mądry Jasio
# piotr 18.09.2002 23:36 |
|
Wyobraźmy sobie Burmistrza, który świetnie gospodarzy na określonym terenie, niech to będzie np.-jedna ulica. Na ulicach ościennych gospodarka i polityka byłaby już uprawiana źle! Gdybym był głupim Jasiem( Jasiów, Januszów, Janów przepraszam), to chwaliłbym Burmistrza pod niebiosa, ale, że jest kilku takich, którzy to nie boją się powiedzieć i napisać prawdy, więc czasami coś do mediów przecieka. Jasiu niepiśmienny, a jak piśmienny, to, ba, lepiej za te 2 złote jabola obalić i świat dookoła i na Jasiowej uliczce jest piękny. A, że ktoś coś złego powie o Burmistrzu-wiadomo zawsze czarna owca się znajdzie. O czym ta anegdota świadczy, chociaż anegdot się nie tłumaczy. Wytłumaczę dla Jasiów. Jasiu, to, że głównie dla Ciebie Burmistrz robi dobrze, nie oznacza, że jest o`k. W Białołęce jest wiele osiedli i terenów degradowanych przez Burmistrza, po to aby oszczędzić swoje włościa. Tereny gęsto zaludnione nie mogą doczekać się nawet planów inwestycji, które zrealizowane już są na terenach, gdzie wrony zawracają. Itd., itd. Jasiowa ulica piękna, wzorcowa, zielona, a reszta ulic wykarczowana, zasyfiona, itd. Tak, to miło mieszkać przy pięknej ulicy, ale co z resztą?
Czasami mam wrażenie, że prawdziwie Burmistrz gospodarzy w Kobiałce(czyli potrafi), a My-reszta? I na koniec trafia się nam mądry Jaś. Ten kłania się nisko Burmistrzowi, a w myśli kołacze mu -"obiecywałeś być gospodarzem dla całej gminy". Trudna to ocena i niewielu Jasiów może okazać się tak szlachetnymi, niemniej jednak wierzę, iż coraz więcej osób w ten sam sposób myśli. Najpierw dalej, u siebie na końcu. |
# Kowalczyk 21.09.2002 13:15 |
|
Czy mieszkańcy Kobiałki są drugiej kategorii i mają posyłac dzieci do szkoły na Bródno tylko dlatego, że ich sąsiadem jest burmistrz?
|
# historyk 21.09.2002 13:21 |
|
Nie, ale jest kwestia zachowania proporcji. Rozumien,są obszary, które wymagają wsparcia i założmy,że takim obszarem jest Kobiałka. Tylko,że przekroczenie tych proporcji prowadzi do tego,że dochód wypracowany w Diałołęce Dw. , Wiśniewie, Choszczówce jest reinwestowany np. na Kobiałce- a mieszkańcy Białolęki Dw. jak pili szamba, tak piją (bo nie ma wody i kanalizacji)
|
# MH 21.09.2002 19:50 |
|
Wbrew temu, co piszesz na Kobiałce wcale tak wiele nie zrobiono. Są obszary znacznie bardziej doinwestowane. Na przykład Nowodwory. Masz prawo mieć pretensje, że zainwestowano w nie wiadomo kogo, czyli przyszłych mieszkańców, ale taka była koncepcja: ściągać tu ludzi i zwiększać budżet z podatku dochodowego. Inaczej Białołęka dalej klepałaby biede a Twoja Bial Dw nigdy niczego by sie nie doczekała, a tak przynajmniej była w planie wieloletnim, który szlag trafił z powodu ustawy warszawskiej, ale to już inny problem.
|
# historyk 21.09.2002 22:40 |
|
Przecież plan wieloletni to medialna fikcja i jako taki nie ma żadnej mocy wiążącej.Naprawdę takie pojęcie jak zrównoważony rozwój ma rację bytu i jest się z niego rozliczany- prędzej czy później.
|
# NN 22.09.2002 20:31 |
|
Plan wieloletni to taki plan, który zmienia się co roku (w naszych realiach i przy tym braku odpowiedzialności).
|
# MH 23.09.2002 18:31 |
|
Zawsze to jednak coś na papierze. Mogłeś z tym pójść do gminy i żądać realizacji. Teraz możesz się nim.....
|
# historyk 23.09.2002 22:08 |
|
Teraz mogę wybrać (albo nawet być wybranym) i jestem pewien,że takie osiedla jak : Białołęka Dw., Stare Wiśniewo, Dąbrówka Grzybowska, czy Płudy przy torach zostanę uczciwiej i sprawiedliwiej potraktowane niż przez ostatnie 8 lat, że administracja będzie mimo wszystko bardziej przejrzysta i sprawna i być może rekrutowana w drodze otwartych konkursów.
Mam również nadzieję,że poprawi się kondycja szkolnictwa średniego na terenie Białołęki. MH powiedz mi, według jakiego klucza rekrutowano ludzi do pracy w urzędzie gminy. |
# NN 24.09.2002 09:36 |
|
Ja odpowiem:...według negatywnego ogólnie a w szczegółach według znajomości. Ale to tak wszędzie. Mistrzem metody jest PSL.
|
# MH 24.09.2002 11:25 |
|
Nie wiem wg jakiego klucza. Większość z tych ludzi znałem jeszcze na Kłopotowskiego w Urzędzie Dzielnicy Praga Północ. Jak dobierano nowych - nie wiem. Sadzę, że zgodnie z prawem.
Historyku. Masz 28 lat, mnóstwo energii, dobrych pomysłów i marnujesz się. Twój start w wyborach jest bezsensowny. Nie masz żadnych szans. Nie wiem czy zrozumiesz to przy kolejnych wyborach (będziesz miał 32 i pewnie dwójkę dzieci na karku), czy przy jeszcze kolejnych (36 i już ci sie nie będzie chciało). Nie walcz z systemem, bo nic nie zrobisz. Wejdź w system, jakikolwiek by nie był. Mamy układy partyjne w samorządzie. Zrozum to. Jak chcesz coś zbudować to MUSISZ iść do wyborów z kimś silnym. Wybierz sobie taką partię, która jest ci najbliższa. Nie będziesz się zgadzał z bardzo wieloma sprawami - tak już jest - ale metodą negocjacji, zrealizujesz 30% swoich zamierzeń. Twoja metoda walki ze złem da ci wynik ZERO. |
# historyk 24.09.2002 11:40 |
|
Twoja prozycja, przypomina mi namawiania fachowców w l. 70- Panie zapisz się do PZPR, to pan coś zrobisz, a przy okazji coś Pan z tego mieć będziesz. Wtedy miało to sankcję geopolityki (Układ Warszawski, ZSRR, a system komunistyczny zdawał się nawet mieć w niektórych dziedzinach przewagę nad krajami zachodnimi).
Dziesięć lat potem nic z tego nie zostało. Teraz samorząd został sztucznie (!) upartyjniony i za chwilę nawet głowne siły polityczne zdadzą sobie sprawę,że przegięły i zawłaszczyły zupełnie niesterowną przestrzeń. Za cztery lata będziemy mieć okręgi jednomandatowe, mogę się założyć. Teraz idę do wyborów w towarzystwie osób znanych od kilku lat z działalności społecznikowskiej- pani Cedro -szefowa RO Marywilska, Waldemar PUSZ z Dąbrówki Szlacheckiej, Piotr Kozłowski z Żerania. Mamy szansę być poważną alternatywą dla wyborców. W układach partyjnych jest się zaś zupełnie ubezwłasnowolniony i liczy się taktyka a nie cel. A ten system i tak jest skazany na zmianę... |
# NN 24.09.2002 12:28 |
|
Do MH. He, he...pewnie,że zgodnie z prawem. Ale my tu mówimy o kompetencjach! Nie podoba mi się zachęcanie do systemu -to nieetyczne i małostkowe. Zmiany są konieczne i należy próbować. Nie wszystko jest przewidywalne, dość rutyny. (Niezłe hasła mi wyszły)
|
# MH 24.09.2002 14:32 |
|
Do Historyka. Niestety nie macie żadnych szans. Przecież nie jesteś głupi, ba - nawet bardzo inteligentny. Zdaj sobie chłopie sprawę, że w tych wyborach (masz raptem cztery okręgi w 65 tysięcznej gminie) nie głosują mieszkańcy, tylko TELEWIZJA. A ta wybrała sobie SLD, PiS i PO, ewent. LPR i Samoobronę.
Też bym chciał okręgów jednomandatowych, niezależnej gminy, bezpośrednich wyb. burmistrza i odpartyjnienia samorządu. Rzeczywistość jest inna. Nie masz żadnej gwarancji, że za 4 lata coś się zmieni. Idąc z partią - masz szansę wpływać na jej decyzje. Idąc sam - przegrywasz - jak Janusz Janik na Targówku (też nie lubi polityki, ale w związku z tym to jego ostatni miesiąc w samorządzie). |
# historyk 24.09.2002 16:02 |
|
Ja osobiście nie mam w domu telewizora, bo mnie to nudzi, co tam pokazują. W okregu numer cztery, w którym kandyduję decydują preferencje osobisto-terytorialne, a nie medialne (poza pewnym mandatem dla J. Smoczyńskiego, wszystko inne jest tam otwarte) . Waldek Pusz może w III spokojnie liczyć na ok. 800 głosów (a to przy takim rozdrobnieniu= przynajmniej jeden mandat). W II niespodzianka- bardzo popularna osoba nie kojarzona nie tyle nawet z polityką, co z działnością prepolityczną.
W jedynce Piotrek Kozłowski tanio skóry nie sprzeda. Czyli- minimum 3 mandaty- maksimum 5, to przy 21 osobowej radzie gminy nieźle!!. Pamietajmy, to nie wybory parlamentarne, ani BIG Brother, tu telewizja naprawdę nie jest najważniejsza. |
# MH 24.09.2002 16:20 |
|
Bardzo bym się cieszył gdyby było inaczej, ale niestety nie podzielam Twojego optymizmu. Jedynym ugrupowaniem niepartyjnym (czyt. nietelewizyjnym) które może liczyć na cokolwiek jest Gospodarność. Od dwóch do czterech mandatów w zależności od siły LPR czy Samoobrony. Poza tym wszystko 'łykną" partie. Niestety, ale rzeczywistośc jest brutalna. Samorząd w Warszawie jest w agonii od 8 lat (jedynie kadencja Soporowskiego była naprawdę apolityczna). 27 października umrze. Przyczynili się do tego m.in. tacy "samorządowcy" jak: Paweł Piskorski, Jerzy Hertel, Ireneusz Tondera i paru innych.
Naprawdę życzę ci powodzenia, ale nie wierzę w wasz sukces. |
# NN 24.09.2002 19:44 |
|
Zaczynam rozumieć różnicę - jeden ogląda telewizję (współczuję, ale rozumiem), drugi nie ogląda i daje mu to luz intelektualny i chęć działania. Od dawna to wiem, sam też prawie nie oglądam i innym odradzam.
|
# piotr 24.09.2002 22:19 |
|
Będąc u ludzi w Białołęce, zauważyłem, iż ludzie mają dosyć polityki na szczeblu samorządowym. Bardzo podoba się im nasz pomysł stworzenia Komitetu Wyborczego apartyjnego. Niedługo upublicznione zostaną listy i wtedy cokolwiek wyborcy będą mogli powiedzieć o szansach Komitetu. Jak wspomniał Historyk, rzeczywiście skóry łatwo nie sprzedamy. Należy zrozumieć podstawową procedurę. Kandydaci partyjni to ludzie przywiezieni w teczkach, których sprawy Białołęki-"g" obchodzą,czy takich reprezentantów potrzebuje Białołęka?
|
# pucio 24.09.2002 22:57 |
|
Tak zgadzam się z toba piotr ale nie do końca bo na listach partyjnych też są ludzie któży chcą coś zrobic i nie koniecznie zajmuja pierwsze miejsca na listach dlatego popatrzmy na listy i tak na listach lokalnych komitetów czy partyjnych poszukajmy ludzi co mają chęć cokolwiek jeszcze zrobic dla naszej dzielnicy a nie są tylko ludzmi przywiezionymi w teczkach
|
# Wyborca 25.09.2002 15:00 |
|
Zrobić , a nie używać politycznych frazesów ? Tylko ,jak to sprawdzić?
|
# piotr 26.09.2002 13:10 |
|
Widzisz Puciu, rzeczywiście i na listach partyjnych są uczciwi, ale wiesz co to jest lojalka i niestety każdy w partii musi ją podpisać. A potem ręce są związane i gdzie tu samorządność i demokracją?
|
# Archanioł 28.09.2002 17:15 |
|
Czy Waldemar Pusz bywa w Forcie Piontek?
|
# piotr 28.09.2002 22:28 |
|
Bywa ze mną na ciasteczkach, w cukierni oczywiście.
|
# Archanioł 29.09.2002 01:02 |
|
No jeśli na ciasteczkach, to już jest wart głosu.
|
# Wyborca 29.09.2002 14:46 |
|
Skoro W.Pusz jada ciasteczka i Piotr K także to zasługują na głosy.No to Panowie przedstawcie się i pokażcie swoje programy Mam nadzieję że ekologia nie stanowi 80% Waszego programu
|
# piotr 01.10.2002 21:53 |
|
Cierpliwości Panowie szlachta. Już za chwileczkę. Wszystko w odpowiednim czasie.
|
# observ 02.02.2013 13:40 |
|
#MH napisał(a) 24.09.2002 14:32 Idąc z partią - masz szansę wpływać na jej decyzje. Idąc sam - przegrywasz - jak Janusz Janik na Targówku (też nie lubi polityki, ale w związku z tym to jego ostatni miesiąc w samorządzie). Ostatni miesiąc przedłuzył się do dziś |
LINKI SPONSOROWANE