Gdzie jest niebezpiecznie......
# st asp. Marek Biełecki 11.10.2003 20:05 |
|
Proszę, aby w tej dyskucji brali udział ludzie którzy wiedzą gdzie jest niebezpiecznie lub gdzie możemy liczyć sie z niebezpieczeństwem kradzieży, napadu itp.
|
# Stiffer 11.10.2003 21:31 |
|
Niebezpieczne są okolice przystanków Ekspresowa, a także park przy Picassa, lecz gdy robi sie zimno wzystko zaczyna przesiadywać na klatkach w blokach nie dając spać mieszkańcom.Raz dzwoniłem na komisariat, bo zakłócana była cisza noca(pijana młodzież).Radiowóz pojawił sie dopiero po 32 minutach.Wszystko zdążyło sie juz przez ten czas rozejść do domów, więc nie widze sensu zgłasznia takich sytuacji.
|
# Waldek z odkrytej 11.10.2003 21:52 |
|
Panie posterunkowy wiem, że macie nowy komisariat i nie chce się wam ruszyć tyłka z posterunku.
Gdybyście przyjechali wsześniej to bym miał jeszcze swoją komórke, którą mi skradli delikwenci z pobliskiego osiedla Pajdaka. Drugi raz bym zadzwonił, ale nie miałem już komórki ani nie było sensu dzwonić bo bym nie odzyskał. |
# M. Ciastoń 11.10.2003 21:56 |
|
Na Pajdaka w nocy po 22 godzinie młodzież popija piwko hałasując i za przeproszeniem drąc te swoje parszywe jadaczki, budząc okolicznych mieszkańców, którzy muszą rano wstać do pracy. Proszę o częstsze nocne patrole i interwncję.
|
# Paweł W z Erazma z zakroczymia 11.10.2003 22:01 |
|
Widzę, że macie sporo żalu do policji ale ja muszę się pochwalić, że odnaleźli mój skradziony rower. Trwa w tej sprawie postępowanie na drodze sądowej. Skrad mi ten rower chłopak z Ciołkosza przyznał się a jego matka twierdzi że kupiła mu na wolumenie.
|
# Jacuś 11.10.2003 22:18 |
|
Niezła mamuśka!
|
# archanioł 12.10.2003 12:12 |
|
A przystanek na skrzyżowaniu Stefanika - Światowida jest metodycznie niszczony i sprawcy znikają właśnie na pobliskiej Ciołkosza.
|
# jureg 12.10.2003 13:22 |
|
Dobrze, ze policjant rozpoczal ten watek - dowodzi to, ze forum traktowane jest powaznie. Proponujnuje podejsc powaznie w naszy interesie.
Co do przystankow - widzialem wlasnie przy Swiderskiej w kierunkuza LIdrerPricem zdemolowany. Niezle to musialo sie dac we znaki mieszkancom . |
# Anka z Erazma 12.10.2003 14:20 |
|
Oprócz policji istnieje /prawdopodobnie /straż miejska, pod numerem 614-70-26, przyjmują zgłoszenia bez realizacji. Czekam właśnie dzisiaj od godziny na interwencję ,łobuzy sie już rozeszły. Uważam ,że od spraw porządkowych lub zakłócania ciszy jest również straż miejska,policja ma na głowie poważniejsze sprawy,bardziej kryminalne. Po moich interwencjach w sprawie nocnych imprez podobnych jak na ul.Pajdaka policja przyjeżdżała zawsze, straz miejska nigdy. Za co oni biorą pieniądze ?
|
# Stiffer 12.10.2003 20:04 |
|
Straż miejska działa TYLKO w dzień, bo w nocy to oni sami boją się pokazać.Do parku przy Picassa przyjeżdzają w dzień i spacerują, a wieczorkiem siedzą w poldku i sie boją tyłka ruszyć, chyba że muszą spisać właściciela psa, za to ze pies bez smyczy lub kagańca. Natomiast policje to ja widze, ale wieczorem tylko w przejeżdzającym radiowozie.
|
# Vladymir 12.10.2003 21:55 |
|
Brawo policja, wreszcie jakieś sensowne działanie !!! Czy Pan Biełecki jest może dzielnicowym na Nowodworach ? A jesli nie, to czy może Pan podać namiar na dzielnicowego rejonu Strumykowa/Topolowa ? Proszę zaopiekować się nastepującymi niebezpiecznymi miejscami: osiedle wojskowe na ul. Pajdaka: dresiarstrwo zakłócające ciszę nocną, spożywanie alkoholu w miejscach publicznych, dewastacja mienia /przystanki autobusowe na wysokości tego osiedla, urządzenia sportowe GOS i boiska na pasie zieleni przy Swiatowida, palenie nielegalnych ognisk w krzakach przy światowida/, kompleks szkół przy Strumykowej 21: kręcą się tam dziwne młokosy w czarnych skórach, byc może dealerzy narkotykowi, pętla autobusowa Nowodwory: na przystankach przesiadują typy pijące piwo, byc może dokonują rozbojów na dzieciach z pobliskich szkół, no a przede wszystkim chodnik łączący pętle Nowodwory ze szkołą na ul. Leśnej Polanki, oprychy czają się w krzakach pozostałych po sadzie istniejącego tam kiedyś gospodarstwa - tam policji nie ma nigdy, być może dlatego, że nie wiedzą, jak tam dojechać, więc podpowiadam: od strony Topolowej trzeba skręcicć w lewo w Strumykową w jej gruntowy odcinek vis a vis Buczynka II i dojechać do Grzymalitów i już panowie w krzakach są jak na widelcu. Życzę owocnych łowów.
|
# Adam 12.10.2003 23:15 |
|
Myśle że patrole Straży Miejskiej powinny odbywać się głównie wieczorami. W przeciwieństwie do policji nie widziałem tych Panów podczas interwencji. Jesli sę nieefektywni lepiej ich rozwiązać. A zarabiają więcej od przeciętnego policjanta. W tym samym czasie zdarzyło misię widzieć pełna dyzurkę Strażników i komplet samochodów.Komu i po co sa potrzebni????
|
# Motorek 12.10.2003 23:21 |
|
Jeszcze prosba do "drogówki" Wielu piratów i szaleńców jadac na Tarchomin z pasa do skretu w prawo(Na Żerań) na koncówce Mostu Grota wymusza pierszeństwo i wciska sie na siłe w lewo. O Stłuczke nietrudno. Podobnie jest przy wjezdzie na most od strony centrum. Raz widziałem patrol i jakośc dziwnie nie było korka. Nie można częściej studzić zapały szaleńców?
|
# Ola 13.10.2003 10:21 |
|
witam, ogolnie mówiąc to na Białołece jest mało partoli policji,pełno szaleńców.....panowie policjanci az sie prosi stanąc z Radarkiem
|
# martyna 13.10.2003 12:14 |
|
1. Dlaczego nigdy nie ma kontroli prędkości pomiędzy Ciołkosza a Topolową? Na tym odcinku osiągane prędkości mogą zadziwiać, a przecież są tam dwa przejścia dla pieszych. Chyba jeszcze nie widziałam tam samochodu jadącego z przepisową prędkością.
2. Dlaczego w ogóle tak rzadko policja jeździ tym odcinkiem? Szalejący na jednym kole motocykliści trochę się uspokoili ostatnio, ale sądzę, że to raczej ze względu na pogodę, a nie strach przed złapaniem. 3. Dlaczego Światowida jest nieustannie zastawiona samochodami na odcinku Książkowa-Topolowa, mimo stojącego zakazu parkowania? Czasem jest tak, że do autobusu dojść nie można, przystanek jest pełen, ale samochodów, a nie ludzi. 4. No i te krzaki i laski wokół pętli - to jedna wielka dzielnicowa pijalnia taniego wina... 5. Dlaczego nie ma kontroli prędkości na Świderskiej? Tam też wszyscy pędzą na złamanie karku! |
m0n1ka 13.10.2003 13:33 |
|
Wprawdzie nie jestem przekonana, że jednak nie zboczyliśmy z tematu, dyskutując o niebezpiecznych odcinkach ulic, ale korzystając z okazji, chciałabym poprzeć Martynę i dodać do tego ulicę Obrazkową, gdzie w sytuacjach korkowych (jak dziś rano) palców obydwu rąk by mi nie wystarczyło, żeby policzyć kierowców, którzy lewym pasem omijali naiwniaków, którzy tak jak ja turlali się grzecznie do skrzyżowania z Modlińską. Raz na jakiś czas rozlegał się klakson samochodu jadącego z naprzeciwka, ale wcale się nie dziwię, bo też bym trąbiła, gdyby zbliżał się do mnie prędko na moim pasie jadący z naprzeciwka kamaz lub autobus 186!
|
# kacper 13.10.2003 16:23 |
|
Panie Marku prośba do Pana i Kierownika Komisariatu. Atakujcie Urząd Dzielnicy o światła na skrzyzowaniu ulic Picassa i Porajów, lub w celach prewencyjnych postawcie tam patrol. Kierowcy pędzą przez to skrzyżowanie nie zważając na pieszych. Zróbcie coś z tym bo będzie tragedia. Pamiętajcie ostrzegałem Was.
|
# st asp. Marek Białecki 14.10.2003 15:22 |
|
Poruszając ten temat chciałem dowiedzieć się o tej jakże pięknej gminie, ponieważ pracuję tu niedawno i nie mam obeznania.
Na państwa uwagi weżmniemy pod uwagę oraz szczególnie będziemy patrolować ulice wskazane przez Państwo. Pracując wcześniej w Olsztynie taki sposób, który prowadzę zmniejszył przestępczość o blisko połowę oraz poprawił relację ze społeczeństwem. Wkrótce zostanie otwarta strona policji białołeki, i tam będzie można składać wszelkie uwagi. Obecnie planujemy zamontowanie kamer, aby łapać kierowców i motocyklistów naruszających przepisy ruchu drogowego. Jednak nie jest to prosta sprawa ponieważ bez społeczności i władz sama policja nie podoła tej inwestycji. |
# Kotkaa 14.10.2003 16:17 |
|
Dzis rozmawiałam na temat bezpieczeństwa z młodzieżą (która zresztą sama gości często na komisariacie, czekając na odbiór przez rodziców), zauważyli, że "na imprezki lepszy Tarchomin, co najwyżej matka od "psów" zabierze, gorzej po drugiej stronie Modlińskiej, bo tam kroją". Rzeczywiście, bardzo złą sławą cieszy się osiedle przy ul. Ciupagi i okolice pętli 152, a także okolice przejazdu kolejowego na Choszczówce (Mehoffera i Polnych Kwiatów).
|
# Adam ze Swiatowida47 16.10.2003 15:59 |
|
Panie Aspirancie,
pozdrawia Pana serdecznie Olsztyniak :) Ciesze sie, ze z mojego rodzinnego grodu przyjezdzaja tacy super goscie :) Ja wyjechalem z Olsztyna w 1991 roku, ale w Warszawie mieszkam od 1998. A co do niebezpiecznych miejsc- tez slyszalem o napadach w okolicy przystanku Expressowa. Tak poza tym czuje sie tu bezpiecznie, na szczescie w mojej okolicy (osiedle z bankami) dosc daleko do siedlisk dresiarzy. Pozdrawiam |
# jureg 17.10.2003 11:40 |
|
Widze, ze watek sie rpozwija i to konkretnie! Sam Pan widzi, ze metoda dobra. Link komisariatu prosze tu powiesic.
Ale i nie rezygnowac zpytan na forum! Pozdrawiam |
# lidka 17.10.2003 14:49 |
|
Panie Aspirancie, spada nam Pan z nieba marzeniem mieszkancow Ołówkowej jest taka wlasnie kamera a nasza pomoc jest możliwa.
|
# st asp.Marek Białecki 17.10.2003 21:18 |
|
Niestety nie mogę prowadzić takiej działalności jak w Olsztynie,
podwładni mają inne koncepcje na porządek na tarchominie a o stronie internetowej niema mowy. |
# historyk-wyjątkowo 17.10.2003 21:27 |
|
Ale to pan jest szefenm i to pana koncepcje są rozstrzygające.
|
# Vladymir 19.10.2003 22:11 |
|
Panie aspirancie, proszę zapoznac nas na tym formum z koncepcjami reprezentowanymi przez Pańskich szefów, bo chyba nie podwładnych ? Bo gdyby oni byli Pańskimi podwładnymi, to mógłby im Pan wydać rozkaz, nieprawdaż ? Chcemy wiedzieć, dlaczego policja nie chce nas chronić w taki sposópb, jaki nam wydaje sie najbardziej skuteczny ? W końcu to my z naszych podatków zatrudniamy Panskich szefów. Proszę także, żeby w tej dyskujsji zabrał głos dzielnicowy z Nowodworów, to obecnie największe osiedle naszej dzielnicy z nowymi ulicami i adresami, których policja nie zna i nie wie, jak dojechać tam na interwncję. Przykład ? Załoga radiowozu bezskutecznie kołami wzbijała pył ulicy Pasłęckiej, szukając ul. Strumykowej. Sporo paliwa wykotłowali, zanim natknęli sie na mnie i mogłem im objaśnić sprawę. Panowie stwierdzili, że tych ulic ni ma na mapie. No pewno, dlatego potrzebny jest dzielnicowy.
|
LINKI SPONSOROWANE