Forum › Białołęka
lapanka policji
# maggie 07.05.2007 09:17 |
|
Witam, czy ktoś wie może, dlaczego cała gromada policjantów łapała dziś kierowców przy kanałku na Modlińskiej? I to wcale nie tylko tych, którzy jechali pasem autobusowym....
|
# piotrek 07.05.2007 19:53 |
|
sprawdzali dokumenty lustracyjne,. kto się nie zlustrował to w kanałek.....
|
# MAGDA 07.05.2007 23:08 |
|
Piotrek jesteś psycholem. Współczuję Twojej rodzinie.
|
# siekierka kurpiowska 08.05.2007 06:45 |
|
Znalezione w gazecie:
"...Kierowcy źli, że policja pracuje Godzina zmarnowana w korku z powodu nieudolnej łapanki na kierowców, którzy wpychają się na buspas wzdłuż Modlińskiej - pomstowali w poniedziałek od rana zmotoryzowani mieszkańcy Tarchomina Ulica Modlińska z lotu ptakaJednak to nie o ochronę autobusowego pasa chodziło głównie w tej akcji policji. A szkoda. Kto się wkurza na bałagan Panikę wywołało kilka radiowozów. Ustawiły się na wiadukcie nad Kanałem Żerańskim. Na ich widok cwani kierowcy, którzy jak co dzień jechali sobie prawą częścią jezdni przeznaczoną tylko dla autobusów, na gwałt zaczęli się przebijać na dwa sąsiednie pasy. To spowodowało spore zamieszanie. "Ludzie wyjeżdżali, jak tylko mogli, po trawnikach i pod prąd" - napisał do "Gazety" nasz czytelnik z Białołęki Leszek Giza. Według niego w korku stały też autobusy, czyli cała akcja policji nie miała większego sensu. - Wkurzają się głównie ci, którzy dzięki tej akcji nie mogli sobie tym buspasem pojechać - skwitował podinspektor Wojciech Pasieczny, wiceszef stołecznej drogówki. Na forum dyskusyjnym w portalu Gazeta.pl zaczęło się nawoływanie, by zorganizować jakąś antyakcję. Np. krążyć samochodami po pl. Bankowym przed ratuszem albo przynajmniej koło ratusza Białołęki u zbiegu Modlińskiej i Światowida. Jest pas, a jakby go nie było Właśnie tam zaczyna się białołęcki buspas. "Gazeta" długo walczyła o niego wspólnie z tymi mieszkańcami Tarchomina, którzy nie mają samochodu. Uważaliśmy, że dopóki nie będzie nowego mostu - a na to wbrew obietnicom z kolejnych kampanii wyborczych rychło się nie zanosi - trzeba zapewnić jak najszybszy dojazd autobusami do najbliższej stacji metra. Wierzyliśmy, że dodatkowo zachęci to do korzystania z komunikacji miejskiej przynajmniej część zmotoryzowanych z tego rejonu Warszawy. Do buspasa na Modlińskiej Zarząd Dróg Miejskich podchodził jak pies do jeża. Wciąż wymawiał się ekspertyzami i projektami. Akurat dzisiaj mijają dwa lata, kiedy pas w końcu wymalowano. Wtedy, zgodnie z przewidywaniami, okazało się, że wielu kierowców tego nie zauważa. Zdaniem podinspektora Pasiecznego nawet jedna trzecia. Czyli jest tak, jakby specjalnego pasa dla autobusów na Modlińskiej nie było. Nie ma takich danych Chyba że w końcu znajdzie się jakiś bat. Np. policja - jak wczoraj. I świetnie, bo po to jest, żeby ją było widać na mieście. Z ciekawości spytałem, ilu kierowców cwaniaków wpadło w jej ręce w poniedziałkowy ranek na Modlińskiej. I jakie dostali mandaty - niech ta wiadomość odstraszy w przyszłości od buspasa innych. Niestety, odstraszania nie będzie, bo policja takich danych nie ma. Wiemy tylko, że do kontroli zatrzymano 144 kierowców. Sporo. Tyle że to była akcja "Trzeźwy poranek". Na gazie jechało dwóch panów. Może i nawet buspasem. Pewne jest, że oni szybko już z niego nie skorzystają. Chyba że w autobusie. Źródło: Gazeta Wyborcza - Stołeczna " |
# piotrek 08.05.2007 23:19 |
|
Magda jesteś dewiantką, współczuję Twoim partnerkom.............
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Wstąp do księgarni
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.