REKLAMA

Forum › Białołęka

REKLAMA

Pensja nieroba

# siekierka kurpiowska

09.02.2007 21:05

Wracając do mojego ulubionego BOS-u. Czy wiecie ile dostaje za nicnierobienie dyrektor Skrobek?
Otóż w roku 2005 zarobił 99355,15 zł brutto. Oczywiście ciężko go było spotkać na miejscu w BOS-ie, bo biedny człowiek musiał dorabiać na PW. Ostatecznie utrzymanie kilku mieszkań kosztuje.
Jeśli ktoś się zastanawia dlaczego mamy najdroższe hale w Warszawie wystarczy policzyć ilość i koszt etatów BOS-u.
Czy pamiętacie kiedy ostatni raz BOS samodzielnie zorganizował turniej piłki nożnej, siatkówki czy piłki ręcznej dla dzieci?
Odpowiedź - prosta nigdy. Zwracam się z prośbą do stowarzyszeń z dzielnicy i "normalnych" ludzi korzystających z obiektów sportowych o uruchomienie listy z podpisami do Biura Sportu w Warszawie za odwołaniem "kompetentnego" i "pełnego zaangażowania" pracownika.
Dyrektor BOK-u p.Służewski ( mimo, że działa dużo efektywniej) zarobił kilkanaście tysięcy mniej.

# piotrek

10.02.2007 00:57

1300 na rękę dostaje nauczycielka przedszkola w białej...dyrka ze 2 tysie....skąd ta dysproporcja?
odp. - urzędol ma mniejszą odpowiedzialność, więc i kilkakrotnie większą pensję...bo urzędol...i tyle w temacie...a kto pedzioł, że będzie sprawiedliwie?
p.s. sorry, że bez rymów, ale wróciłem z koncertu lidii kopanii i nie mam głowy...ale talent,a jaka fajna dziewczyna....

# bora

11.02.2007 19:40

Piotrek swą wiedzą potrafisz sparaliżować kazdego normalnego.

REKLAMA

# piotrek

11.02.2007 22:17

tzn. zgodnie z logiką nie potrafię sparaliżować każdego nienormalnego.

# Dariusz Jerzak

14.02.2007 20:59

Nie jeden raz zwracałem uwagę na "szczególną umiejętność" dyrekcji BOS-u w popularyzacji sportu wśród białołęckiej młodzieży. Zauważyłem że ze szczególną dbałością organizują we współpracy z innymi lokalnymi środowiskami ( wkładem BOS-u jest wynajęcie za darmo hali) bale dla różnych środowisk.
Oczywiście każdy wie, że taniec w trakcie tych imprez ( oczywiście w butach sportowych- co można zauważyć na zdjęciach) na posadzce hali sportowej ( w tym przypadku chyba tylko z nazwy) lepiej jej służy niż gra maluchów w piłkę nożną.
Dziś doczytałem się też na stronie urzędu i BOS-u o plebiscycie na Młodego Mistrza Białołęki:
"... Białołęcki Ośrodek Sportu ogłosił IV Plebiscyt na Młodego Mistrza Sportu Białołęki 2006 pod patronatem Burmistrza Dzielnicy Białołęka.
Wyniki Plebiscytu ogłoszone zostaną podczas Balu Młodego Mistrza Sportu który odbędzie się przy współpracy z Wydziałem Sportu i Rekreacji oraz Ośrodkiem Pomocy Społecznej Dzielnicy Białołęka w ostatnią niedzielę karnawału, 18 lutego 2007 r. w hali BOS przy ul. Strumykowej 21.
Wstęp tylko za zaproszeniami.
Wyniki Plebiscytu oraz sprawozdanie z Balu już wkrótce."
Może ktoś mi powie w jaki sposób można zagłosować na Młodego Mistrza Sportu (?) - o tym cisza i ani mru mru ( faktycznie nadaje się to do kabaretu).
Z punktu widzenia organizatorów: oczywiście wybierzemy sami kogo chcemy, a zaproszenia ( co wyraźnie zaznaczono) nie pozwolą na zabawę tłuszczy.
Popieram zdanie siekierki kurpiowskiej i ogłaszam zbieranie podpisów za odwołaniem dyrektora Skrobka ze stanowiska.
Osoby chcące przyłączyć się do akcji proszę o przesyłanie akcesu na email:
dariusz.jerzak@carservis.pl

# Dariusz Jerzak

14.02.2007 22:14

W nawiązaniu do powyższej złośliwości zamieszczam odpowiedź z BOS-u dotyczącą kosztów wynajmu hali na organizację turnieju piłki nożnej dla dzieci z rocznika 1998, która otrzymałem ostatnio:
"Szanowny Panie,
w nawiązaniu do Pana zamówienia z dnia 17 stycznia 2007 r. przedstawiam
kalkulację cenową na przeprowadzenie Turnieju Piłkarskiego w obiekcie przy
ul. Strumykowej 21 w dniu 10 lutego br. w godzinach 8.30 - 18.30 oraz
udostępnienia nagłośnienia z obsługą :
- hala sportowa 8.30 - 16.00 - 225,90 zł x 7,5h = 1694,25 zł ; 16.00 -
18.30 - 256,80 zł x 2,5h =642,00 zł
Informuję, że nagłośnienie oraz udostępnienie tablicy świetlnej będzie w
cenie od BOS.
Łączna wartość umowy wyniesie 2336,25 zł.
Prosze o potwierdzenie rezerwacji i kalkulacji do dnia 26 stycznia 2007 r.
Monika Ciszewska"
Jak widać hala sportowa kosztuje dzieci, gdy chcą się w niej bawić w sport, nie kosztuje gdy tańczą zaproszeni goście.

REKLAMA

# Dariusz Jerzak

15.02.2007 07:04

W związku z otrzymaniem informacji od organizatorów Balu Morskiego Ruchu Światło-Życie chciałbym uściślić informację zamieszczoną powyżej- oni również płacili pełne stawki za wynajem- BOS nie był współorganizatorem imprezy.

# Marcin

15.02.2007 09:04

Ponieważ nie chcemy być zamieszani w prywatną wojnę p. Jerzaka z Białołęckim Ośrodkiem Sportu, pozwole sobie zamieścić dodatkową informację o zaistniałej sytuacji:
- Organizatorzy Balu zapłacili za wynajem hali według obowiązujących stawek - zgodnie z umową z Białołęckim Ośrodkiem Sportu.
- Nikt o konieczność opłaty nie ma do BOSu żalu (przyjmujemy to jako konieczność i z tym nie dyskutujemy), a współpraca zarówno z p. Skrobkiem jak i pracownikami BOSu przebiegała bez zastrzeżeń a wręcz przy dużej ich życzliwości.
- Ruch Światło - Życie organizuje na terenie BOSu dwie imprezy: bal karnawałowy (od trzech lat) oraz turniej piłkarski (od pięciu lat) - za każdym obiekty były wynajmowane odpłatnie ale współpraca z BOS była bez zastrzeżeń.
- Podłoga hali na czas zabawy została zabezpieczona specjalnymi wykładzinami z pcv.
W tej sytuacji, nasz bal przestaje być argumentem w walce p. Jerzaka z BOS.
Z poważaniem
Marcin Matras
Ruch Światło - Życie Diecezji Warszawsko Praskiej
Parafia św. Jakuba Apostoła

# chwila

15.02.2007 19:02

Przy okazji sprostuje pana Jerzaka co do jego czytelnych i napewno dobrych intencji skopania czlowieka.Jak się orientuję kapituła wybrała 10 najlepszych sportowców -młodzieżowców. Kierowala się osiągnięciami i wynikami które slawią Białołękę.Jeśli będziesz miał uwagi po ogloszeniu nazwisk sportowców to spróbuj to opisać.Wtedy można coś powiedzieć z sensem.

REKLAMA

# mieszkaniec 2

15.02.2007 19:07

Ale facet ma racje. BOs nie słuzy mieszkancom i to jest skandal.

# Dariusz Jerzak

15.02.2007 20:58

Widzę, że moja emocjonalna wypowiedź wywołała różne komentarze. Oczywiście tam gdzie grają emocje nie zawsze pisze się to, co mówi rozum. Pewne stwierdzenia nie były sprawdzone i stąd sprostowania. Dlatego chciałbym już mniej emocjonalnie skomentować wcześniejsze teksty.
Jako osoba związana ze Stowarzyszeniem Sportowym Białołęka nie chcę podważać osiągnięć i działań innych stowarzyszeń, czy organizacji funkcjonujących w dzielnicy. Bardzo chętnie będę z nimi współpracował i wspomagał ich działania.
Nie zgodzę się natomiast ze stwierdzeniem, że jest to: "moja prywatna wojna z BOS-em" czy, że "moją intencją jest skopanie człowieka".
Przez kilka lat staram się organizować zajęcia piłkarskie dla dzieci i ze względu na monopol BOS-u w dzielnicy jestem skazany na współpracę z jego dyrekcją ( hal sportowych, w których można na Białołęce zorganizować turniej piłkarski poza BOS-em nie ma). Hala w szkole przy ul.Van Gogha, w której trenują nasze dzieciaki ze względu na brak trybun nie nadaje się do tego celu. O wcześniejszych turniejach, które były przeze mnie organizowane w BOS-ie można poczytać na stronie: http://www.uks.info.pl dotyczącej turniejów.
Problem powstał w momencie gdy skrytykowałem kalkulację sporządzoną przez BOS ( fragment pisma poniżej):
"Warszawa, dnia 31.01.2006
Białołęcki Ośrodek Sportu
Dyrektor Ośrodka
Pan Henryk Skrobek
Dotyczy: pisma z 30.01.2006 odnośnie kalkulacji opłat za udostępnienie hali na turniej w dniach 04-05.03.2006.
Zgodnie z oficjalnym cennikiem dyrektor BOS-u może stosować zniżkę do 50 % ceny ( w zależności od aktualnej sytuacji rynkowej), a w trakcie rozmów prowadzonych z pracownikami BOS-u nie kryli oni, że wykorzystanie obiektu w soboty i niedziele jest niewielkie. W takiej sytuacji stosowanie ceny bez upustu z oficjalnego cennika (167 zł za godzinę), która powoduje brak możliwości sfinansowania wynajmu hali z naszej strony jest działaniem powodującym zmniejszenie wpływu do budżetu ( alternatywą jest pusta hala). Poza tym myślę, że naliczanie dodatkowej opłaty ( w bagatelnej kwocie 1500 zł) za udostępnienie szatni, nagłośnienia i tablicy świetlnej, które nierozerwalnie są związane z wynajmowaną halą jest przesadą.

# Dariusz Jerzak

15.02.2007 20:59

Myślę, że udowodniliśmy, iż wspólna organizacja imprez przynosi pożądane efekty i spełnia podstawowy cel działania Waszego Ośrodka zapisany na oficjalnej stronie internetowej: Celem działalności Ośrodka jest realizacja zadań z zakresu kultury fizycznej, sportu i turystyki, na rzecz zaspokajania potrzeb mieszkańców Warszawy.
O sposobie organizacji ostatniej imprezy bardzo dobrze wyrażali się wszyscy uczestnicy. Myślę, że takie opinie promują Wasz obiekt w Warszawie. Ze swojej strony zgodnie z porozumieniem, które podpisaliśmy staramy się nagłaśniać współpracę (może Pan przeczytać o tym na naszej stronie internetowej:
http://www.pks-agape.waw.pl/ ).
W związku z tym proszę o podanie ostatecznej kalkulacji wynajmu hali w dniach 04-05.03.2006.
Informuję, że jeżeli kalkulacja sporządzona przez Państwa w dniu 30.01.2006 zostanie utrzymana w proponowanej wysokości rezygnujemy z wynajmu hali w tym terminie.
Jednocześnie chciałbym ponowić pytanie odnośnie utworzenia przy Białołęckim Ośrodku Sportu sekcji piłki nożnej chłopców. Zgodnie z wcześniejszymi rozmowami z Panem ( prowadzonymi w listopadzie i grudniu zeszłego roku) miała taka powstać od stycznia tego roku. Na początku stycznia mówił Pan o kolejnych trzech tygodniach.Minął kolejny miesiąc w związku z tym proszę o odpowiedź czy sekcja piłki nożnej przy BOS-ie powstanie, a jeśli tak to, w jakim terminie? ( pismo z w/w kalkulacją posiadam).
Na co otrzymałem odpowiedź:
Dotyczy:
pisma z dnia 31.01. 2006 r odnośnie kalkulacji opłat za udostępnienie hali na turniej piłki nożnej
W nawiązaniu do Pisma z dnia 31. 01. 2006 r. pragnę ustosunkować się do wielu nieprawdziwych informacji zawartych w w/w piśmie.Ze zdziwieniem przeczytałem informację jakie powinienem stosować zniżki, dla kogo i w jakiej wysokości a także, jak wykorzystanie hal w świetle Pana rozmów z pracownikami wpływa na dochody do budżetu. Alternatywę Pan widzi w każdym przypadku jedną pusta hala.
Wyjaśniam, że zapis w cenniku zatwierdzonym przez Prezydenta Miasta zawiera zapis:Dyrektor OSiR może stosować zniżki do 50% ceny podstawowej pod warunkiem, że nie spowoduje to zmniejszenia dochodów.
Odnośnie powołania sekcji piłki nożnej dla jednego z roczników chciałbym przypomnieć, że termin uzależniłem od wielu czynników, które musza zostać spełnione / np. wolne godziny na hali, instruktorzy, opieka itp./ z obydwu stron. Termin powołania sekcji nigdy oficjalnie nie został podany. W chwili obecnej nie jestem w stanie podać tej daty.
Powyższe tematy wielokrotnie poruszałem w rozmowach odbywanych z Prezesem Stowarzyszenia Ks. Kinowskim i zawsze byłe przyjmowane ze zrozumieniem.
Cieszy mnie, że wysoko ocenia Pan wraz z wszystkimi uczestnikami turnieju jego organizację na naszym obiekcie. Mam nadzieję, że jest to poziom z którego nie zejdziemy.
Ostateczna kalkulacje kosztów dla organizacji turnieju w dniach 04 05 marca przekażemy w najbliższym czasie;

REKLAMA

# Dariusz Jerzak

15.02.2007 21:00

Moje spostrzeżenia były takie:
-Po pierwsze- po raz kolejny pojawia się interpretacja oficjalnego cennika BOS-u "wygodna dla urzędnika". Może żeby nie było wątpliwości zacytuję zapis w całości:
"Dyrektor OSiR, może stosować zniżki do 50% ceny podstawowej danej usługi w zależności od aktualnej sytuacji rynkowej, pod warunkiem, że nie spowoduje to zmniejszenia wpłat do budżetu ani zwiększenia dotacji z budżetu. W tym celu dyrektor OSiR wydaje odrębne zarządzenie, które podaje do publicznej wiadomości poprzez wywieszenie na tablicy ogłoszeń OSiR, a także umieszczając odpowiednią informację przy kasie, jednocześnie zobowiązując sprzedawcę do informowania korzystających o wprowadzonych zniżkach. "
Moim zdaniem jeśli nie będzie jakiejkolwiek wpłaty ( a tak będzie jeśli hala będzie pusta) to spowoduje to zmniejszenie wpłat do budżetu.
Poza tym jakie dodatkowe koszty ponosi BOS w przypadku wynajmu hali poza tymi, które i tak ponosi? Moim zdaniem jest to zużycie energii, koszt sprzątania, zużycie posadzki i zużycie środków czystości. Jeśli te koszty BOS wycenia na kwotę 4500 zł ( bo wtedy możemy mówić,że wynajmują poniżej kosztów i spowoduje to zwiększenie dotacji.) to chciałbym zwrócić się do Urzędu Miasta o kalkulację kosztów BOS-u. Szatnia i obiekt i tak są otwierane o 6.00 bo czynny jest basen więc nie ponoszą dodatkowych kosztów związanych z obsługą przez swoich ludzi.
Cytując dalej "...Ze zdziwieniem przeczytałem informację jakie powinienem stosować zniżki, dla kogo i w jakiej wysokości ..." jest dla mnie czystą złośliwością bo napisałem: "....Zgodnie z oficjalnym cennikiem dyrektor BOS-u może stosować zniżkę do 50 % ceny ( w zależności od aktualnej sytuacji rynkowej), a w trakcie rozmów prowadzonych z pracownikami BOS-u nie kryli oni, że wykorzystanie obiektu w soboty i niedziele jest niewielkie. W takiej sytuacji stosowanie ceny bez upustu z oficjalnego cennika (167 zł za godzinę), która powoduje brak możliwości sfinansowania wynajmu hali z naszej strony jest działaniem powodującym zmniejszenie wpływu do budżetu ( alternatywą jest pusta hala). Poza tym myślę, że naliczanie dodatkowej opłaty ( w bagatelnej kwocie 1500 zł) za udostępnienie szatni, nagłośnienia i tablicy świetlnej, które nierozerwalnie są związane z wynajmowaną halą jest przesadą."

# Dariusz Jerzak

15.02.2007 21:01

Czy ja napisałem coś niezgodnego z treścią oficjalnego cennika?
Z kolei sprawa sekcji przy BOS-ie- jeśli ktoś pisze:"... termin uzależniłem od wielu czynników, które musza zostać spełnione / np. wolne godziny na hali, instruktorzy, opieka itp./ z obydwu stron. "
Mam w tej chwili jasność, że sekcja nie powstanie ( mamy w tej chiwli luty 2007 - jak widać miałem rację). Jeśli ktoś mówi o instruktorach ( których my mamy), godzinach wynajęcia hali ( którą i tak wynajmujemy), opiece? ( nie wiem co autor miał na myśli?) to jasno wynika, że brakuje przede wszystkim chęci jednej ze stron.
Dlatego też chciałbym, aby nie mówić, że chcę skopać człowieka ja chcę tylko, aby nasze dzieci mogły korzystać z hal wybudowanych dla nich.
Tylko w ostatnim roku w organizowanych przeze mnie zajęciach rozpoczęło treningi około 100 nowych dzieciaków, dlatego też nie jest to tylko moja prywatna wojna. Gdyby dostęp do obiektów sportowych był lepszy można byłoby pomyśleć o powstaniu klubów piłki siatkowej, ręcznje, koszykówki. Jestem w stanie zrozumieć, że niektóre organizacje godzą się na płacenie chorych pieniędzy za wynajem, ale ja wiedząc, że podobna hala przy ul. Jagiellońskiej 7 kosztuje 122 zł brutto za godzinę, a stowarzyszenia mają tam 50 % zniżki na wynajem nie będę tolerował takiej sytuacji. Przykre jest to, że przez tyle czasu Urząd Dzielnicy nie potrafi zająć się sprawą, toleruje istniejącą sytuację i nie może jej załatwić dla dobra dzieci z dzielnicy.
Co do Balu Młodego Mistrza Białołęki mój sprzeciw budzi to, że ogłaszana jest publicznie, na kilka dni przed rozstrzygnięciem plebiscytu informacja, w której nie pojawia się jakikolwiek regulamin konkursu. Nie ma ani słowa na temat zasad wyboru wyróżnianych sportowców. Po co w takim razie ogłaszać to publicznie ?

# siekierka kurpiowska

15.02.2007 22:34

Odnośnie kopania to kopmy piłkę - problem tylko gdzie?
Swoją drogą ten "biedny, kopany człowiek" ma się zupełnie dobrze i kpi sobie w żywe oczy z bezradności ludzi pokroju Jerzaka, czy Filipowicza, którzy próbują coś zrobić dla sportu w tej dzielnicy i nie zgadzają się z istniejącą sytuacją.

REKLAMA

# xyz

16.02.2007 02:10

"Hala w szkole przy ul.Van Gogha, w której trenują nasze dzieciaki ze względu na brak trybun nie nadaje się do tego celu." - zawsze myslałem że w piłkę to na boisku, ale żeby zaraz na trybunach. Panie Jeżak kończ Pan, sam ze sobą wstydu oszczędż.

# kibic sportowy

16.02.2007 09:08

xyz a kiedy byłeć ostatni raz na imprezie sportowej? czy myslisz, ze jak gra 150 dzieciakow na turnieju to wszyscy sa w jednym czasie na boisku?a rodzice, koledzy,babcie i dziadkowie biegaja razem z nimi? mam chlopaka gra w Polonii i wiem co to znaczy dowozic go na treningi po calej Warszawie. szkoda gdy on zaczynal grac to na Bialolece nie bylo zadnego klubu. dlatego dobrze ze ktos chce cos zrobic

# Nickt

16.02.2007 09:36

To ten twój dzieciak musi być dobrze zaawansowany w latach..bo obecna SS Białołęka a wcześniej Polfa istnieje odkąd ja pamiętam..a to dość długo..no chyba ze twój chłopak ma 25 lat i dalej wozisz go na treningi.

REKLAMA

# kibic sportowy

16.02.2007 10:16

to sprawdź jakie roczniki Polfa prowadzi i znajdź tam 94?

# ciekawy

16.02.2007 14:35

Powiedzcie mi czy te imprezy robi BOS- bo na stronie internetowej sie tym chwali
Halowa Liga Piłki Nożnej (styczeń/maj, wrzesień/grudzień);
Bal Młodego Mistrza Sportu (styczeń);
Międzynarodowy Turniej Ju-jitsu (styczeń);
Akcja "Zima w Mieście";
Amatorski Turniej Tenisa Stołowego (marzec);
Test Siłowy (kwiecień);
Maraton Aerobiku (kwiecień);
Turniej Koszykówki (kwiecień);
Turniej Piłki Nożnej (kwiecień);
Białołęcki Bieg Uliczny (maj);
Rodzinny Piknik Rowerowy (maj);
Festyn z Okazji Dnia Dziecka (czerwiec);
Olimpiada przedszkolaków (czerwiec);
Akcja "Lato w Mieście";
Turniej Piłki Nożnej (wrzesień);
Leśny Bieg Przełajowy (październik);
Zawody Pływackie (październik/listopad);
Bieg Niepodległości (listopad);
Mikołajki na Sportowo (grudzień).
Wydaje mi sie ze conajmniej kilku tych imprez nie bylo?

# piotrek

16.02.2007 23:07

słyszałem że na boisku na środku jest hydrant w bos.
co z boiskiem przy kowala?
podobno bos jest zadłuzony, czyżby kolejna wylęgarnia do przetrzymywania i zapewniania bytu urzedolom i ich pachołków?

REKLAMA

# pracownik

22.02.2007 22:53

Panie i Panowie bos ma w d.... organizowanie imprez, szkółek, sekcji bo z tego nie płyną dla bos-u korzyści tylko same kłopoty tzn. trzeba by podnieść kilka tyłków z siedzeń i postarać się coś zorganizować. Pojawia się pytanie po co? Ośrodek działa na takiej zasadzie dofinansowania z budżetu gminy, że tu nikomu nie zależy na wysiłku bo i tak należne pieniądze spłyną do kasy Bos!!! można by powiedzieć i przypomnieć maksymę z lat czerwonych " czy się stoi czy się leży tysiąc złotych się należy" ktoś to pamięta?
Drodzy pomyślcie ile problemów dla ośrodka sprawi podjęcie jakiejś szczytnej inicjatywy? I nie jest tu ważne, że to WY będziecie w pełni zajmować się projektem, tylko chodzi o sam projekt burzący sielankowe, spokojne, bezpłciowe życie ośrodka i jego zwierzchników.
I jeszcze jedno, moim zdaniem nie Skrobek jest tu problemem, bo on zachowuje się jak marionetka, pieczątka, podpis....starczy, największym mieszaczem jest tu niejaki Krzysio Przygoda. Człowiek ten ma tyle pomysłów by "umilić" klientom i pracownikom życia w Bosie, że nawet najgorszemu wrogowi nie życzyłbym kontaktu z tym osobnikem.
Jest on taką szarą eminencją, która z drugiego rzędu steruje całym BOS-em.
Przepraszam wszystkich za nie stosowne słownictwo, mam nadzieję, że mi wybaczycie.

# pracownik

22.02.2007 23:18

Odwołując się do tematu podjętego przez Pana Dariusza, chciałbym zaznaczyć "całkiem poważnie" że myli się Pan.
Ponieważ jeśli w jednym kwartale, półroczu do Bosu wpłyną jakieś pieniądze z zewnątrz to będzie to z pewnością przychód do budżetu, lecz jeśli w kolejnym okresie firma się wycofa, do budżetu nic nie wpłynie i tu jest problem!!!
Będzie trzeba zatkać dziurę a co za tym idzie pomyśleć jak to zrobić.
Komu na tym zależy? Panu i innym osobom napewno, przecież to obiekt dla mieszkańców, dzieci, mówiąc górnolotnie dla rozwoju polskiego społeczeństwa!!!
Kierownictwo ośrodka woli nie podjąć żadnego działania w myśl zasady "lepiej zapobiegać niż leczyć"
Powiem jeszcze jedną ciekawostkę, my pracownicy BOS również musimy płacić za korzystanie z obiektu, jesteśmy sktupulatnie obserwowani przez K Przygodę przez system kamer "podobno dla zapewnienia bezpieczeństwa", a pracownicy różnych działów mają obowiązek informować swoich przełożonych o fakcie odbicia piłką na sali sportowej, zanurzenia nogi na basenie czy podniesiania ciężaru na siłowni przez swojego kolegę z pracy!!!
Sięgam pamięcią w stecz, kiedyś ten ośrodek był przyjazny dla przacowników, taki rodzinny, a przedewszystkim klient i jego zdanie liczyło się...teraz jest tylko podpis Przygody z dopiskiem "przyjąłem do wiadomości"
pozdrawiam i czekam na lepsze czasy

# tata_piłkarza

23.02.2007 11:03

A ja chciałbym aby głos zabrali nasi nowi burmistrzowie i radni.
Niech podejmą uchwały lub stanowiska wzywające radę warszawy i prezydenta miasta do zmiany statutu BOS.
Niech się wykażą walką o nasz samorządowy Ośrodek Sportu.
Niech zabierze głos w tej sprawie Dyrektor Biura Sportu Urzędu Miasta Warszawy Pan Wiesław Wilczyński - mieszkaniec naszej dzielnicy. To przecie jemu podlega BOS.
Niech nasza radna Warszawy, pani Mariola Rabczon zrobi coś w tym kierunku na sesji rady Warszawy.
Panie Darku
Popieram Pana i Pana Filipowicza w waszej walce o tańszy i łatwiejszy dostęp do BOS-u, ale bluzganiem niczego Pan nie zmieni.

REKLAMA

# i-grek

24.02.2007 10:19

Czasem bluzgi są lepsze, niż oficjalne pisma, bo forum czytają mieszkańcy, a oficjalne pisma leżą w szufladach.

# Fireblade

25.02.2007 01:39

chiałabym dożyć czasów kiedy ośrodki sportowe będa udestępniane dzieciom za DARMO, mówię całkiem poważnie.
Jaki to problem dla ośrodka sportowego aby np. udostępniać halę, czy basen, czy cokolwiek innego w godzinach najmniejszego obłożenia np. dzieciom z domów dziecka, tym najbiedniejszym których nigdy nie będzie stać aby zapłacić, nie małe pieniądze aby wejsc na basen czy siłownie, czy chociażby pokopać piłkę, biorąc pod uwage że ośrodek i tak jest czynny w godzinach 6.15-21.30?
ale jak się okazuje to problem jest duży bo osoby decyzyjne nie mają ani ochoty ani czasu aby zrobić cokolwiek w tym kierunku aby stworzyć taką możliwość....no bo po co? dostaja nie małe pieniądze na stanowiskach, na których tak naprawde nie wiele robią....
ale jak my mieszkańcy białołęki...jak my ludzie z Warszawy możemy wpłynąć na to aby zmienić ludzi wydających decyzję i umieścić tam ludzi bardziej "ludzkich" i otwartych na problemy innych ludzi...?

 Matka_Sławka_z_Gdańska

25.02.2007 09:25

'' ... ale jak my mieszkańcy białołęki...jak my ludzie z Warszawy możemy wpłynąć na to aby zmienić ludzi wydających decyzję i umieścić tam ludzi bardziej "ludzkich" i otwartych na problemy innych ludzi...? ''
A ha, ha, ha...
Chcesz glodowac ? Idz glosowac ! Najlepiej zaraz po niedzielnej odprawie, gdy umysl jeszcze " swiezy "
Napisze Ci potem taki... [ regulamin - przypis Matki ]..., ze on to beceluje bez szemrania i ogolnie jest zadowolony. Z obslugi.
A pewnie, pewnie, ze tak !
Z niedzielnej sciepki nie boli !
Bo gdyby nie daj boze, gdyby przypadkiem za te pieniadze, zamiast balu... ha, ha, na czesc Neptuna i ku uciesze miejscowy kacykow... ha, ha, ha ... mial ufundowac godzine chlapania sie w wodzie dla biedakow....
O, [ regulanin - przypis Matki ] !
To dopiero bylby problem !

REKLAMA

# zyta z Choszczówki

25.02.2007 10:55

Jarek Filipowicz na szefa BOS-u, Jerzak na naczelnika Bartek Włodkowski na burmistrza - moze będzie normalniej.

# Klauda tarcho

25.02.2007 20:35

Zaden z nich się na zadne wymienione stanowisko nie nadaje to c......, do niczego.

# bez_komentarza

28.02.2007 05:46

Uchwała Nr XXXIX /928/2004
Rady miasta stołecznego Warszawy
z dnia 28 października 2004 roku
w sprawie przekształcenia zakładu budżetowego m.st. Warszawy pod nazwą Białołęcki Ośrodek Sportu w jednostkę budżetową m.st. Warszawy
Rada m.st. Warszawy uchwala, co następuje:
§ 1
Przekształca się z dniem 1 stycznia 2005 r. zakład budżetowy m.st. Warszawy pod nazwą Białołęcki Ośrodek Sportu z siedzibą w Warszawie przy ul. Światowida 56, w jednostkę budżetową m.st. Warszawy, zwaną dalej jednostką.
BIAŁOŁĘCKI OŚRODEK SPORTU
Dyrektor: mgr inż. Henryk Skrobek
Siedziba: ul. Światowida 56, 03-185 Warszawa
tel. 676 69 15 fax 676 82 15
Czynny: siedem dni w tygodniu
PONIEDZIAŁEK; PIĄTEK w godz. 6.00 - 22.00
Białołęcki Ośrodek Sportu w skrócie BOS powstał w 1998 roku. Wówczas nosił nazwę Gminnego Ośrodka Sportu (GOS) i był zakładem budżetowym.
Od 2003 roku jest jednostką organizacyjną m.st. Warszawy prowadzoną w formie jednostki budżetowej (od 2005 roku).
Siedzibą oraz terenem działania Ośrodka jest m.st. Warszawa.
Celem działalności Ośrodka jest realizacja zadań z zakresu kultury fizycznej, sportu i turystyki, na rzecz zaspokajania potrzeb mieszkańców Warszawy.
Rozdział 2
Cele i zadania Ośrodka
§ 5
Celem działalności Ośrodka jest realizacja zadań z zakresu kultury fizycznej, sportu i turystyki, na rzecz zaspokajania potrzeb mieszkańców Warszawy.
§ 6
Do zakresu działania Ośrodka należy w szczególności:
1)organizacja zajęć sportowych i rekreacyjnych, zawodów i imprez sportowo- rekreacyjnych, w szczególności dla uczniów szkół Dzielnicy Białołęka m.st. Warszawy,
2)tworzenie warunków uczestnictwa w życiu sportowo-rekreacyjnym osobom niepełnosprawnym,
3)zapewnianie kadry trenersko-instruktorskiej do prowadzenia zajęć i imprez sportowo- rekreacyjnych,
4)tworzenie warunków do upowszechniania uprawiania sportu,
5)popularyzacja rekreacji ruchowej i turystyki,
6)tworzenie i udostępnianie bazy sportowo-rekreacyjnej,
7)eksploatacja i zarządzanie obiektami sportowo-rekreacyjnymi,
8)wykonywanie innych zadań o charakterze użyteczności publicznej z zakresu sportu i rekreacji.
Rozdział 4
Gospodarka finansowa
§ 10
1.Ośrodek prowadzi gospodarkę finansową i rozlicza się na zasadach przewidzianych dla jednostek budżetowych.
2.Podstawą gospodarki finansowej Ośrodka jest roczny plan finansowy, obejmujący dochody i wydatki.
3.Projekt planu finansowego Ośrodka opracowuje Dyrektor i przedstawia go do zaopiniowania Zarządowi Dzielnicy i właściwej merytorycznie Komisji Rady Dzielnicy Białołęka m.st. Warszawy.

REKLAMA

# bez_komentarza

28.02.2007 05:46

Jednostka budżetowa (j.b.)
Organizacyjno-prawna forma jednostki sektora finansów publicznych, typowa dla prowadzenia działalności administracyjnej (rzadziej usługowej), wykonywanej nieodpłatnie lub za symboliczną odpłatnością; j.b. rozliczają się z budżetem metodą brutto, tzn. dochody i wydatki tych jednostek objęte są planem budżetowym w pełnej wysokości, a zatem j.b. pokrywają swoje wydatki bezpośrednio z budżetu gminy, a uzyskane dochody odprowadzają do tego budżetu (art. 18 ustawy o finansach publicznych); j.b. mogą dokonywać wydatków tylko do pewnej wysokości, ustalonej dla nich w uchwalonym i obowiązującym budżecie gminy; przeznaczenie dochodów uzyskanych przez j.b. na wydatki ponoszone w tej jednostce stanowi naruszenie dyscypliny budżetowej.
Gminne, powiatowe i wojewódzkie j.b. tworzą, przekształcają w inną formę organizacyjno-prawną, łączą i likwidują organy stanowiące jednostek samorządu terytorialnego. Liczba j.b. na szczeblu gminy zależy od rodzaju, charakteru i zasięgu wykonywanych zadań oraz sposobu i trybu ich finansowania. Podstawą gospodarki finansowej j.b. jest plan dochodów i wydatków, zwany "planem finansowym".

# bez_komentarza

28.02.2007 05:48

Zakład budżetowy (z.b.)
Organizacyjno-prawna forma jednostki sektora finansów publicznych. Z.b. są te jednostki, które odpłatnie wykonują wyodrębnione zadania, pokrywają koszty swojej działalności z przychodów własnych.
Zakłady budżetowe tworzą, przekształcają w inną formę organizacyjno-prawną, łączą i likwidują organy stanowiące j.s.t.
Podstawą gospodarki finansowej z.b. jest roczny plan finansowy, obejmujący przychody i wydatki stanowiące koszty działalności oraz stan środków obrotowych i rozliczenia z budżetem. W planie tym mogą być dokonywane zmiany w ciągu roku w przypadku realizowania wyższych od planowanych przychodów i wydatków, pod warunkiem że nie spowoduje to zmniejszenia wpłat do budżetu ani zwiększenia dotacji z budżetu.
Z.b. może otrzymywać z budżetu dotację przedmiotową; w zakresie określonym w odrębnych przepisach może otrzymywać dotację podmiotową lub dotację celową na dofinansowanie kosztów realizacji inwestycji.
Nowo tworzonemu z.b. może być przyznana jednorazowa dotacja z budżetu na pierwsze wyposażenie w środki obrotowe. Łącznie dotacje dla z.b. nie mogą przekraczać 50 proc. jego wydatków; nie dotyczy to wydatków inwestycyjnych. Gminne, powiatowe i wojewódzkie z.b. tworzą, łączą i likwidują organy stanowiące jednostek samorządu terytorialnego. Zmiany przychodów i wydatków wymagają dokonania zmian w rocznym planie finansowym.

# dobra rada

01.03.2007 18:29

DO "PRACOWNIKA"
Pracowniku ciemiężony przez okrutnego przełożonego! Może dobrą opcją byłoby w końcu wziąć się do roboty a nie kombinować jakby tu unikać pracy, wyskoczyć na papieroska albo wcześniej wrócić do domu...
Problem nie tkwi w wymagającym przełożonym lecz w opierda....cym sie pracowniku... niestety.... gorzka prawda z którą cieżko się Wam pogodzić....
A kamery... pomysł super.... po ośrodku nie kręcą się złodzieje i oprychy... no ale Ty teraz nie możesz cały dzień z koleżkami pić kawki i się obijać....
Ale może ja się mylę... proszę wyprowadzić mnie z błędu... praca to zdaje mi się miejsce w którym się pracuje.... a może TY pracowniku uważasz że to miejsce w którym powinno się leniuchować, oglądać TV, spać na zapleczu i jeszcze dostawać za to kasę? A klienci mają sobie sami sprzedawać bilety, sami pilnować ubrań?
LUDZIE!!! NIE CHCE WAM SIĘ PRACOWAĆ TO IDŹCIE NA BEZROBOCIE I ZWOLNIJCIE MIEJSCA DLA TYCH KTÓRZY CHĘTNIE I Z UŚMIECHEM BĘDĄ PRACOWALI!!!!
Żenujące te posty, serio...
Ośrodek był rodzinny.... hahahahah to znaczy że pracownik sprzątający basen mógł sobie moczyć w nim tyłek a pan z siłowni zamiast pilnować żeby ćwiczący bezpiecznie z niego korzystali wyciskał sobie sztangę.... PANOWIE I PANIE!! Jesteście w pracy żeby zarabiać pieniądze i wypełniać swoje obowiązki a nie się relaksować!!!
Musisz płacić za korzystanie z obiektu, ale nie piszesz już że masz 50% zniżki... Każdy normalny człowiek by się z tego cieszył a Ty mędzisz.. pewnie... za darmo byłoby fajniej?
Powiało wiochą okropnie!!!

REKLAMA

# siekierka kurpiowska

01.03.2007 23:03

Dobra rada- proponuję ustawić kamery, żeby nie niszczyły się "same" krzesełka na trybunach.
Mimo szczególnego nadzoru nadal nie ma winnych.
Czyżby kierownictwo miało nadmiar pracy?
Może za dużo imprez jest organizowanych.

# jeden z pracowników

02.03.2007 12:40

do dobrej rady
Nie wiem czy mam sie śmiać czy płakać czytając twojego posta, jest żenujący, pokazuje to jaką płytką jestes osobą. Postaw sie w sytuacji wielu pracowników których tak krytykujesz ( dla twojej wiadomości jestem jednym z nich ) czy czułbys sie dobrze gdyby twoi przełożeni co chwila dokładali ci nowe obowiązki ( zupełne inne niz te zawarte w umowie) czy czułbys sie dobrze gdyby za NIC zabierano ci premie bez podania konkretnych powodów, czy czułbys sie dobrze gdyby twoi pracodawcy co chwila cie sprawdzali. Myslisz że kamery zamontowano w celu poprawy bezpieczeństwa??? hahaha tu mnie rozbawiłeś, zaskoczę cię bo wiekszość zapisów z kamer jest oglądana przez szanowna dyrekcje tylko pod kątem pracownika np. to ze stał w tym miejscu to że drapał sie po dupie, to ze pił kawe, to ze jadł sniadanie, to ze z kims rozmawiał itp. Mówisz że jak nam nie pasuje to żebysmy się zwolnili jasne najłatwiejsze wyjście na to miejsce znajdą takich frajerów jak ty których beda kopać w dupe a tacy jak ty będą sie cieszyc bo przecież maja prace. jednym słowem trafia mnie szlag jak czytam takie posty jak twój, to znak ze dla wiekszości ludzi liczy się tylko to zeby mieć prace niewazne ze bedziesz sie czuł sprawdzany, szykanowany i zawalany coraz to bardziej kretynskimi i nowatorskimi obowiązkami wazne zeby była praca, jak tak dalej pójdzie to ten kraj stoczy sie jeszcze bardziej niż jest obecnie. Zastanów sie nastepnym razem co piszesz bo jak wiadomo punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, czasem mozesz kogos obrazić więc licz sie ze słowami.
Pozdrawiam

# dobra rada

02.03.2007 18:07

Pracowniku!! Nie bardzo rozumiem Twoje stwierdzenie "za nic zabierano ci premię" ... myślałam że na premię sobie trzeba zapracować aby ją dostać.... pracodawca nie może zabrać premii tylko ją dać albo nie. Tak jest u mnie - pracuję po godzinach, wykonuję coś nadprogramowego (czego nie mam w umowie) i dostaję premię. Wyprowadź mnie z błędu - TY ZAWSZE MASZ PREMIĘ? A TWÓJ PRACODAWCA CI JĄ ZABIERA? Czegoś tu nie rozumiem. Tak się składa że to właśnie za te nadprogramowe obowiązki kótre ktoś ci powierza możesz zapracować na premię... skoro przychodzisz do pracy odpękać swoje to się nie dziw że nie dostajesz premii. Wiem jak jest w budżetówce bo sama kiedyś w niej pracowałam... panie przychodzą do pracy na 8, do 10 mają kawkę i ciasto a o 15.30 pół godziny przed końcem pracy są już gotowe do wyjścia SMUTEK !!! no i pewnie jak Ty dziwią się że nie dostają premii....
Mam wrażenie że jesteś dojrzałym (żeby nie napisać wiekowym człowiekiem), który ciągle tylko narzeka. Czasy idą naprzód - pracodawcy wymagają więcej wiedzy, kreatywności i zaangażowania... zachowujesz się jak stetryczały facet, który przyzwyczaił się do ciepłej posadki i chciałby w spokoju dotrwać do emerytury nie musząc już zbytnio się starać... nie przyszło Ci do głowy żeby np wykonać nowe zadania a na pod koniec kwartału napisać do przełożonego wniosek o premię z uzasadnieniem? Przecież możesz to zrobić i więcej zarobić. A ty zrzędzisz że ktoś ci coś zabiera....
Nie sądzę też żeby Twojego dyrektora interesowało to jak drapiesz sie po tyłku ...
Przecież jeśli dobrze wykonujesz swoje obowiązki i nie obijasz się w pracy to nie powinieneś obawiać się kamer... u mnie w pracy także są kamery.... mało tego są nawet takie urządzenia które sprawdzają jakie strony internetowe przegląda się w pracy - mnie też ktoś sprawdza i kontroluje... ale ja mam to gdzieś bo nie zajmuję się w pracy piciem kawki przez pół dnia i surfowaniem po erotycznych stronach tylko zajmuję się pracą... zwisa mi czy ktoś mnie obserwuje czy nie bo jestem czysta... mam kolegów którzy na te nowinki zareagowali jak Ty na monitoring... no ale wiem też że pół dnia spędzali oglądając w neciku pornole i czatując z panienkami...
Co do mojej płytkości i tego że jestem frajerem (jak już to frajerką) to nie będę polemizować bo to poniżej mojego poziomu. Tak się składa że pracowałam także w organizacji non-profit, gdzie ludzie ZA DARMO stają na głowie aby podopinać tematy i pozałatwiać sprawy - dla idei a nie dla kasy... Ty byś tak nie mógł, co? Fakt może jestem frajerką, ale przynajmniej jestem pracowita i nie mam pretensji do wszystkich wokół że muszę pracować.
Ciesz się lepiej że nie pracujesz w Biedronce :)))

REKLAMA

# jeden z pracowników

03.03.2007 08:55

Ja nie mam nic na sumieniu, premii nigdy mi nie zabrano, nie wdałem się nigdy w dyskusje z przełozonymi. Moja postawa i dyskusja na tym forum dotyczyła obrony wszystkich pracowników a nie tylko mnie :) co do mojego wieku to jestem bardzo młodą osobą ale nic wiecej nie będę pisał bo już wiem że szanowna dyrekcja filuje tą strone od kilku dni i nie chce żeby zaczeli prowadzić dochodzenie

 Matka_Sławka_z_Gdańska

03.03.2007 16:54

No wlasnie... niezle usadowili sie kolesie na kierowniczych stolkach.
Pies [ regulamin - Przypis Matki ] balie z woda, skoro przez pol dnia moga ogladac w telewizji przemyslowej tylki niewolnikow, a przez reszte czasu zegluja w necie... jak te scierwy z amsztaltu opisane powyzej, urzednicze nieroby, o ktorych harmonogramie dnia mozemy przeczytac, co nastepuje:
'' panie przychodzą do pracy na 8, do 10 mają kawkę i ciasto a o 15.30 pół godziny przed końcem pracy są już gotowe do wyjścia ''
I [ regulamin - przypis matki ] to wszystko !
Sadzi zatem Matka wbrew Hasz Dobrej Radzie, ze takiego fagasa interesuje i to bardzo, jak sie drapiesz po rowie.
Bo co on ma lepszego do roboty, gdy uklad zalatwil mu ciepla posade, polegajaca na lezeniu i wypatrywaniu ostatniego dnia miesiaca, gdy czas brac ze stolu publiczne pieniadze w ramach pensji. I zrec ! I zyc. I bawic sie ...
Powiedz sam, czy nie moze mu w lbie pelzac taka fobia, zeby cie [ regulamin - przypis Matki ] ?
Postaraj sie to jakos zrozumiec i moze rzeczywiscie wyjsc z inicjatywa ...
Kup sobie moze tiszerta z napisem na plecach " Ciasny Jestem'' ?
Robia takiego przy Bibliotece Uniwersyteckiej... dzianiny markowe !
Badz pewny, ze urzedniczek nie bedzie za toba wolal E ! Ciasny !, tylo przy pierwszym spotkaniu przy pisuarze wykona jezykiem na ustach ruch, ktory nada im oszlamiajace, powabne lsnienie ! A moze nawet duzym i srodkowym palcem przejedzie po swojej dolnej wardze tak, ze ta nabierze ksztaltu slodkiego tyciego ryjka ?
Wtedy bedzie to oznaczalo, ze mimo tych wszystkich Och - ow i A-chow, jest bardzo ulegly. Ot, taka prawdziwa Przylepa !
A moze, skoro zalezy ci na premii, zacytujmy ponownie rade Hasz Dobrej Rady - '' tak się składa że to właśnie za te nadprogramowe obowiązki kótre ktoś ci powierza możesz zapracować na premię '' - sam z wlasnej woli pojdziesz do lazni i niby przez nieuwage upuscisz mydelko.... .
Oprocz kasy, ktora zainkasujesz w ramach naleznej premii *, sprawdzisz jak ten upasiony na publicznych pieniadzach pacholek systemu posuwa po schodach... Macie chyba kamery w lazniach i przebieralniach, co ?
* - dla twojej informacji - funkcjonariusz zwiazku wyznaniowego z prowincji placil nieletniemu 900 zlotych. Wiec trzymaj fason i nie psuj rynku. Ok ?

# jeden z pracowników

04.03.2007 19:26

odpowiadam z całą szczerością i powaga za nadprogramowe obowiazki nie dostaje sie u nas żadnej premii a jak już jakims cudem się cos dostaje to starcza na przysłowiowe waciki....

# tata_piłkarza

05.03.2007 07:30

A co z tą petycją do władz Warszawy ????
Czy ktoś próbował w tej sprawie rozmawiać z radną Warszawy panią Mariolą Rabczon???
A może tak zaprosić naszego sąsiada z dzielnicy pana dyrektora Wilczyńskiego na spotkanie z mieszkańcami i powidzieć publicznie co nas boli w BOS-ie???
Ryba psuje sie od głowy wiec trzeba od głowy zaczynac leczenie.
Pracownikom sie nie dziwę. Skoro głowa nie przejawia inicjatywy to i ogon nie będzie sie wysilać.
Po postach Dariusza Jerzaka zacząłem obserwować wykorzystanie sal na BOS w soboty i niedziele.
Rzeczywiście marnie to wygląda. Sale świecą pustakami.

# allan

05.03.2007 11:22

Ludzie chyba naprawdę roboty nie macie zajmijcie się Sobą, a wszystko kiedyś wyjdzie lubicie takie sensacje jak niejaki JERZAK??? to według mnie chory człowiek i tyle.
Weżcie się sami do roboty

# antyallan

06.03.2007 21:20

Allanie zajmij się sobą! Chyba naprawdę nie masz roboty. Jak zajmiesz się sobą napewno Ci kiedyś wyjdzie ? Nie martw się, że jesteś chory, nikt z tego nie robi sensacji.

# allan

07.03.2007 12:24

Ja w przeciwienstwie do Pana Jerzaka zajmuje sie praca a pan Jerzak głupotami, a ty ANTYALLANIE jestes troszke schorowany na umysle, nie znasz spraw to sie nie wtracaj

# siekierka kurpiowska

07.03.2007 17:27

Jeśli ktoś ma wszystko i wszystkich w dupie zajmując się tylko i wyłącznie swoją pracą to z pewnością nie jest to zdrowy objaw.
Jeśli ktoś głosi pogląd, że wszystko kiedyś samo wyjdzie to, jak mawiał pewien nieoceniony doktor w "Szpitalu na peryferiach" - powinien być gołębiem ( jeśli Allanie nie zrozumiałeś-wytłumaczę przy okazji).
Sądząc po czasie odpowiedzi przeglądasz forum służbowo?
A Jerzak faktycznie jest chory. Na chorobę zwaną "zrobię coś za darmo dla innych". Powiem więcej zaraża też innych tą chorobą, bo coraz więcej rodziców mu pomaga w organizacji tych zajęć i coraz więcej dzieciaków gra w piłkę.

# Jarek F

07.03.2007 18:12

do allana
Gdybyś przyszedł na BOS przy Strumykowej w sobotę 3 marca zobaczyłbyś 140 piłkarzy grających od rana do wieczora w piłkę.
Jeśli organizowanie zawodów sportowych uważasz za chorobę, to czym jest twoje nicnierobienie!!!
By może wynika to z braku u Ciebie umiejętności i talentu organizatorskiego, który niestety w tych sprawach jest niezbędny.
By może jest to zwykła zazdrość, że nazwiska Jerzak, Filipowicz czy Telakowiec coraz częściej pojawiają się na stronie internetowej Urzędu Dzielnicy i forum.
Ja to rozumiem. Dlatego zgadzając się z siekierką kurpiowską proponuję Ci abyś znalazł chwilę wolnego czasu i poświęcił ją dla innych. Zobaczysz, że satysfakcja Cię z pewnością nie ominie.
Najbliższa okazja to 10 marca sobota godzina 9.00 BOS Strumykowa 21 PKS AGAPE Białołęka wspólnie z BOS-em organizujemy turniej halowy piłki nożnej dla 13 drużyn w wieku gimnazjalnym.
Przyjdź i pomóż w organizacji turnieju. Skoro tak bardzo lubisz pracować, ręczę, że i dla Ciebie znajdzie się cos konkretnego do roboty. Nauczysz się obsługiwać tablicę świetlną z wynikami, wpisywać wyniki do tabel turniejowych.
Dlatego nie krytykuj innych, za to co robią za darmo coś dla innych, czego Ty robić nie chcesz.

# Murek

07.03.2007 20:43

..to ja tu czegoś nie moge zrozumieć.. czyli da się coś zrobić na BOSie?? 3 marca turniej, 10 marca turniej?? Panie Jarku..jak to jest??

# poinformowany

07.03.2007 21:53

A zgadnij Murku dlaczego zaczyna się dać?

# Jarek F

08.03.2007 06:48

Może poinformowany to wyjaśni skoro wie.
Ja przez analogię odsyłam do tekstu Marcina.
No ta bene pomagaliśmy Ruchowi Światło-Życie w tym turnieju.

# siekierka kurpiowska

09.03.2007 06:57

Jak widać, gdy zaczyna się głośno mówić i pisać o niektórych sprawach to pewne urzędnicze instytucje zaczynają wracać do swojej podstawowej funkcji.
Inna sprawa, że "pomoc techniczna" polega na wynajęcie za mniejsze pieniądze hali na czas turnieju.

# OLLO

09.03.2007 20:36

kr..... ludzie odczepcie sie od tego BOSU tam naprawde pracuja ludzie ktorzy chca pracowac. A odnosnie imprez sa caly czas i komercyjne i wylacznie dla szkol z bialoleki, wiec te nieroby niech sie zle niewypowiadaja o BOS lubie tam chodzic jest w nim oki

# OLLO

09.03.2007 20:41

a pani siekierka jak nie wie co znaczy obsluga TECHNICZNA TO NIECH PRZYJDZIE DO BOS I JEJ WYTLUMACZYMY BO JEST TEPA

# obiektywny

09.03.2007 21:19

Zmianysą konieczne i pewnie beda.

# obojetny

09.03.2007 21:54

ale gdzie zmiany maja byc??? mozesz napisac

# boczek

09.03.2007 22:23

Ciekawe dlaczego nie ma tak ożywionej dyskusji o BOK-u ????????

# polek

09.03.2007 22:37

..bo Pan Jezak nie ma tam żadnych interesów do zrobienia..

# wiesiek kawaler

09.03.2007 22:37

Bo tam jest ok. Służewski skupił w radzie programowej ludzi zainteresowanych kultura i z nimi wspołpracuje. I zaprasza gwiazdy estrady, ma osiagniecia teatralne.

# boczek

10.03.2007 06:41

To jaka z tego płynie nauka dla BOS-u ??????????

# obojetny

10.03.2007 18:21

ludzie BOK ma budzet na imprezy 400 tysiecy a BOS 30 tysiecy o czym mowa takze moga sobie gwiazdy zapraszac

# siekierka kurpiowska

10.03.2007 23:15

Pani siekierka wie, że obsługa techniczna to:
- przekazanie sprzętu nagłaśniającego,
- przekazanie pulpitu do sterowania tablicy świetlnej
- przekazanie hali z bramkami
Przynajmniej tyle daje BOS.
Dla ułatwienia dodam, że obsługującymi byli ludzie z AGAPE. a wiem bo byłem na turnieju przez ponad godzinę.

# boczek

11.03.2007 09:56

A ja mam pytanie do p. Bartłomieja - radnego.
Niech się Pan dowie czy rzeczywiście Budżet BOK-u to 400 tys a BOS-u tylko 30 tys na imprezy.
Te informacje muszą być w dzielnicy ponieważ BOS ma obowiązek składać plan budżetu do urzędu a radni i Zarząd go opiniują.
Z BOK-iem nie powinno być problemów bo jest pan w radzie BOK-u.
A zatem nie pan zajrzy do dokumentów, niech pan nam to ogłosi i
powodzenia panie radny.

# robson

11.03.2007 11:18

dlaczego BOSOWI tak malo daja a BOKOWI tak dluzo??? granda

# murek

11.03.2007 12:55

BOK, który tak jak BOS powinien działać dla mieszkańców dzielnicy organizuje koncerty, za wstep na które trzeba oczywiście zapłacić. Nawet przy tak dużym budżecie. Ale dobrze, że robią cokolwiek. Boiska i hale chcecie mieć za darmo. Czemu nikt nigdy nie miał takich roszczeń wobec BOKu. Czemu nikt nie chce żeby był udostępniany za darmo. Bezpłatne sekcje dla mieszkancow, bezplatne koncerty gwiazd. A może ktoś chciałby sprobować zorganizować coś w BOKu, np. wynająć sale teatralną tak na dwie godziny?? Wiadomo, że się da..ale ile to bedzie kosztowac?? Mysle..ze tyle co dwie doby wynajęcia hali na BOSie!!

# waldek kawaler

11.03.2007 13:31

BOK robi duzo za darmo czesc spektakli jest bezplatna -wystepy teatralne, organizuje konkursy dla szkól. Wspierał np. l dni bialoleki i m.in. oddal bok za darmo szachistom. Widac roznice.

# aktywny

11.03.2007 15:42

to wszystko co pan waldek kawaler pisze nie jest tak do konca, BOK daje za darmo ale wczesniej ktos to wszystko finansuje, nie zapominaj ze w naszym Kraju nie ma nic za darmo

# Tomasz Służewski

11.03.2007 20:00

Szanowni Państwo
Dotacja BOK w 2006 wyniosła 1.461.800.Wpływy z działalności wyniosły 375 319 (sekcje, bilety) + odsetki. Razem budżet1 871 085. Proszę porównać naszą dotację z innymi instytucjami Wsród instytucji kultury dotacja dla BOK jest jedną z najniższych w Warszawie.Większą ma np DK Śródmieście,Praga,Ochota,Włochy itd.BOK z uwagi na brak prawnych uregulowań egzystencji przy ul van Gogha nie ma możliwości wynajmowania pomieszczeń a zwłaszcza sali widowiskowej dlatego nie może w poważny sposób zwiększyć przychodów własnych .W BOK zatrudnionych jest 14 pracowników etatowych oraz kilku instruktorów współpracujących na umowę zlecenie ,którzy muszą obsłużyć podatników przez 7 dni w tygodniu W BOK działa 17 sekcji o charakterze edukacyjno -artystycznym (muzycznych ,teatralnych,plastycznych,tanecznych )
Oprócz komercyjnych kabaretów,recitali znanych gwiazd,organizujemy bezpłatne występy teatrów amatorskich,wystawy,wykłady o kulturach róznych narodów,konkursy plastyczne,muzyczne i teatralne ,współorganizujemy współfinansując klka przedsięwzięć szkolnych o charakterze kulturowym ,niektóre imprezy patriotyczno-okolicznościowe ,festyn dzielnicowy z udziałem gwiazdy , festiwal Przedszkolak Białołęki finansowaliśmy Dni Białołęki współorganizowane ze Stowarzyszeniami,wydanie ksiązki o historii Białołęki .Resztę informacji możecie Państwo uzyskać osobiście lub na stronie www.bok.waw.pl-Polecam archiwum i zapraszam do składania interesujących propozycji które w nastepnym sezonie mogą wzbogacić nasz program

# Murek

11.03.2007 21:38

1871085?? to ładnie, w takim razie moze niech ktoś napisze jaki jest budżet BOSu!!

# boczek

13.03.2007 06:59

I ot chodzi, o to chodzi
Tu kłaniam się jeszcze raz naszym radnym z komisji sportu i oświaty.
Panie i Panowie do pracy. Trzeba znaleźć budżet BOS-u który był opiniowany przez Was i przez Zarząd Dzielnicy i trezba to upublicznić, bo nie jest to żadna tajemnica.

# boczus

13.03.2007 08:31

budzet BOSU nie jest zadna tajemnic mozna isc do BOSU i sodze ze bedzie do wgladu lusdzie robicie problem z niczego, sami sobie problem

# boczek

13.03.2007 13:44

No boczus idź pierwszy, zobaczymy czy dostaniesz budżet BOS-u do wglądu

# Pani Jot

13.03.2007 23:09

coś mi się wydaje, że ktoś ma chore ambicje i zazdrość kogoś zżera, że to nie on jest dyrektorem BOSu. Przez tyle lat mieliśmy wspaniałego nauczyciela, który tyle zrobił wspaniałych rzeczy dla innych ludzi nie rządając w zamian niczego. Czy nie można z niego brać przykładu i robić tak jak ON. A ON często powtarzał młodzieży, ale to się tyczyło każdego z nas ,,Róbcie więcej aniżeli od was wymagają" a my co. Potrafimy tylko oskarżać jeden drugiego, skakać sobie do oczu za każdą złotówkę mniej w pensji. W ten sposób do niczego nie dojdziemy, wcale lepiej nam nie będzie jak będziemy stale narzekać. Zamiast czekać aż kierownik palcem wskarze co mamy zrobić sami zróbmy to wcześniej żeby nie mieli czego się czepiać. A podsumowując te forum, które jest anonimowe stwierdzam, że jesteśmy tchórzami skoro nikt nie podpisuje się choćby własnym imieniem.

# ortograf

14.03.2007 07:02

Czy ten nauczyciel żądał nauki ortografii?

# Jarek F

14.03.2007 07:37

Pani Jot
Myślę, ze nie miała Pani mnie na myśli.
Jak Pani zauważyła od 3 lat nie czekam aż mi ktoś kiwnie palcem abym coś zorganizował. Staram się wspólnie ze znajomymi robić jak najwięcej, być może robię jeszcze za mało, ale klub nie ma swojej bazy sportowej - boiska i hali. I właśnie o dostęp do bazy sportowej na Białołęce będę walczył. Chciałbym aby był on łatwiejszy i tańszy.
Dlatego cieszy mnie każda wspólna inicjatywa dająca możliwość zagospodarowania czasu wolnego dziciakom, młodzieży i dorosłym.
Zapraszam do współpracy. Potrzbujemy np. instruktora tenisa stołowego, wolontariuszy do organizacji Parafiady Diecezjalnej. Poszukujemy sponsorów regat łodzi smoczych.
Zachęcam do wpłacania 1% podatku na nasz Klub za pośrednictwem Stowarzyszenia PARAFIADA.
Ma Pani rację, do niczego nie dojdziemy jeśli nie zrozumiemy, że każdy z nas ma swoje miejsce na tym świeci.
Szkoda że pisząć o anonimach, Pani również zachowała anonimowość.
Jarek Filipowicz

# Pani Jot

14.03.2007 21:58

Jestem jednym z tych tchórzy który był kiepski z ortografii. A tym nauczycielem był i jest Jan Paweł II i z jego powinniśmy brać przykład i z niego szmego.

# pracownik

17.03.2007 04:14

Witajcie mili i wy ...........kierownictwo
Chcę coś sprostować odnośnie pewnej wypowiedzi pewnej osoby o nicku "dobra rada"
Jest to moja i tylko moja sugestia i podejrzenie co do płci w/w nicku. Zastanawiam się, która z osób w bosie ma taką wiedzę i możliwości w zarządzaniu premiami i przychodza mi tylko dwie osoby na myśl, t/j Pan Heryk Skrobek oraz Krzysztof Przygoda.
pan dyrektor jest jednak tylko osobą podpisującą opinie swoich "zaufanych" kierowników. A jak wiadomo (nie dla wszystkich) od pewnego czasu bos posiada tylko jednego kierownik, którym jest Przygoda.
Pewne słowa są "żywcem wyjęte" ze zdań wypowiadanych przez tegoż osobnika.
Jedyną osobą "pracującą" (czytaj sprawdzającą pracowników) po za godzinami jest Przygoda.
Co do pracownika sprzątającego, tez znam sprawę i wydaje mi się że jeśli raz na msc. po pływa 30 minut ze swoimi pociechami to na pewno przez jego zachowanie "taśma" w bosie nie zatrzyma się.
Jest jeszcze kilk spraw, które bolą lecz nie wolno mi o nich mówić by zbyt nie ujawnić swojej tożzsamości. Ja niestety muszę się ukrywać by jeszcze muc tu popracować.
A co do Biedronki to jeśli się nie myle top tam już pewne osoby wygrały sprawy sądowe.

# rok złych wrózb

17.03.2007 12:41

Trzeba wielkich zmian to widać.

# rok szybkich zmian

17.03.2007 19:03

I to jak NAJSZYBCIEJ !!!!!!

# Pani Jot

17.03.2007 22:55

Ojciec tego pana należał do PZPR, a ja mam we własnej rodzinie takiego osobnika, który należał do tej organizacji i który własnego rodzonego brata traktował jak śmiecia i to tylko dlatego, że brat kiedyś siedzial, a on był brygadzistą. Sposób w jaki traktował brat rodzony brata nikomu się nie podobał, ale kto sprzeciwi się brygadziście z PZPR. Także podejżewam że i tatuś pana Przygody jest raczej dumny z poczynań synka, bo nie urodzi wrona gawrona.

# Pracownik

18.03.2007 01:55

Do Pani Jot, szczere słowa "...orła wrona nie pokona, my nie pokonani..."itd. Tylko że z Kaziem Przygodą można się dogadać a z jego synem nie.........

# jeden z pracowników

18.03.2007 22:31

Brawa dla pracownika szczere słowa, Przygoda miej chociaż odrobine honoru i odejdź

# nieuczciwe_to_jest

19.03.2007 07:21

O to jest dobry kawałek:
"Co do pracownika sprzątającego, tez znam sprawę i wydaje mi się że jeśli raz na msc. po pływa 30 minut ze swoimi pociechami to na pewno przez jego zachowanie "taśma" w bosie nie zatrzyma się"
W ten sposób okrada swój własny zakład pracy...
Taśma nie stanie ale to raczej uczciwe nie jest...
Wszyscy płacą za basen, czemu pan sprzątający i jego pociechy mają być uprzywilejowane... ja musze płacić za wejście na basen a cieć sobie pływa za friko...

# tomecki

19.03.2007 07:48

Zgadzam się z nieuczciwe_to_jest wy pracownicy szukacie winnego a na forum sami przyznajecie się do tego że robicie przekręty... no jak widzę nie osobiście ale podpie....cie swoich kolegów z pracy.... wstyd.... hahahahahahaaaa teraz wszyscy sprzątający z ośrodka dzięki uprzejmości pana pracownika będą wzięci pod lupę hahahahahaaaaaa banda wałów!!podziękujcie koledze!!
Nie dziwię się temu waszemu kierownikowi że was sprawdza , też bym tak robił... ale wtedy pewnie mnie byście tu anonimowo obrażali... BRAWO DLA PRZYGODY!!! PILNUJ CWANIAKÓW!!!

 menedżer

20.03.2007 01:46

Zamieszkałem na Tarchominie (ul. Wittiga)w IX '84 i wiem, że części forumowiczów nie było jeszcze na świecie.
Sportem zajmowałem się od zawsze, bo zwyczajnie lubię. Również robiłem imprezy u nas. Osiągnięcia miałem także, ale po co mi się przechwalać. Sam już nie uprawiam sportu, ale promuję młodszych (niektórzy już są trenerami), a także niepełnosprawnych.
Zajrzałem tu i nie jestem zadowolony. Krytyka dobra rzecz, ale konstruktywna ma być. Jakiś konkretny pomysł trzeba zgłosić. A tak, to wygląda, że ktoś pod szyldem "niewiadomojakim" chce załatwić swoje drobne sprawki? Nam i naszym rodzinom tym się nie przysłuży.
Tak się zdarzyło, że na Białołęce, najdłużej w mieście, rządzi ta sama grupa ludzi. Mają dobre efekty, co pokazują statystyki i rankingi. Znam ich, ale się nie przyjaźnię.
To samo w BOŚ. Znam dyrektora i jego poprzedniczkę (prywatnie, lecz głównie służbowo).Naturalnie, ja poprowadziłbym całość pewnie lepiej, ale nie narzekajcie. Normalnie, średnia miejska. Ja mam przygotowanie,zacięcie, oni pewnie mniejsze. Ja tu do pracy etatowej nie przystąpią, gdyż są obcęgi uzależnień od miasta, a i te kwoty wynagrodzenia, które wpisywała "siekierka" wskazywałyby, że dyrektor w 40-tysięcznej gminie otrzymuje pobory wyższe niż wiceburmistrz w centrum. Szkoda gadać i czas tracić, jak ktoś pisze bzdury to ma jakiś interes w tym. Poza tym dżentelmeni o pieniądzach nie mówią nawet "na kurpiach" - byłem to wiem.
Pamiętajcie, że mamy 2 wspaniałe obiekty; gdy się sprowadziłem to jak w scence z Kononowicza (niczego nie było!)
Żeby było ciekawiej miałem okazje poznać Przygodę - seniora. Wiem gdzie należał, nie popieram.
On prowadzi edukację mającą doprowadzić kursantów do tytułu menedżera sportu. Mnie doprowadziła, lecz zanim to się stało zorientowałem się że ów człek to twardy gość i cieszyłem się, że nie u niego bronię dyplomu.
Jak ktoś wyżej pisał, że można się z nim dogadać, to rozbawia mnie tak, że pękają zajady. Ten gość co to pisał nie widział zapewne wcale jego ogorzałej, zmarszczkami pokrytej twarzy. Owszem luz pokazał po obronie: dowcipy (śmieszne), alkohol (niemało) i taniec(nieźle).
Przygodę - juniora poznałem okazjonalnie (pewnie przez ojca),ale to inny człowiek, delikatny; no i zdaje się, że nietrunkowy. To rzeczywiście pewnie "nie można się dogadać"...
A jeśli jest zdyscyplinowany i pilnuje powierzonego mienia jak rzymska gęś to znaczy, że nie podmienili go w szpitalu.
Martwi mnie to, że wpisujący się forumowicze (przeważnie krytycy) nie podają swojego
e-maila, gdyż to podważa ich wiarygodność
Tylko nocką mam czas to może jeszce raz coś podrzucę. Powodzenia wszystkim

# siekierka kurpiowska

20.03.2007 07:04

Menedżerze konstruktywnej krytyki i pomysłu nie widziałem u Ciebie również. Raczej charakterystyki osób z którymi pracowałeś.
Pensja dyrektora BOS-u zgodna z oświadczeniami zawartymi na oficjalnej stronie Urzędu Miasta:
http://www.bip.warszawa.pl/dokumenty/oswiadczenia _majatkowe/2005/Henryk_Skrobek_ /skrobek_henryk_2005_4.gif
(zlikwiduj spację po oswiadczenia i Skrobek_)
Menedżerze: "... a i te kwoty wynagrodzenia, które wpisywała "siekierka" wskazywałyby, że dyrektor w 40-tysięcznej gminie otrzymuje pobory wyższe niż wiceburmistrz w centrum. Szkoda gadać i czas tracić, jak ktoś pisze bzdury to ma jakiś interes w tym..."
Wniosek- najpierw sprawdź Menedżerze, a potem pisz bzdury.

 Matka_Sławka_z_Gdańska

20.03.2007 07:43

Powiadacie zatem, ze ciec sie wykapal po miesiacu... Hm ?
Tymczasem dobitna wiekszosc tutejszych dam korzysta z wody, raz w tygodniu. A, bo to wiecie, raz to jest problem licznikow zalozonych na rurach, a to znowu tradycja rodzinna przywieziona ze wsi, tak kaze...
I potem nic dziwnego, ze slepiec przechodzac obok rybnego ( sklepu ) zapala sie w tej esencji, zakreca wesolo mlynka laseczka, niczym Czarli i z usmiechem na ustach wola w niezdefiniowana przestrzen :
Czolem Dziewczeta !

# koc

29.04.2009 09:40

Bohater tego tematu zatrudnil nowego dodatkowego kierownika GOS - emeryta! Ciekawe czy to partia mu kazała stworzyć to stanowiska dla takiego dziadka

# rozżalony piłkarz

30.04.2009 19:50

Za chwilę nie będzie boiska na Polfie, a BOS będzie rządził boiskiem przy Picassa więc trzeba kierownika do boiska...
Na to w przeciwieństwie do dopłat dla dzieci na obozy pieniądze się znajdą. RMF robi taką akcję: " Łańcuch lepkich rąk" przed siedzibą PZPN. Ja myślę, że przed BOS-em spokojnie też taką akcję można zrobić.

# tenisista

05.05.2009 11:47

przecież te boisko będzie za darmo dla wszystkich a nie dla BOS, szkoda że inne dyscypliny nie dostają obiektów za darmo!

# judo

05.05.2009 21:49

ten kierownik w Gos to koleś burmistrza, łańcuszek pod gmine, kluby dostają pieniądze dla dzieci na obozy w zależności od odnoszonych sukcesów. Nie ma wyników nie ma kasy, no może coś tam dadzą ale mało

# bialy

25.10.2009 23:11

Panie Skrobek, co to się dzieje na tym Pana basenie, w wekand ratownicy nie wychodzą na pływalnie tylko grają w w swoim pokoju na laptopach! Chciałem Interweniowłać u kierownika, ale z tego pana ciężko zastać w pracy, jakiś nowy pan, obsługa mówi że to kolega burmistrza i wszystko może, na stronie ośrodka nic o nim nie ma! Pewnie tak jest łatwiej

# Paweł

18.09.2012 22:51

Panie Dyrektorze Skrobek, dlaczego doprowadził Pan do wyrzucenia BUKS-u z pływalni? A nawet, jeśli nie pan to zrobił, to dlaczego Pan się na to zgodził? Pan powinien być pierwszym, który walczy o sport w dzielnicy.

# Darek

22.01.2013 11:38

Pan Dyrektor jest już prawie na emeryturze
#siekierka kurpiowska napisał(a) 09.02.2007 21:05
Wracając do mojego ulubionego BOS-u. Czy wiecie ile dostaje za nicnierobienie dyrektor Skrobek?
Otóż w roku 2005 zarobił 99355,15 zł brutto. Oczywiście ciężko go było spotkać na miejscu w BOS-ie, bo biedny człowiek musiał dorabiać na PW. Ostatecznie utrzymanie kilku mieszkań kosztuje.
Jeśli ktoś się zastanawia dlaczego mamy najdroższe hale w Warszawie wystarczy policzyć ilość i koszt etatów BOS-u.
Czy pamiętacie kiedy ostatni raz BOS samodzielnie zorganizował turniej piłki nożnej, siatkówki czy piłki ręcznej dla dzieci?
Odpowiedź - prosta nigdy. Zwracam się z prośbą do stowarzyszeń z dzielnicy i "normalnych" ludzi korzystających z obiektów sportowych o uruchomienie listy z podpisami do Biura Sportu w Warszawie za odwołaniem "kompetentnego" i "pełnego zaangażowania" pracownika.
Dyrektor BOK-u p.Służewski ( mimo, że działa dużo efektywniej) zarobił kilkanaście tysięcy mniej.

Ciekawe czy dyrektor Skrobek dostanie odprawę za "dobrowolną" rezygnację? I ile? Na szczęście kariera w BOS Henryka Nic-nie-robię-Skrobka dobiegła końca.

 antyurzędnik

23.01.2013 22:22

No cóż przez kilka lat i tak zużył trochę pieniędzy podatników, a znając rozrzutność rządzących przy odprawach ( patrz Basen Narodowy i 50 baniek na nagrody dla miejskich urzędników) za darmo nie odejdzie.
Dodaj wpis:
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać pogrubienie i wpisz [b]. Na końcu pogrubienia wpisz [/b].
Przykład: [b]pogrubienie[/b].
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać kursywa i wpisz [i]. Na końcu kursywy wpisz [/i].
Przykład: [i]kursywa[/i].
Kliknij na ikonkę, która chcesz wstawić w treści w miejscu kursora:
nick (podpis):

 

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy