Na co idą pieniądze podatników?
# rodzic sportowca 29.11.2007 15:01 |
|
Przeglądając tematy warszawskie i śledząc oficjalny serwis stolicy znalazłem informację o turnieju dla urzędników http://um.warszawa.pl/sportowa/index.php?id=105:
który ma być rozegrany w hali Arena na Ursynowie. Bardzo się cieszę, że urzędnicy tak dbają o swoją sprawność fizyczną tylko dlaczego za pieniądze podatników? Koszt wynajmu hali na godzinę wynosi 340 zł, a turniej trwa conajmniej dziewięć godzin. Do tego doliczmy inne koszty z tym związane ( stroje sportowe, napoje, sędziowie, nagrody, obsługa techniczna itp.) Ciekaw jestem, czy ktokolwiek z urzędników partycypuje w kosztach? Z drugiej strony nie słyszę, aby BOS organizował turnieje dla dzieci i młodzieży z naszej dzielnicy i każe sobie słono płacić za wynajem hal sportowych? Czy ktoś z szacownych urzędników, którzy odwiedzają te strony może to wytłumaczyć? |
# sportowiec 29.11.2007 15:13 |
|
Plan Budżetu na rok 2008
REKREACJA, SPORT I TURYSTYKA 5 051 000 zł Działalność rekreacyjno-sportowa - program 1 3 807 955 zł Utrzymanie obiektów sportowo-rekreacyjnych - zadanie 1 3 164 555 zł Dysponent: Białołęcki Ośrodek Sportu 3 164 555 Zajęcia szkolne na obiektach sportowych - zadanie 2 643 400 zł Dysponent: Białołęcki Ośrodek Sportu 643 400 Upowszechnianie kultury fizycznej i sportu - program 2 1 228 045 zł Imprezy rekreacyjno-sportowe - zadanie 1 134 225 zł Dysponenci: 134 225 1. Wydział Sportu i Rekreacji 64 000 2. Białołęcki Ośrodek Sportu 70 225 Szkolenia i współzawodnictwo sportowe dzieci i młodzieży - zadanie 2 460 250 zł Dysponent: Wydział Sportu i Rekreacji 460 250 Imprezy sportowe osób niepełnosprawnych - zadanie 6 12 500 zł Dysponent: Wydział Sportu i Rekreacji 12 500 Realizacja programów szkoleniowo-rekreacyjnych, w tym zagospodarowanie czasu wolnego dzieci i młodzieży - zadanie 7 621 070 zł Dysponenci: 621 070 1.Wydział Sportu i Rekreacji 401 250 2.Białołecki Ośrodek Sportu 219 820 Turystyka - program 315 000 Upowszechnianie turystyki - zadanie 1 15 000 zł Dysponent: Wydział Sportu i Rekreacji 15 000 Na to mają pójść w przyszłym roku !!!!! Sam BOS faktycznie sam z siebie nie zorganizował turnieju, bynamniej nie słyszałem o tym. Jak widać z projektu budżetu kasy BOS-owi nie zabraknie tylko coś mało na imprezy tylko 70 225 zł ale już na zagospodarowanie czasu wolnego aż 219 820 zł Ciekawe po ile będą brać za wpisowe ???? |
# xxx 29.11.2007 15:14 |
|
Może sportowcu potrafisz te cyfry przetłumaczyć na język bardziej zrozumiały i odpowiedzieć na pytanie rodzica?
|
# ponownie rodzic 29.11.2007 15:43 |
|
Rozumiem, że koszt :
Utrzymanie obiektów sportowo-rekreacyjnych - zadanie 1 3 164 555 zł są to koszty zawierające pensje pracowników i utrzymanie obiektów? Przy kwocie 134 225 zł na imprezy to faktycznie dziwne. Rozumiem, że najistotniejsze aby brać pensje, a to że nic się dzieje to nikogo nie obchodzi. Co oznacza wg budżetu pojęcie działalność rekreacyjno-sportowa ( 3 807 955 zł)? Jakoś nie widzę ogłoszeń o sekcjach działających przy BOS? Bo BUKS to chyba oddzielne stowarzyszenie? Śmiesznie to brzmi przy poziomie dotacji uzyskiwanych na działalność stowarzyszeń ( od 10000 zł rocznie do 50000 zł rocznie). |
# ponownie sportowiec 30.11.2007 09:17 |
|
do xxx
nie jestem ekonomistą ani księgowym dlatego sam nie rozumiem wielu pozycji budżetowych. myślę, że należy zadać to pytanie radnym, bo to przecież oni uchwalili ten budżet (prowizorium bo budżet dzielnic zatwierdza rada Warszawy) Nie mniej uważam, że trzeba teraz pilnować tego co BOS będzie robił i ile, komu i za co zapłaci np. z kwoty na imprezy sportowo-rekreacyjne. Myślę także że nasi radni muszą nam powiedzieć kto i ile zarabia w BOS-ie. Te informacje nie są tajne, bo ci ludzie dostają pensje z budżetu. Ciekawostką jest to że Urząd dostanie mniej kasy na imprezy niż BOS!!!!!!!! Nie wiem też kto będzie dysponował kwotą na "Upowszechnianie kultury fizycznej i sportu" - program 2 w wysokości 1 228 045 zł ??? Co do sekcji w BOS to wątpię aby przy tym składzie personalnym jakakolwiek sekcja powstała. Myślę, że gdyby połączyć siły SS Białołęka, Białych Orłów, Agape, BUKS-u, Victorii Tarchomin i Tomka Wiśnika to pod egidą Ośrodka Sportu można by zorganizować potężny klub sportowy w Białej. Ale jak już powiedziałem nie da się tego zrobić przy tym składzie osobowym w BOS-ie. |
# siekierka kurpiowska 30.11.2007 11:11 |
|
W pełni popieram sportowca.Przy tych osobach, które zarządzają BOS-em nie powstanie nic, a mnóstwo pieniędzy będzie tracone. Poziom zatrudnienia świadczy o stopniu marnotrawienia publicznych pieniędzy ( dyrektor, z-ca dyrektora, kierownik hali jednej, kierownik hali drugiej, zastępca kierownika hali itp. itd. Poza tym specjaliści od Bóg wie czego, którzy potrafią głównie przeszkadzać w działaniu stowarzyszeniom w dzielnicy.
Pomysł dzielnicowego klubu zrzeszającego wszystkie stowarzyszenia jest dobry pod jednym warunkiem- klub musi sam zarządzać obiektem sportowym bądź mieć do niego bezpłatny dostęp. W innym przypadku problemy będą te same. |
# Andrzej 30.11.2007 11:44 |
|
Popieram pomysł dzielnicowego klubu zrzeszającego wszystkie stowarzyszenia, jesteśmy wstanie zrobić bardzo dużo jako rodzice czy wolontariusze, klub musi być zarządzany przez kompetetne osoby, najlepiej przez zarząd klubu, ale na utrzymanie klubu i obiektu kase wyłożyć musi Dzielnica. Nie ma chyba drugiej takiej Dzielnicy w Warszawie co nie ma swojego klubu i nie ma widoków na to co by miała. Słyszę tylko, że to młoda Dzielnica (15 lat ), to ja się pytam kiedy ma powstać, gdy już wszyscy będziemy emerytamy i wtedy założymy Klub Seniora. Ja działam i tylko dzięki nam słychać o takich Klubach jak AGAPE Białołęka, SS Białołęka, Białe Orły,czy tym podobnych, wszyscy reprezentujemy Dielnicę, a Dzielnica jak najdalej od nas, najlepiej jakby nasz nie było, bo to tylko dla Nich kłopot, mają nas za intruzów, że dopominamy się o dostępność do obiektów sportowych, o mniejszą odpłatność za korzystanie z tychże obiektów, o Stadion Dielnicowy.
|
# spokojny 01.12.2007 06:00 |
|
do Andrzeja
zaglądałem na stronę urzędu miasta i zobaczyłem ile dotacji dostaja kluby które wymieniasz. prawde mówiac to BUKS dostaje najwięcej a o nim nie piszesz ani ani słowa. Więc chyba nie jest tak źle pomiędzy dzielnica a klubami. podziwiam ludzi co działają tak jak czy Darek Jerzak, ale pojedynczo nie wiele ugracie. dlatego popieram pomysł klubu dzielnicowego bo przecież w jedności siła. zachęcam do przyjścia 3 grudnia o 16.30 na nadzwyczajną sesję rady dzielnicy i na naciśniecie radnych w tym temacie. |
# piłkarz 01.12.2007 13:29 |
|
Panowie spokojnie !
Reformatorów u nas dostatek.Klub dzielnicowy ,nacisnąć radnych i podobne hasła to każdy głosić może.Radni i wszyscy święci wam przytakną ale wpierw trzeba określić jaki klub ,ile będzie kosztował i ile dadzą reformatorzy.Potem stwierdzi się że to sporo fikcji. |
# Darek Jerzak 02.12.2007 21:17 |
|
W dniu dzisiejszym wróciliśmy z trzydniowego międzynarodowego turnieju w Swarzędzu. Rozmawialiśmy z trenerami z całej Polski, z dużych (Wrocław, Szczecin, Poznań) i mniejszych miast ( Kalisz, Włocławek, Dębno, Gostyń, Swarzędz). Mieliśmy okazję porównać umiejętności z kilkoma drużynami z Niemiec. Wnioski przykre dla nas i naszej przyszłości.
Szkoda, że nasi samorządowcy nie potrafią myśleć, jak ludzie z samorządów miast naszych rywali. Czy ktoś wyobraża sobie coś takiego, aby w dzielnicy była jedna osoba, której głównym zadaniem jest koordynacja zajęć i rozgrywek dla wszystkich klubów sportowych z dzielnicy, gminy, czy miasteczka? Czy możliwym jest, że są zaspokajane wszystkie potrzeby dotyczące wynajmu obiektów działających w Swarzędzu klubów ( my graliśmy z dwoma, a jest ich tam więcej niż na Białołęce)?A słyszeliśmy od trenerów, że tam tak jest. U nas nikt nie myśli nawet o tym, żeby się zająć problemami klubów, a jedyną odpowiedzią burmistrza Opolskiego jest że powinniśmy dopasowywać ilość przyjmowanych dzieci do mozliwości- rozumiem przez to, że resztę chętnych każe nam spławiać? Co więcej, czy jakikolwiek klub jest w stanie sobie wyobrazić, że dzieci trenują trzy razy w tygodniu na dużej hali bezpłatnie? A tam tak jest. U nas płacimy 60, 85 lub 120 czy 140, a teraz w jednej ze szkół chcą 160 złotych za godzinę. Czy ktoś widział około 10 urzędników ( z burmistrzem włącznie) spędzających od 8.00 do 19.00 ( całą sobotę) czas na dopingowaniu drużyn? Tam tak było.U nas zdarza się, że nie ma kto wręczyć pucharów. Czy ktoś widział, żeby szkoły bezpłatnie użyczyły stołówki i sal na noclegi dla drużyn? Szkolne stoły do tenisa były do dyspozycji uczestników turnieju przez cały czas. A tam tak było. U nas stoły w BOS-ie chowa się przed dziećmi, bo jeszcze ktoś grając uderzy się w ścianę. Przykro, że nasza dzielnica w myśleniu o sporcie dzieci i młodzieży jest daleko w tyle za innymi, a zaangażowanie niektórych osób odpowiedzialnych za rozwój tego sportu powiększa tą przykrość. Tak długo dopóki ktoś na "górze" nie zacznie myśleć to sport na Białołęce będzie sportem elitarnym dostępnym tylko dla bogatych i wytrzymałych dzieci ( treningi rocznika 1999 rozpoczynamy o 20.30). W takich warunkach nie da się zbudować silnych drużyn. Ci co będą się wyróżniać będą odchodzić do innych klubów i tam być może ktoś się przebije. My za jakiś czas będziemy się dziwić, że coraz więcej młodzieży na Białołęce ćpa i pije, kradnie, a ulubioną rozrywką dla innych jest gra na komputerze. |
# siekierka kurpiowska 03.12.2007 16:56 |
|
Pocytujmy:
" ...Program 1.1.4. Budowa i modernizacja ogólnodostępnych obiektów sportowo-rekreacyjnych Ważnym zadaniem miasta jest popieranie sportu masowego i promowanie go wśród dzieci i młodzieży. Służyć będzie temu przede wszystkim poprawa szkolnej infrastruktury sportowej. Doprowadzimy do poprawy jej jakości oraz do zwiększenia liczby boisk, sal gimnastycznych, skateparków, Ścieżek dla rowerzystów i użytkowników rolek (ścieżki rowerowe ; patrz: Program 1.6.5.).Do roku 2020 planujemy zbudowanie w Warszawie kilkudziesieciu nowych obiektów sportowych, w tym centrum sportów wodnych z torem kajakowym oraz aquaparku. Będziemy modernizować obiekty już istniejace. Jednym z pierwszych będzie tor łyżwiarski na Stegnach. Konieczne jest także zbudowanie spójnego systemu sportu i rekreacji w środowisku młodzieży, opartego na bazie wszystkich placówek miejskich. Powinien on obejmować uczniowskie, szkolne i międzyszkolne kluby sportowe, szkoły mistrzostwa sportowego, szkoły sportowe i szkoły z klasami sportowymi. Sposobem na upowszechnienie sportu jest także wykreowanie stolicy na centrum wielkich imprez sportowych. Ważną kwestią jest dobre zarządzanie obiektami sportowymi należącymi do samorządu warszawskiego. Samorząd będzie miał wpływ na funkcjonowanie ośrodków sportu i rekreacji oraz sposób zarządzania i wykorzystania ich majątku (patrz: Program 2.3.2.)..." Drogi samorządzie czy masz wpływ? A może uważasz, że ośrodki sportu i rekreacji są dobrze zarządzane? A może ten dokument Białołęki nie dotyczy? Pocytujmy dalej: ".... Aktywizacja lokalnych środowisk ma dla nas znaczenie także na etapie decyzyjnym. Chcemy, by dobrze zorganizowane konsultacje społeczne na stałe wpisały się w kanon podejmowania przez władze miasta najważniejszych decyzji, budując klimat współodpowiedzialności za rozwój i dobrobyt miasta i jego mieszkańców. Uruchomimy stały mechanizm opiniowania planowanych inwestycji miejskich. Formuła tej współpracy jest elastyczna i w miarę odnoszenia sukcesów w pilotażowych projektach będziemy powiększać jej zakres. W dalszej perspektywie możliwe będzie zagospodarowanie lokalnych przestrzeni publicznych (skwerów, uliczek, parków) przez miejscowe organizacje i stowarzyszenia wyłonione w drodze konkursów. Pełnić będą one rolę inwestora w lokalnych mikroprogramach rewitalizacji. Dla zwycięzców konkursów przewiduje się wsparcie w realizacji inwestycji i promocję zastosowanych rozwiązań..." Drogi samorządzie kogo pytałeś o zdanie budując kompleksy BOS-u? Kogo pytałeś o zdanie budując kompleks przy Van Gogha? Z kim są prowadzone konsultacje na temat budowy boiska przy ul.Picassa? Cytujemy dalej? |
# siekierka kurpiowska 03.12.2007 17:00 |
|
"...1. Niespójne przepisy związane z działalnością organizacji pozarządowych
2. Niepełna znajomość specyfiki i potencjału organizacji pozarządowych wśród urzędników samorządowych 3. Niejednolitość procedur współpracy miasta z organizacjami pozarządowymi i brak wystarczającej wiedzy na ich temat wśród organizacji pozarządowych 4. Niewystarczające metody wymiany informacji pomiędzy miastem a organizacjami pozarządowymi 5. Bariery w przekazywaniu zadań publicznych organizacjom pozarządowym 6. Ograniczenie planowania współpracy miasta z organizacjami pozarządowymi do 1 roku..." Jak myślisz drogi samorządzie- jak długo jeszcze w/w punkty będą kwitły na Białołęce? Bo to, że kwitną to każda z organizacji pozarządowych wie. |
# spokojny 04.12.2007 07:54 |
|
Co do boiska przy Picassa to wątpię aby zostało zbudowane w 2008 roku jak głosi plan inwestycji.
Wszystkie uwagi siekierki są trafne. Po raz kolejny na tym formum zataczamy kółko na temat braku boisk, sal sportowych, taniego lub bepłatnego dostępu do bazy sportowej już istniejącej. Już paluchy bolą od stukania w klawiturę !!! Ciekaw jestem jakie nadzwyczajne wnioski lub uchwały podjęła Rada 3 grudnia 2007 na zakończenie programu prowadzonego przez radnego Piotra Oracza ???? Jeśli ktoś z forumowiczów był na sesji niech coś o niej napisze. |
# piłkarz 04.12.2007 08:52 |
|
Kolejny kwiatek do zastanowienia dla samorządu.
W budżecie jest zarezerwowana kwota 2 700 000 zł na remont boiska przy BOS ul.Światowida. Dodatkowo spora sumka jest zarezerwowana na remont boiska przy szkole Erazma więc nie wiem, czy nie dotyczy to tej samej inwestycji, ale aby zmniejszyć kwotę zrobiono to w ten sposób? Boisko trawiaste, które było wcześniej przy Światowida zostało zniszczone praktycznie od razu ( na Polfie murawa funkcjonuje od lat i można się nią chwalić w całej Warszawie- ciekawe po co BOS ma tyle pracowników jeśli nie potrafi utrzymać płyty w dobrym stanie?). Po co ładować takie pieniądze w boisko przy ul.Światowida ( ze względu na rozmiary nie można tam grać meczów ligowych) zwłaszcza, że znając sposób zarządzania BOS-u kwota wynajmu odstraszy wszystkie dzieci. Czy nie lepiej te pieniądze przeznaczyć na boisko przy Picassa, które najprawdopodbniej nie powstanie w najbliższym czasie bo brakuje na nie środków? Zbudowanie pełnowymiarowego boiska ze sztuczną murawą i zapleczem socjalnym, oddanie go do zarządzania Dzielnicowemu Klubowi Sportowemu ( a nie BOS-owi) zagwarantuje, że boisko będzie służyć mieszkańcom i będą grać na nim dzieci i młodzież z Białołęki, a nie bogate firmy z całej Warszawy. |
# Andrzej 04.12.2007 11:04 |
|
Problem goni problem, to nie tylko boisko, nie tylko wynajem obiektów, ale również uczestniczenie w imprezach sportowych i organizowanie własnych, pokazywanie pozytywnych form spędzania czasu wolnego i rozwijanie talentów sportowych oraz reprezentowanie i promowanie Dzielnicy na zewnątrz, a ma się czym Dzielnica pochwalić ponieważ nasze dzieci wygrywają turnieje, zajmują miejsca na podium, bardzo często są lepsi od znanych klubów. Udział w turniejach to nie tylko sama przyjemność ale i koszty, mamy dobre drużyny to zaproszenia płyną z całej okolicy i Polski ale z powodu kosztów dojazdu często nie jesteśmy w stanie w nich uczestniczyć, każdy wyjazdowy turniej w obrębie 100km jeśli wynajmujemy BUSa to koszt około 1000zł. Są to turnieje całodniowe, trzeba zapewnić zawodnikom posiłek jesli organizator nie zapewnia, zapłacić za udział i za transport. Druzyny przyjeżdzające na turnieje często mają własne autokary należace do klubu, my musimy wynajmować lub dowozić we własnym zakresie, co bardzo często czynimy. Jeśli ktoś ma życzenie zobaczyć jak taki turniej się odbywa to zapraszam 9go grudnia w niedziele do obiektów BOSu przy ul. Światowida 56; Turniej organizowany i finansowany przez Parafialny Klub Sportowy AGAPE Białołęka dla rocznika 1995 i młodsi, jak też ul. Strumykowa 21; Turniej organizowany i finansowany przez SS Białołęka. Wszyscy mamy w nazwie klubu Białołęka, więc jak widać reprezentujemy i promujemy naszą Dzielnice, która z tego powodu powinna być dumna, że tak tanim kosztem ma taką promocję.
|
# spokojny 04.12.2007 19:29 |
|
Piłkarzu i Andrzeju
Jesteście utopistami. Sport jest na ostatnim miejscu w kategorii zaspakajania potrzeb mieszkańców Białej. |
# siekierka kurpiowska 04.12.2007 20:57 |
|
A co jest na pierwszym miejscu? Bo ta utopia jest gdzie indziej realna.
|
# spokojny 05.12.2007 11:46 |
|
Budwnictwo mieszkaniowe !!!!
Budowanie Marketów !!!! Potem jest brak żłobków, szkół, przedszkoli, bibliotek etc. etc. a na końcu sport. |
# wkurzony 07.12.2007 22:41 |
|
Oczywiście słyszymy właśnie o kolejnych osiedlach mieszkaniowych, które mają powstać na Białołęce.
Czy ktoś wreszcie otrzeźwieje i zbuduje infrastrukturę odpowiednią do takiej ilości mieszkańców. Dojazd do dzielnicy-tragedia.Poza supermarketami i sypialniami nie powstaje nic więcej, a władze dzielnicy mają w głębokim poważaniu potrzeby mieszkańców dotyczące kultury czy sportu. |
# spokojny 08.12.2007 07:24 |
|
Nie wkurzaj się, tylko pomyśl, co zrobić aby za 3 lata w radzie, która uchwala plany zagospodarowania, budżet itp. znaleźli się ludzie, którzy zadbają choć troszeczkę o TWOJE potrzeby.
Być może będziesz musiał szukać ich ze świecą. Był na tym forum jeden taki co to chciał odwołać radę przez referendum. Tylko że dobrymi chęciami piekło wybrukowali. Teraz herox będzie prowadził mieszkańców na bój. Spokojnie poczekam, może oprócz dobrych chęci herox zrobi coś konkretnego. |
# siekierka kurpiowska 09.12.2007 20:11 |
|
herox niestety jest jedną z osób, które już rządziły w tej dzielnicy, a utrata stołka powoduje knowania i podpuszczanie naiwnych.
Pomysłu mu z pewnością brak i chęci działania w dobrej sprawie również.Dba tylko o swój tyłek. |
LINKI SPONSOROWANE