# desder 15.01.2016 11:51 |
|
136 miejsce! Poza pierwszą 40 w Warszawie!
Sorry, ale młodzież na Białołęce jest okretyniała. |
# tam 15.01.2016 11:56 |
|
jaki nauczyciel taki uczen- jaka kadra takie nauczanie no chyba, ze same tepawki po drugiej stronie
|
# desder 15.01.2016 11:58 |
|
rzuciłem okiem na ten ranking
W Warszawie jest tylko JEDNO gorsze liceum. W całym województwie mazowieckim KILKA. Wśród pierwszej 30. są tylko 4 licea spoza Warszawy. To jest poziom warszawski. BIAŁOŁĘCKIE LICEUM jest między Żelechowem a Łosicami. Ludzie, nie wstyd wam? |
# pakeroo z zegarynki 15.01.2016 12:09 |
|
Nie lepiej zrobić tam zawodówkę lub technikum.Na pewno poziom byłby wyższy i ludzie po szkole by mieli wykształcenie.
|
# Niki 15.01.2016 12:36 |
|
Pracuje tam wybitna kadra pedagogiczna , która ciezka wytrwala praca przyczynila się , ze Liceum nie zajelo ostatniego miejsca w Polsce. Brawo panie i panowie profesorowie.Tak trzymac
|
# monika1973 15.01.2016 14:41 |
|
"W Warszawie jest tylko JEDNO gorsze liceum.
W całym województwie mazowieckim KILKA" Proszę pamiętać, że w rankingu wszystkie szkoły się nie zmieściły. Więc to nieprawa, że JEDNO i KILKA. W województwie są 552 licea ogólnokształcące, więc miejsce 136 to wcale nie takie dno. |
# tak 15.01.2016 17:10 |
|
zawsze można się pocieszyć, ze jest zawsze to drugie dno
|
# wiem swoje 15.01.2016 21:05 |
|
Bzdura. To dobre liceum.
|
# tak 16.01.2016 06:06 |
|
i jest pocieszenie i tez pocieszam się - to jest bardzo dobre liceum.
|
# kolo7 16.01.2016 12:00 |
|
No, najlepsze. Nic nie trzeba robić, można się poopi...lać. Poza tym, nie każdy musi mieć maturę.
|
# stefa 16.01.2016 12:44 |
|
nic dziwnego. Gęsina nadaje się do prowadzenia baru mlecznego. Garotłuk, plotkara i osoba bez wizji. Zmiana jakościowa nastąpi dopiero, gdy ktoś nowy, sensowny zostanie dyrektorem.
|
# klich 17.01.2016 08:33 |
|
Czy nie pomyśleliście, że to właśnie uczniowie też są winni. Jak by kadra nauczycielska podniosła wymagania, to połowę uczniów by nie udało się zdać do następnej klasy. A tak rodzice co chwile narzekają ile to ich dzieci dostają zadań do wykonania w domu. Jak im ciężko bo tyle nauki.
|
# picasso 19.01.2016 07:21 |
|
A może sytuacja jest pogarszana przez głupie artykuły w Echu, które powodują że ludzie się zniechecaja co? Nikt z Was nie pomyśli, że uczniowie tez to czytają? Poziom osob jaki piszą tu hejty siega poniżej dna. Idźcie leczyć swoje kompleksy do lekarza, poskakac na imprezę, pokrzyczcie nad rzeką to może Wam puści zła energia, która macie. Tam są dobrzy uczniowie i kadra, oni dadzą radę. Pomyślcie o swoim poziomie. Może już jest od czego się odbić.
|
# ciekawa 20.01.2016 18:54 |
|
A na którym miejscu w rankingu było to liceum za poprzedniej dyrekcji? Czy ktoś pamięta?
|
# Michalo 22.01.2016 09:38 |
|
Znam kilkunastu aktualnych uczniów liceum znajomych mojej córki. Nikt nawet nie rozważał pójścia do Herberta. Szkoda mieli by blisko a muszą jeżdżą do Śródmieścia na Wolę i Żoliborz. Wszystko zależy od kadry.
|
# mrkoiuo 16.05.2016 09:11 |
|
Mój syn jest w klasie maturalnej CX LO im. Roberta Schumana przy Sobieskiego 68 (w Zespole Szkół nr 59) i bardzo chwalimy sobie poziom nauczania. Wybrał tę szkołę przede wszystkim ze względu na bogatą ofertę językową (angielski, niemiecki, włoski, hiszpański), ale dla nas dużym plusem są także wychowawcy
|
# MatkaIW 17.05.2016 08:45 |
|
Hhihi, wyróżnia się od 20 lat architekturą! Kto mądry nigdy tam dziecka nie pośle. Moich dwoje wolało jeździć do centrum i ostro się uczyć. Do glowy nam nie przyszło, żeby tu się uczyły. Minęło tyle lat, a wciąż wyróżnia je architektura! Specyfika Białołęki, że ze wszystkim musi być na końcu, ze zawsze jest na najgorszym miejscu we wszystkim? Lata nieudolnych władz, ktore postawily tylko developerów.
|
ArturGolny 17.05.2016 09:26 |
|
Nie jest to najlepsza szkoła.
|
# Hnm 26.05.2016 11:03 |
|
"uczyłam się" w tym lo zwabiona bliskością od domu.
Dno. Przez trzy lata RAZ byliśmy w teatrze, ani razu w muzeum czy innym miejscu które poszerzałoby horyzonty młodzieży. Na wyjścia ze szkoły nie zgadzała się nieudolna dyrekcja. Nauczyciele bez pasji, nie potrafili zainteresować uczniów. Jeśli ktoś miał większe ambicje i chciał pisać maturę rozszerzoną zaraz zaczynały się teksty nauczycieli, że może lepiej nie - zdawalnosc w końcu to d,la nich podstawa, po co ryzykować? Ale jak szkoła ma wejść do rankingu z takim podejściem? Dla Pani dyrektor ważniejsze niż wyniki edukacyjne było czy licealiści na bank zmienili rano buty lub czy ich ubiór jest dostateczny, czy nie pofarbowali włosów lub nie zrobili nowych kolczyków bo za to było obniżone zachowanie :) czułam się tam jak w gimnazjum - zarówno jeśli chodzi o poziom nauczania jak i sposób traktowania. Powiem tak, kto chce się uczyć, może to robić wszedzie i nawet w takim kiepskim lo zda, pójdzie na studia itp. Ale jeśli chce być traktowany poważnie i chciałby by kadra nauczycielska wspierała ciekawość świata ucznia, rozwijała go i potrafiła zaciekawić - zdecydowanie odradzam. |
# Państwo urzędników 26.05.2016 12:29 |
|
Sprawa jest więcej niż prosta. Należy zwiększać wymagania, a nie zmniejszać. Poziom obecnego gimnazjum i liceum w stosunku do poziomu dawnej podstawówki 8-klasowej i liceum w czasach PRL jest znacznie niższy!
To jest śmieszne, że twierdzenia Talesa uczy się w II gimnazjum czy dawnej 8 klasie podstawowej !!! O funkcjach kwadratowych uczniowie dowiadują się dopiero w liceum. Szkoła ma obecnie bardzo niski poziom. Szkoła ogranicza w części zadania nauczania, na rzecz socjalizowania. Zamiast rozwijać i pozwalać wybić się najlepszym, poziom równa w dół. Szkoły zajmują się przechowywaniem młodzieży w czasie, gdy rodzice pracują. Tak, powtórzę: przechowywania, bo przecież nie powinny się włóczyć po ulicach, więc mimo, że się niewiele uczą, to są "zaopiekowani". Nie widzicie Państwo tego? To socjalizowanie objawia się między innymi tym, że wtłacza się młodym różne ideologie: tolerancji, wolności od wszystkiego, gender, wolności seksualnej, książeczki z rodzicami gejami już w pierwszych klasach. Tłumi się własne myślenie, tępi odwagę. Idealny obywatel powinien nie być taki bardzo mądry, tylko posłuszny. Rząd jeden chciał wysłać 6-latków do szkół, obecny tę reformę odwrócił. A co to ma za znaczenie, się Państwa pytam? Zerówka jest dla 6 latków w szkole? Czy 6 latek pójdzie do klasy zero czy klasy 1 to nie ma ŻADNEGO znaczenia. Znaczenie ma za to, jak będzie uczony w wieku od 9 roku życia w górę. Czy poziom szkoły jest adekwatny do możliwości uczniów? Nie, równa w dół. Ci lepsi się nudzą, przestają pracować i nauczyć nic więcej niż obecny wątły poziom się nie nauczą. Nie dziwi nic - śpiewała Edyta Geppert |
# i tyle 28.05.2016 00:01 |
|
nawazniejsze w obecnych to Bog Honor Ojczyzna Martrylologia - a reszte tj nauka to nieważne a za chwile nawazniejszym egzaminem na maturze będzie religia / nie mylic z religioznawstwem/
|
# niina 16.03.2021 19:49 |
|
A może coś zupełnie innego: akademeia.edu.pl. Córka mojej kuzynki jest zachwycona szkołą. Szkoła realizuje program nauczania na bardzo wysokim poziomie, pozwala rozwijać własne pasje...
|
LINKI SPONSOROWANE