szefa ,inaczej Bemowo ,Białołeka ,Śródmieście wybiorą inną koalicję
|
# NN 05.11.2002 23:44 |
|
Sprawa jest prosta - różowy Wyborca nie może przeboleć porażki. A miało być tak pięknie, pełnia władzy... a tu masz babo placek - trzeba się dzielić. Jaki to ból - wie nomenklatura... I mimo, że jego szacunki procentowe najprawdopodobniej się sprawdzą, to jest to nadal przegrana!
|
# Wyborca 06.11.2002 16:45 |
|
Trudno nazwać różowym faceta który przez lata głosował na prawicę (Wałęsa,AWS,Unia,Olechowski)ale przychodzi taki moment że ocenia się polityków po dokonaniach ,możliwościach praktycznych po zapleczu partyjnym Przestają wówczas decydować podziały na komunistów i na solidarnościowców Oceniam na zimno obecnych kandydatów I jestem pewny na 100%,że mniej skompromitowanym politykiem jest BalickiDużo lepiej panuje nad emocjami,nie ma ambicji na pałacyk prezydencki Może uzyskać dodatkowe pieniądze w parlamencie.W radzie Warzsawy i dzielnicach jest mechanizm kontrolny w postaci PIS Jednoznacznie wypowiedział się na temat Kozaka -to dobry urzędnikJedyną poważną wadą jest zaplecze polityczne Jednak podejrzewam ,że wśród urzędników znalazłoby się wielu Unitów ,a to przyniosło by dużo lepszy efekt niż byli związkowcy ,,S"i inne prawicowe odłamy które lubują się w symbolach podejrzanych związkach z kościołem,ale na pracy urzędniczej się nie znająChęciami piekło jest wybrukowane
|
# NN 06.11.2002 18:13 |
|
Balicki to jest nikt, czyli figurant. Stawianie na niego to stawianie na firmę, która go wylansowała. Czyli "fachowców". Póki co "fachowcy" się nie sprawdzili.
|
# Basia 07.11.2002 10:04 |
|
Do NN
A masz przykłady że sprawdzili się "nie fachowcy"? |
# NN 07.11.2002 12:20 |
|
"Nie fachowcy" nie muszą się sprawdzać - dlatego tacy są. Ale cały dowcip polega na tym, by fachowcami nazywać wyłącznie tych, którzy się sprawdzili, bez taryfy ulgowej (partyjnej?).
|
# Basia 07.11.2002 15:28 |
|
Niestety jeszcze długo będziemy czekać na "niepartyjnych". Przykładem może być historyk. A przecież to najniższy szczebel.
|
# asm 08.11.2002 15:08 |
|
dla mnie Kaczyński nie jest politykiem. To intrygant, którego głównym punktem programu jest wymiana wszystkich warszawskich urzędników. Wyobraźcie sobie chaos jaki zapanuje przynajmniej przez rok po takiej wymianie. To będzie katastrofa dla Warszawy jako miasta i dla mieszkańców. Wolę Balickiego, który przynajmniej podaje konkretne plany zwiazane z rozwojem miasta. Mimo, że SLD nie jest moją ulubioną partią, będę na niego głosować. Z bólem serca, ale będę.
|
# NN 08.11.2002 18:12 |
|
Lepiej nie głosuj - w tym wypadku to niepotrzebny masochizm. Balicki to naprawdę chłopiec na posyłki!
|
# Wyborca 09.11.2002 18:00 |
|
Tymczasem Kaczyński z typowo socjalistyczną wizją rozwoju Warszawy zaprowadzi Nasze miasto do bankructwa Ja również oddaję głos na Balickiego.Jeżeli wygra Kaczyński to nie jest w stanie nic konkretnego zrobić poza wymianą słabych nie ustawionych politycznie lub czerwonych ,na jeszcze słabszych z tzw AWS obecnie PIS.Rok burdelu w Warszawie ,a potem nieustający kryzys ,a za trzy lata ucieczka do pałacu prezydenckiego.Życzę udanej koalicji w Radzie Warszawy z LPR
|
# NN 09.11.2002 21:55 |
|
"Nasze miasto"...he, he. Już nie!
|
# MM 13.12.2002 12:42 |
|
Wyborco! ale z ciebie baran!
|
LINKI SPONSOROWANE